Chorwacja- hmm za drogo

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 25.05.2014 22:39

rapez napisał(a):Cena... to Cena i tyle.

Dla jednych za wysoka dla innych do przyjęcia. Wszystko zależy od zamożności, oszczędności człowieka.

Dlaczego ja lubię Chorwację?
- apartament na odludziu w lesie
- obcowanie z przyrodą
- śniadania, obiady, kolację - na dworze
- 100% pewna pogoda*

Jest to najlepsze miejsce do spędzania wakacji z dziećmi, możliwość odpoczynku, spokoju.
Jestem typem człowieka, który na wakacjach odpoczywa; czyli nie włóczę się co drugi dzień zwiedzając okolice.
Mam ochotę to gdzieś jadę; nie mam to cały dzień leżę na plaży w cieniu i pije winko.
Plusem jest możliwość wypuszczenia dzieci/dziecka na ogród; wiedząc że nie wybiegnie na ulicę (bo jej w pobliżu nie ma), tak samo jest na plaży gdzie najczęściej jest się samym np. w zatoczce. Dzieci mamy cały czas na oku a nawet możemy uciąć sobie krótką drzemkę.
Fajne też jest, że mamy drzewa zaraz na plaży, czyli cień. (Bałtyk tego nie oferuje).
Jakże wspaniałe uczucie leżeć na hamaku dosłownie kilka metrów od morza.

Jeśli byłbym kawalerem, lub miał zamiar spędzać wakacje tylko z żoną/dziewczyną to Bałtyk mógłby być dobrym pomysłem.

Nie każdy może wziąć urlop na żądanie i jechać w każdej chwili (np. gdy zapowiadają tydzień upałów nad Bałtykiem) .............Gdybym Mógł.... To w jednym roki odwiedziłbym obydwa morza.
-------------- I tu jest jeden z powodów dlaczego nasi rodacy wybierają cro.

Teraz o CENACH.

Dla mnie zawsze było drogo jak cholera... ale nie za nocleg tylko za życie. (wyłącznie wyspy)
Jeśli miałbym tam się żywić to za 14 dni na samo jedzenie poszło by ok 800 euro.
DLAtego zawsze biorę jedzenie z Polski i ograniczam koszty; jem co lubię.

"Na dworze" ? Z Krościenka?
Apartament na odludziu w lesie?

napisał(a) **mervik** » 25.05.2014 23:37

ołowiany napisał(a):"Na dworze" ? Z Krościenka?
Apartament na odludziu w lesie?

...w Krościenku jadłem najlepsze lody w Polsce , dziadek z lodziarni miał swoją recepturę z naturalnych składników
...każdy lód był nakładany łopatką i ważony :wink:

...a apartament faktycznie był na odludziu w lesie nad Dunajcem i było super i nie drogo

....no cóż , ale te miejsca jak się zwiedzi to ciągnie do CRO mimo że drożej :roll:

napisał(a) **sandomingo** » 26.05.2014 10:49

Porównywanie cen nad Bałtykiem i Jadranem jest mocno naciągane, bo to jest zupełnie inna oferta.
Nad Bałtykiem standardem jest pokój (2/3/4 łóżka) z łazienką.
Nad Jadranem standardem jest apartament, czyli 1-2 sypialnie, pokój z aneksem kuchennym i łazienka.
W rozmowach z moimi znajomymi to jest najczęściej powód nieporozumień co do różnicy pomiędzy zapłaceniem ok.150 złotych za pokój nad Bałtykiem a 250 za apartament nad Jadranem.
Tylko że trzeba mieć doświadczenia z jednym i z drugim, żeby to w ogóle porównywać, inaczej to bez sensu.

napisał(a) **Mikromir** » 26.05.2014 10:51

Ja zazwyczaj wynajmuję apartamenty, nie pokoje, w obydwu miejscach. Uważam, że ceny wakacyjnych mieszkań są porównywalne.

napisał(a) **FUX** » 26.05.2014 10:56

340 za mieszkanie w lipcu to drogo?
Chyba nie...
Porównywalne do Cro.
http://apartamenty.nawyspie.eu

napisał(a) **sandomingo** » 26.05.2014 11:22

Nie chodziło mi o to, że nad Bałtykiem nie ma apartamentów tylko podałem przykład, że większość osób które znam a wakacje spędzają nad Bałtykiem wynajmuje pokój - względnie domek ale to już rzadkość (cena domku mniej więcej odpowiada cenie apartamentu w Chorwacji).
Skoro piszecie, że ceny mieszkań są porównywalne to ok, w takim razie nie można mówić, że nad Bałtykiem lokum jest tańsze

napisał(a) **Fanka** » 26.05.2014 11:45

sandomingo napisał(a):Nie chodziło mi o to, że nad Bałtykiem nie ma apartamentów tylko podałem przykład, że większość osób które znam a wakacje spędzają nad Bałtykiem wynajmuje pokój - względnie domek ale to już rzadkość (cena domku mniej więcej odpowiada cenie apartamentu w Chorwacji).
Skoro piszecie, że ceny mieszkań są porównywalne to ok, w takim razie nie można mówić, że nad Bałtykiem lokum jest tańsze

Na Półwyspie Helskim, 250 zł za dobę kosztował 5 lat temu biały domek kampingowy na kółkach, pełen mrówek i dodatkowo waliło z kolanka (kanaliza)...

napisał(a) **sandomingo** » 26.05.2014 11:50

Fanka napisał(a):Na Półwyspie Helskim, 250 zł za dobę kosztował 5 lat temu biały domek kampingowy na kółkach, pełen mrówek i dodatkowo waliło z kolanka (kanaliza)...

Ja 5 lat temu płaciłem za domek w Chłopach 300 zł za noc - ale domki były nowe. 2 małe sypialnie na piętrze, na parterze pokój z aneksem i łazienka.
Za podobny apartement nad Jadranem płacę 55 euro (w lipcu).

napisał(a) **piekara114** » 26.05.2014 13:45

sandomingo napisał(a):Nad Bałtykiem standardem jest pokój (2/3/4 łóżka) z łazienką.
Nad Jadranem standardem jest apartament, czyli 1-2 sypialnie, pokój z aneksem kuchennym i łazienka.
W rozmowach z moimi znajomymi to jest najczęściej powód nieporozumień co do różnicy pomiędzy zapłaceniem ok.150 złotych za pokój nad Bałtykiem a 250 za apartament nad Jadranem.

Święte słowa

sandomingo napisał(a):Tylko że trzeba mieć doświadczenia z jednym i z drugim, żeby to w ogóle porównywać, inaczej to bez sensu.

Święte słowa do potęgi

A co do cen za app: Wszysko zależy jak i kiedy szukamy. Ja za podobne warunki (wyposażenie, odległość od plaży ok. 300/400m - nie znoszę jak ktoś mi pod nosem/tarasem łazi wieczorami, krzyczy na dzieci co 3 min. (mam własne tak na marginesie), wieczorem hałasuje dzikimi okrzykami itp.) płace w tym roku 36 euro. A wcześniej 2+1, ok. 10 dni:
- Pula - 25 euro (sierpień 2009, znajoma znajomej więc po kosztach)
- Starigrad-Paklenica -40 euro (sierpień 2010 i to jeszcze pośrednik, dopiero się uczyłam z forum)
- Rogoznica - 40 euro (sierpień 2011)
- Kasztele - 45 euro (sierpień 2011)
- Mlini - 45 euro (lipiec 2012)
- Rovinj - 40 euro (wrzesień 2012)
- Podgora - 45 euro (lipiec 2013)
i teraz Orebic 36euro (lipiec 2014)

Trzeba poświęcić trochę czasu na szukanie, pomyśleć wcześniej i można tanie app. znaleźć. Tylko trzeba chcieć, a nie czekać aż ktoś podeśle w maju sprawdzony namiar.

mervik napisał(a):...w Krościenku jadłem najlepsze lody w Polsce , dziadek z lodziarni miał swoją recepturę z naturalnych składników
...każdy lód był nakładany łopatką i ważony

Takie to ja znam ze Szczawnicy sprzed 20 lat i sprzed 2

napisał(a) **piekara114** » 26.05.2014 13:48

Mikromir napisał(a): Kiedy jednak rozważam wyjazd nad polskie morze, dziwnie uporczywie powraca wspomnienie pewnego lipcowego tygodnia w Krynicy Morskiej, gdy padało non stop, a trójka dzieci miotała się rozpaczliwie po apartamencie (800m od plaży w standardzie i za cenę taką samą jak chorwacki 100m od plaży). Gdy zagraliśmy już we wszystkie dostępne gry, ze skrajną determinacją zwiedzaliśmy Frombork w strugach deszczu i podmuchach wiatru... o ulewie w Gdańsku nie wspominając. Kolejnego lata były jeszcze wycieczki rowerowe po okolicach Świnoujścia w urokliwej mżawce i tym podobne atrakcje. Oczywiście kilka ciepłych i słonecznych dni także było, więc nie narzekam... Ale w tym sezonie też wybieram Chorwację, nawet gdyby apartman miał być droższy.

Mam podobne wspomnienie, na szczęście to był jedyny wyjazd wakacyjny, ale za to ostatni. Potem Cro.
My już po 2 czy 3 dniach pojechaliśmy do jakiegoś większego miasta do galerii - młody w sklepie buszował z zabawkami, przynajmniej na głowę nie siąpiło

W mżawce i wietrze leźliśmy przez las do latarni w Kikucie, a innego razu na latarnie w Niechorzu - przypomnieć sobie wakacje bez deszczu :mrgreen:

napisał(a) **Doman73** » 26.05.2014 13:51

Pogoda na wakacjach-wartosc bezcenna....

napisał(a) **piekara114** » 26.05.2014 13:54

Doman73 napisał(a):Pogoda na wakacjach-wartosc bezcenna....

Szkoda, że nie zawsze jest wartością dodatnią :wink:

napisał(a) **kaszubskiexpress** » 26.05.2014 15:13

ołowiany napisał(a):
rapez napisał(a):Dlaczego ja lubię Chorwację?
- śniadania, obiady, kolację - na dworze

"Na dworze" ?

O co chodzi z tym pytaniem ?
Dziwi Ciebie, że kolega lubi jeść na dworze w Chorwacji ?

Czy po prostu uznałeś, że to błąd ortograficzny, bo większość błędnie mówi "na dworzu" ?

Fanka napisał(a):Na Półwyspie Helskim, 250 zł za dobę kosztował 5 lat temu biały domek kampingowy na kółkach, pełen mrówek i dodatkowo waliło z kolanka (kanaliza)...

Jakoś nie dziwi mnie, że czytając o naszym wybrzeżu w kontekście Chorwacji czytam takie perełki.

Brałeś w ciemno domek campingowy za 250 zeta ? Czy dopiero jak przyjechałeś ?
W sumie nie ma znaczenia, bo w jednym i drugim przypadku wystawiasz sobie słabe świadectwo.

Chcesz niedrogo w dobrych warunkach ?
Znajdziesz bez trudu.
Proszę bardzo
W filtrach ustawiasz cenę za osobę i oglądasz, niestety nie ma opcji "smród jak z kolanka ( kanaliza )".

W linku ustawiłem 100 za osobę.

napisał(a) **Anai** » 26.05.2014 15:18

kaszubskiexpress napisał(a):O co chodzi z tym pytaniem ?
Dziwi Ciebie, że kolega lubi jeść na dworze w Chorwacji ?

Czy po prostu uznałeś, że to błąd ortograficzny, bo większość błędnie mówi "na dworzu" ?

Co niektórzy piszą/mówią "na polu" - może o to kaman

napisał(a) **Doman73** » 26.05.2014 16:00

Językowcy, sami językowcy...