Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Chorwacja - Igrzyska Olimpijskie Pekin 2008

Dział dla miłośników nie tylko czystej turystyki i wypoczynku. Nauka języka chorwackiego. Tematy publicystyczne, historia, film, muzyka, literatura, sport i kuchnia chorwacka.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Adam_Malysz
Podróżnik
Posty: 15
Dołączył(a): 17.09.2007
Chorwacja - Igrzyska Olimpijskie Pekin 2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Adam_Malysz » 13.08.2008 07:14

http://vinovo.magnify.net/watch/playlis ... G32MPZH1P8

VIDEO: Olimpiada Pekin - Chorwacja (piłka ręczna, koszykówka, lekkoatletyka Blanka Vlasic, strzelectwo, gimnastyka, pływanie, piłka wodna...)
Adam_Malysz
Podróżnik
Posty: 15
Dołączył(a): 17.09.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Adam_Malysz » 13.08.2008 07:18

Koszykówka
Pekin 2008: Chorwacja - kandydat do medalu

Obrazek

Niedoceniana Chorwacja po pewnym zwycięstwie pierwszego dnia nad Australią była brana pod uwagę jako potencjalny kandydat do medalu, teraz kiedy wygrała z mistrzem Europy Rosją 85:78, notowania Chorwatów idą jeszcze bardziej w górę. Dla Rosjan to pierwsza porażka w turnieju.

Głównym pogromcą Rosjan był były gracz m.in New Jersey Nets i TAU Ceramiki Zoran Planinic (20 pkt, w tym 7/9 z gry), w przerwie letniej podpisał kontrakt z CSKA Moskwa, czyli pozbawił dzisiaj zwycięstwa kilku swoich przyszłych kolegów z zespołu. Rozgrywający Marko Popovic dołożył 22 pkt. a cały zespół znowu rzucał za 3 pkt. z nieprawdopodobną skutecznością, tym razem 53 procent.(z Australią 75%).

„Pokazaliśmy Rosjanom, ze się ich nie boimy, narzuciliśmy nasze tempo od pierwszych minut meczu. Myślę, że zrobiliśmy świetną robotę skutecznie kryjąc Andrija Kirilenkę i Viktora Khryapę” – stwierdził po meczu Planinic.

Jeszcze na 2:25 przed końcem pierwszej połowy Rosja prowadziła 34:32, ucieczka Chorwatów doprowadziła jednak do wyniku 42:36. To był początek końca dla Rosjan, dalej Chorwaci powiększyli przewagę do 13 pkt., Rosja dwukrotnie zbliżała się na odległość pięciu punktów, ale była szybko detronizowana przez zdeterminowanych Chorwatów.

Viktor Khryapa, który wg trenera Blauta jest sprawny tylko w 60% zdobył dla Rosji 14 pkt. (4/10 za 3 pkt.), Andrij Kirilenko był liderem zespołu z 18 pkt., 6 zb. i 3 blokami na koncie. Brak dobrego rozgrywającego w szeregach mistrzów Europy sprawia, że JR Holden (podwójne obywatelstwo – USA oraz RUS) musiał grać w drugim swoim meczu na Olimpiadzie 39 minut (2/10 z gry), w pierwszym - całe 40 minut.

W następnym meczu Rosja zagra z bardzo silną Litwą, rozpędzeni Chorwaci będą szukać kolejnego zwycięstwa z obrońcą tytułu Argentyną.

CHORWACJA - ROSJA 85:78 (16:17, 26:19, 18:15, 25:27
Ania W
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1993
Dołączył(a): 29.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ania W » 15.08.2008 18:04

Kolejne doniesienia.....
W sobotę o godzinie 13.00 podopieczni Bogdana Wenty rozegrają kolejne spotkanie grupowe turnieju olimpijskiego. W przedostatnim meczu tej fazy rozgrywek Polacy zmierzą się z Chorwatami. Rywale narzekają na kłopoty zdrowotne.
W czwartek reprezentacja Chorwacji bez swojego lidera, Ivano Balicia uległa Francji. Trener wicemistrzów Europy, Lino Cervar nie zmartwił się jednak zbytnio tą porażką, uważa, iż w pełnym składzie Chorwaci byliby w stanie pokonać rywali. Zdecydowanie gorszą wiadomością od strony punktów w starciu z trójkolorowymi okazała się strata kolejnego zawodnika. Na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie nie zobaczymy już Ljubo Vukicia. W pozostałych do rozegrania dwóch spotkaniach grupowych Chorwaci będą musieli radzić sobie bez tego zawodnika. W fazie ćwierćfinałowej kontuzjowanego szczypiornistę zastąpi rezerwowy Goran Sprem.

Dobrą wiadomością dla chorwackich kibiców jest natomiast fakt, iż do zdrowia powraca Ivano Balić. Zawodnik ten jednak nie wystąpi w spotkaniach z Polską i Chinami. Sztab medyczny uznał, iż nie ma potrzeby forsować najlepszego piłkarza drużyny Lino Cervara. Balić do gry wróci w fazie ćwierćfinałowej.
Ania W
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1993
Dołączył(a): 29.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ania W » 15.08.2008 18:10

Chorwaci chcą sprawdzić Polaków

Cel minimum został już przez Polaków osiągnięty. Awans do ćwierćfinału zapewniło nam zwycięstwo z Brazylią. Aby potwierdzić wyższe aspirację polska reprezentacją powinna wygrać z podopiecznymi Lino Cervara.
Do tej pory reprezentacja Polski na turnieju olimpijskim grała w kratkę. Na początek pokonała słabych Chińczyków 33:19, następnie przegrała z Hiszpanami 29:30, by dwa dni temu wymęczyć zwycięstwo z drużyną Brazylii 28:25 – Zagraliśmy najsłabszy mecz od czasu, jak Bogdan Wenta objął kadrę. Nie wiem co się z nami stało. Może to była za wczesna pora, nie wyspaliśmy się, chociaż w łóżkach byliśmy już po dwudziestej drugiej, nie wiem... Nie zawsze sprawdza się powiedzenie, kto rano wstaje, temu Pan Bóg daje. To, co pokazaliśmy w pierwszej połowie, to był antyhanball. I za to powinniśmy dostać ostro po uszach od trenera i nie ma nawet o czym dyskutować. Wygraliśmy tylko dlatego, że mamy serce do walki. Cieszymy się, że jesteśmy w ćwierćfinale i teraz musimy się skupić na następnym przeciwniku – powiedział po meczu Mariusz Jurasik. Kolejnym rywalem Polaków będzie drużyna Chorwacji – Rywal jest nam dobrze znany. Spotykaliśmy się w sparingach - raz wygraliśmy, raz przegraliśmy, ale moim zdaniem mamy szansę pokonać i tę przeszkodę. Nie zakładam broń Panie Boże, że będzie łatwo, ale z pewnością inaczej się walczy jak nad głową nie wisi topór – przyznał trener Bogdan Wenta

Chorwacja w pierwszym meczu pokonała Hiszpanię 31:29, w drugim wręcz rozniosła ekipę Brazylii 33:14. Trzecia kolejka spotkań okazała się dla Chorwatów znacznie trudniejsza. Sobotni przeciwnicy biało-czerwonych przegrali z Francuzami 19:23. Widoczny był brak lidera Chorwatów Ivano Balica, który prawdopodobnie nie zagra także w spotkaniu z Polską - Doznał on częściowego naderwania mięśnia łydki po wewnętrznej stronie prawej nogi. Na miejscu założyliśmy mu kompres i dokonaliśmy zabiegu krioterapii po to, aby nie powstał duży krwiak. Jest to zasadniczy warunek szybkiego powrotu Balicia do zdrowia. Miałby on teraz odpoczywać i z tego powodu nie zagra on przynajmniej w trzech spotkaniach - ujawnił lekarz reprezentacji Chorwacji. Mladen Miškulin. W sobotnim spotkaniu zabraknie także Ljubo Vukicia, który doznał kontuzji w meczu z Francją. Jego miejsce od fazy ćwierćfinałowej zajmie rezerwowy Goran Sprem. Pomimo braku dwóch podstawowych zawodników nie można lekceważyć rywala. Chorwaci to ciągle aktualni mistrzowie olimpijscy z Aten.

Chorwacja - Polska / 16.08.2008 godz. 13:00
Relację live z tego spotkania przeprowadzi portal SportoweFakty.pl.
Ania W
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1993
Dołączył(a): 29.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ania W » 16.08.2008 14:54

Pokonaliśmy Chorwatów :!:
W czwartym spotkaniu igrzysk olimpijskich w Pekinie polscy piłkarze ręczni wygrali z Chorwacją 27:24!
W składzie reprezentacji Polski w porównaniu z poprzednimi meczami nastąpiła jedna zmiana. Trener Bogdan Wenta od pierwszej minuty dał grać Marcinowi Wicharemu sadzając na ławce dotychczasowego numer 1 w polskiej bramce Sławomira Szmala.

Początek spotkania pomimo objęcia prowadzenia 1:0 nie był najlepszy dla Polaków gdyż po niecałych pięciu minutach Chorwaci prowadzili 4:1.
Polacy w początkowej fazie spotkania popełniali zbyt dużo błędów w ataku, które kończyły się kontrami ze strony Chorwatów i nasi rywale w 10. minucie prowadzili 7:4.

Po 10 minutach dość przeciętnej gry Polacy zaczęli grać skutecznie w obronie. Poprawili także skuteczność i dzięki bramkom Mariusza Jurasika i Bartosza Jureckiego doprowadzili do remisu 7:7. Zdenerwowany takim obrotem sprawy trener Chorwatów Lino Cervar wziął czas.

Przerwa nie wybiła z rytmu "biało-czerwonych", którzy dołożyli dwa kolejne trafienia i Polacy objęli prowadzenie 9:7.

W 16. minucie za obronę w kole wykluczony na dwie minuty został Artur Siódmiak. Chorwaci, którzy na igrzyskach w Atenach zdobyli złoty medal zdołali zdobyć w czasie gry w przewadze tylko jedną bramkę.

Po powrocie na boisko Siódmiaka Polacy wyraźnie chwycili wiatr w żagle. Dzięki dwóm szybkim kontrom i świetnej postawie Wicharego Polacy "odskoczyli" na 11:8.

W ostatnich minutach Chorwatom zerwali się do odrabiania strat. Przyspieszenie w ich wykonaniu dało szybko efekt i na tablicy wyników pojawił się remis 12:12.

W końcówce pierwszej połowy Jurasik po kontrze zdobył bramkę i Polacy na przerwę schodzili z jednobramkową przewagą 13:12.

Początek drugiej połowy rozpoczął się od walki bramka za bramkę a na tablicy wyników najczęściej widniał stan remisowy.

W ósmej minucie drugiej części spotkania przy stanie 17:16 dla Chorwacji za faul na Mariuszu Jurasiku z boiska na dwie minuty został usunięty Ivano Balic. Polacy jednak nie wykorzystali okazji do odrobienia strat i na 20 minut przed końcem spotkania przegrywali 18:17.

W drugiej odsłonie spotkania największe problemy Polakom sprawiał Blazenko Lackovic. "Swoje" pięć minut miał także bramkarz Chorwatów Venio Losert, który bronił momentami w sposób niewyobrażalny rzuty Polaków. Dobra gra mistrzów olimpijskich pozwoliła odskoczyć od Polaków na dwie bramki do stanu 20:18.

I wtedy nastąpił przełom. Wichary zaczął bronić jak w transie, a jego partnerzy zaczęli trafiać niemal z każdej pozycji zdobywając cztery bramki z rzędu obejmując prowadzenie na 10 minut przed końcem spotkania 22:20.

Ostatnie minuty zamieniły się w prawdziwy horror, podczas którego oba zespoły popełniały sporo błędów w ataku. Znacznie lepiej, głównie dzięki znakomitej postawie Wicharego, radzili sobie w tym fragmencie Polacy utrzymując dość długo jedno-dwubramkowe prowadzenie.

Na pięć minut przed końcem Mateusz Jachlewski za faul na szarżującym Sulicu otrzymał dwuminutową karę i Polacy musieli grać w osłabieniu, podczas którego Chorwaci odrobili jednak tylko jedną bramkę.

W ostatnich minutach Polacy zdominowali całkowicie Chorwatów dobijając ich trzema bramkami, wygrywając ostatecznie 27:24.

Polska - Chorwacja 27:24 (13:12)
Polska: Marcin Wichary, Sławomir Szmal - Barłomiej Jaszka 3, Krzysztof Lijewski 3, Mateusz Jachlewski 1, Karol Bielecki, Bartosz Jurecki 3, Mariusz Jurasik 5, Michał Jurecki 2, Tomasz Tłuczyński 7 (3 z rzutów karnych), Marcin Lijewski 3
Chorwacja: Venio Losert - Renato Sulic 1, Domagoj Duvnjak 5, Blazenko Lackovic, Igor Vori 1, Mirza Dzomba 7 (3 z karnych), Drago Vukovic 3, Goran Sprem 1, Petar Metlicic 2, Tonci Valcic 4

Powrót do Kultura chorwacka



cron
Chorwacja - Igrzyska Olimpijskie Pekin 2008
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone