weldon napisał(a):maksikaz napisał(a):Niestety znów podrożała "nasza" stara kwatera w Krku. (...) Na początku płaciliśmy po 30- euro za rodzinę, dziś w tym samym czasie Chorwat liczy sobie 130 euro za rodzinę za dobę!!!!!!!
Mz to on ma już was dość i chce się pozbyć
kibic hr napisał(a):Jadę w tym roku pierwszy raz do Chorwacji bo chcę na własne oczy zobaczyć co jest w tym kraju takiego co każe gonić tam co roku rzeszom naszych rodaków. Już teraz bez ruszania się z domu wiem że mnie ta wyprawa wyniesie dużo drożej niż dotychczasowe pobyty nad Bałtykiem-mało tego w Polsce nigdy nie gotowaliśmy a tam co nieco bierzemy ze sobą. Nigdy nie rozumiałem ludzi ,którzy twierdzą że urlop w Chorwacji wypada taniej niż w Polsce- dużo dalej samochodem a więc większe koszty paliwa,opłaty autostradowe,o promach nawet nie mówię. Ceny kwater podawane w euro i to tak od 50 w górę- nikt mi nie wmówi że w Polsce nie można znaleźć tańszych kwater a i jedzenie droższe niż u nas- skąd więc te wyliczenia że jest taniej. Biją nas tylko klimatem i mają ciekawszą linię brzegową- choć też nie wszędzie. Wiele plaż położonych tuż przy ulicy- jak to się ma do naszych szerokich piaszczystych plaż oddalonych wydmami i lasem. W Rewalu w zeszłym roku miałem kwaterę z żoną i 9- letnim wtedy synem niedaleko zejścia na plaże tuż przy promenadzie z dostępem do kuchni z małą lodówką w pokoju i płaciliśmy w lipcu 120 zł. - jak ktoś mi znajdzie kwaterę w podobnym miejscu i w podobnej miejscowości wtedy powiem że tam faktycznie jest porównywalnie z naszym morzem.
kibic hr napisał(a):Jadę w tym roku pierwszy raz do Chorwacji bo chcę na własne oczy zobaczyć co jest w tym kraju takiego co każe gonić tam co roku rzeszom naszych rodaków. Już teraz bez ruszania się z domu wiem że mnie ta wyprawa wyniesie dużo drożej niż dotychczasowe pobyty nad Bałtykiem-mało tego w Polsce nigdy nie gotowaliśmy a tam co nieco bierzemy ze sobą. Nigdy nie rozumiałem ludzi ,którzy twierdzą że urlop w Chorwacji wypada taniej niż w Polsce- dużo dalej samochodem a więc większe koszty paliwa,opłaty autostradowe,o promach nawet nie mówię. Ceny kwater podawane w euro i to tak od 50 w górę- nikt mi nie wmówi że w Polsce nie można znaleźć tańszych kwater a i jedzenie droższe niż u nas- skąd więc te wyliczenia że jest taniej. Biją nas tylko klimatem i mają ciekawszą linię brzegową- choć też nie wszędzie. Wiele plaż położonych tuż przy ulicy- jak to się ma do naszych szerokich piaszczystych plaż oddalonych wydmami i lasem. W Rewalu w zeszłym roku miałem kwaterę z żoną i 9- letnim wtedy synem niedaleko zejścia na plaże tuż przy promenadzie z dostępem do kuchni z małą lodówką w pokoju i płaciliśmy w lipcu 120 zł. - jak ktoś mi znajdzie kwaterę w podobnym miejscu i w podobnej miejscowości wtedy powiem że tam faktycznie jest porównywalnie z naszym morzem.