Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Chorwacja- hmm za drogo

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
maniust
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7698
Dołączył(a): 02.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) maniust » 08.07.2014 07:16

Jackar napisał(a): Tak, tak a potem czytamy, że w największe chorwackie koszulki się nie mieścisz :smo:

Ojjj tam ...........do zlotu jeszcze 3 miesiące prawie........ wejdę. :-P
Od dziś biegi , od piątku rower , a od soboty na basen :oczko_usmiech: ....już se zaklepałem wsio.

Janusz Bajcer napisał(a):Przywieź na Zlot - może też zrobią furorę :lol: :wink:

Pewnie Janusz , już o tym nawet myślałem , tylko będę musiał wiedzieć ile będzie ludzisków , by dla wszystkich starczyło. :)
Bea.ta
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 29091
Dołączył(a): 09.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bea.ta » 08.07.2014 08:56

maniust napisał(a):Od dziś biegi , od piątku rower , a od soboty na basen :oczko_usmiech: ....już se zaklepałem wsio.

proponuję tradycyjnie ;)
na basen biegiem, z basenu rowerem :)
to się triathlon nazywa .... :lool:
Calapula
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 703
Dołączył(a): 13.05.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Calapula » 08.07.2014 09:04

Bea.ta napisał(a):
maniust napisał(a):Od dziś biegi , od piątku rower , a od soboty na basen :oczko_usmiech: ....już se zaklepałem wsio.

proponuję tradycyjnie ;)
na basen biegiem, z basenu rowerem :)
to się triathlon nazywa .... :lool:

To jest możliwe w Niemczech, u nas rowery przy basenie przypinają łańcuchami.
maniust
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7698
Dołączył(a): 02.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) maniust » 08.07.2014 09:05

Bea.ta napisał(a):z basenu rowerem :)

Myślisz że się da tym "aquaczymś" wyjechać ? :lol:

Obrazek
Bea.ta
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 29091
Dołączył(a): 09.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bea.ta » 08.07.2014 09:07

maniust napisał(a):Myślisz że się da tym "aquaczymś" wyjechać ? :lol:

a to na takiej zabawce będziesz??? :)
się nie spocisz :)
Dan_78
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 93
Dołączył(a): 04.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dan_78 » 08.07.2014 09:24

Porównując 2009 do 2014 i ten sam okres pobytowy oraz rejon piszę szczerze jestem pozytywnie zaskoczony. Obawiałem się drastycznego zwiększenia cen, na miejscu okazało się, że ..... na niektórych produktach, usługach jest taniej niż w 2009 roku. Niektóre ceny np., za kuglę ten sam poziom co 5 lat temu. W sieciowych marketach bardzo dużo promocji, naprawdę ceny dużo bardziej przyjemne dla portfela niż 5 lat temu, czyżby południowi Bracia zaczęli być bardziej pro Klient ? w mojej ocenie wychodzi, że tak.
Jackar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 683
Dołączył(a): 07.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jackar » 08.07.2014 18:12

Dan_78 napisał(a):Porównując 2009 do 2014 i ten sam okres pobytowy oraz rejon piszę szczerze jestem pozytywnie zaskoczony. Obawiałem się drastycznego zwiększenia cen, na miejscu okazało się, że ..... na niektórych produktach, usługach jest taniej niż w 2009 roku. Niektóre ceny np., za kuglę ten sam poziom co 5 lat temu. W sieciowych marketach bardzo dużo promocji, naprawdę ceny dużo bardziej przyjemne dla portfela niż 5 lat temu, czyżby południowi Bracia zaczęli być bardziej pro Klient ? w mojej ocenie wychodzi, że tak.


Ale pozytywny post :)
Az się lepiej na sercu robi (tam noszę portfel :smo: )
katarzynnak
Plażowicz
Posty: 8
Dołączył(a): 08.07.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) katarzynnak » 08.07.2014 18:18

szukam noclegu w chorwacji interesuje mnie Rabac, ale jestem otwarta na inne prpozycje, prosze niech mi ktos pomoze :) adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl
M@rlon
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 272
Dołączył(a): 17.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) M@rlon » 09.07.2014 09:03

katarzynnak napisał(a):szukam noclegu w chorwacji interesuje mnie Rabac, ale jestem otwarta na inne prpozycje, prosze niech mi ktos pomoze :) adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl


O kwaterach rozmawiamy w wątku :wolne kwatery 2014 i tam wpisz swój post.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 09.07.2014 09:28

M@rlon napisał(a):
katarzynnak napisał(a):szukam noclegu w chorwacji interesuje mnie Rabac, ale jestem otwarta na inne prpozycje, prosze niech mi ktos pomoze :) adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl


O kwaterach rozmawiamy w wątku :wolne kwatery 2014 i tam wpisz swój post.

apartamenty-hotele-pokoje-f6.html :papa:
21monika
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2918
Dołączył(a): 25.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) 21monika » 15.07.2014 20:05

Dołączę się pod tytułem - hmm za drogo
W tym roku pobyt czteroosobowej rodziny z dorosłymi dziećmi, przejazd autostradami z Warszawy przez Czechy, Austrię, Słowenię i Chorwacja Trybunji kosztował 3 662,17 zł. :D
Koszty:
Zakwaterowanie 5min od plaży i centrum miejscowości 50 euro x 6 noclegów x 4,18zł tyle płaciłam za euro w kraju = 1254zł
Przejazd, winiety 368,88zł + benzyna 1086,53zł
Pobyt bilety do NP KRYKA 380kun - bank przeliczył 218,25zł
Zakupy w Konzum 215,51kun - bank przeliczył 123,59zł
Zakupy w Lidl 264,72kun - bank przeliczył 152,03zł
Bankomat 300kun - bank przeliczył 174,86zł
500kun - bank przeliczył 284,03zł

To takie w skrócie podliczenia termin pobytu 27.06-05.07.2014 Miejscowość bardzo klimatyczna fajne Konoby super lody i dobre piwo w Konzumie.
Czy drogo zależy co kogo kręci.
Moje dzieci uwielbiają skoki do wody i to mają zagwarantowane darmowo w Tribunji. W Śiberniku do którego było coś około 20km wspaniała skocznia i gratis, ja w tym czasie mam stare miasto i bazylikę. Zakupy na śniadanie i kolację przeważnie robiliśmy w Konzumie i na Targu. W związku, że córka jest uczulona na niektóre produkty obiady mieliśmy zawekowane z domu na pierwsze dni później w Konobie pani nam zawsze coś znalazła dla alergika do spożycia.
Nad naszym morzem musimy szukać skoczni i słono za nie płacić pobyt w podobnej cenie tylko pokoje trochę ciaśniejsze są w Polsce. Zakupy bardzo zbliżone jeśli w pobliżu jest Lidl lub Biedronka. Wypad np. do Malborka kwota wejściówek podobna. Atrakcje w naszych smażalniach - "dno" ale zawsze gdzieś znajdziesz jakąś fajną przy domową "Jadłodajnię" gdzie znajdzie się coś i dla naszej córki.
Więc gdzie to drogo - Podróż winiety i paliwo, oraz 14godz w samochodzie - ale pogoda 100% satysfakcji
i dla tej pogody i ichniej szych autostrad i widoków z nich ZA ROK POJADĘ TAM ZNÓW a Bałtyk też odwiedzę pewnie w weekend sierpniowy.
Pozdrawiam i sorry że tak się rozpisałam może po wyjeździe sierpniowym zrobię post porównawczy za i przeciw
Buber
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3790
Dołączył(a): 11.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Buber » 15.07.2014 22:11

Hmm ... wróciłem z CRO wczoraj i po 2-ch latach przerwy (pozasezonowego, kilkudniowego wypadu w 2013 nie liczę) wydaje mi się, że jest tam gorzej.
Nie chodzi mi o to, że za drogo (choć jest drożej) - problem polega na tym, że ceny są większe, a jakość tzw. "usług" pozostała bez zmian lub jest gorsza.

Może w tym roku miałem pecha, ale takiego nagromadzenia różnych dziwnych przypadków jeszcze nie przeżyłem.

Próba bezczelnego oszustwa na targu warzywnym - to chyba norma.
Problem z wydaniem reszty przy drobnych zakupach (i nie chodzi mi o 50 lipa) w Tysiaku, lodziarni, pekarze ... też stosunkowo częsty.
Problemy z terminalami na kartę w knajpach, ale też przy wejściu do muzeów ... nagminne.

Kilkakrotne dopominanie się różnych składników posiłków (wymienionych w karcie), w różnych (niekiedy polecanych) knajpach od Splitu do Cavtatu- to też norma ... a to zapomniano frytek, a to sałatki ...
Pseudodania śmierdzące malizną - typu sałatka Caprese za 45-50 kn, składająca się z 4 cienkich plasterków mozarelli i 4 plasterków pomidora ... albo sałatki ... składające się wyłącznie z sałaty ... do wyboru rukola lub roszponka ... super - no co kto lubi :?
Oliwa, kruh za dopłatą ... 8O
Niedopieczone mięso, pizza zakalec ...
Niektóre z tych knajp pamiętam - byłem w nich 5 - 7 lat temu - takie rzeczy nie miały tam miejsca.

Ktoś powie/napisze, że to przypadek, prawo serii :wink: -może ma rację ... ale za dużo tego.
Mam wrażenie, że jest więcej takiej bylejakości, cwaniactwa ... byle szybko, byle wziąć kasę ... klient i tak będzie.
Myślę, że po wejściu do Unii jest chyba więcej turystów - widziałem dużo członków nacji widocznych dotąd w CRO fragmentarycznie - Francuzów, Szwedów ... samoloty w Dubrowniku i w Splicie lądują co 20-30 minut ...
A - no i jest więcej Chorwatów szczycących się angielszczyzną.
Kilka razy przy próbie porozumienia się w ich języku, co do tej pory było zawsze mile widziane i doskonale zrozumiane, kelnerzy, recepcjoniści, kobitka w sklepie, chłopak od łódek, przechodzili na angielski (nawiasem mówiąc taki sobie), jakby chcieli pokazać, że nie wiem ... są bardziej światowi ...
Mnie to nie przeszkadzało, ale było trochę śmieszne.

Nie chcę, żeby mnie ktoś źle zrozumiał - nie odradzam nikomu Chorwacji - sam nadal będę tam jeździł - ale może poza sezonem, w odludne miejsca (jeżeli są jeszcze takie).
mervik
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6870
Dołączył(a): 03.11.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) mervik » 15.07.2014 22:29

Buber napisał(a):Hmm ... wróciłem z CRO wczoraj i po 2-ch latach przerwy (pozasezonowego, kilkudniowego wypadu w 2013 nie liczę) wydaje mi się, że jest tam gorzej.
Nie chodzi mi o to, że za drogo (choć jest drożej) - problem polega na tym, że ceny są większe, a jakość tzw. "usług" pozostała bez zmian lub jest gorsza.

Może w tym roku miałem pecha, ale takiego nagromadzenia różnych dziwnych przypadków jeszcze nie przeżyłem.

Próba bezczelnego oszustwa na targu warzywnym - to chyba norma.
Problem z wydaniem reszty przy drobnych zakupach (i nie chodzi mi o 50 lipa) w Tysiaku, lodziarni, pekarze ... też stosunkowo częsty.
Problemy z terminalami na kartę w knajpach, ale też przy wejściu do muzeów ... nagminne.

Kilkakrotne dopominanie się różnych składników posiłków (wymienionych w karcie), w różnych (niekiedy polecanych) knajpach od Splitu do Cavtatu- to też norma ... a to zapomniano frytek, a to sałatki ...
Pseudodania śmierdzące malizną - typu sałatka Caprese za 45-50 kn, składająca się z 4 cienkich plasterków mozarelli i 4 plasterków pomidora ... albo sałatki ... składające się wyłącznie z sałaty ... do wyboru rukola lub roszponka ... super - no co kto lubi :?
Oliwa, kruh za dopłatą ... 8O
Niedopieczone mięso, pizza zakalec ...
Niektóre z tych knajp pamiętam - byłem w nich 5 - 7 lat temu - takie rzeczy nie miały tam miejsca.

Ktoś powie/napisze, że to przypadek, prawo serii :wink: -może ma rację ... ale za dużo tego.
Mam wrażenie, że jest więcej takiej bylejakości, cwaniactwa ... byle szybko, byle wziąć kasę ... klient i tak będzie.
Myślę, że po wejściu do Unii jest chyba więcej turystów - widziałem dużo członków nacji widocznych dotąd w CRO fragmentarycznie - Francuzów, Szwedów ... samoloty w Dubrowniku i w Splicie lądują co 20-30 minut ...
A - no i jest więcej Chorwatów szczycących się angielszczyzną.
Kilka razy przy próbie porozumienia się w ich języku, co do tej pory było zawsze mile widziane i doskonale zrozumiane, kelnerzy, recepcjoniści, kobitka w sklepie, chłopak od łódek, przechodzili na angielski (nawiasem mówiąc taki sobie), jakby chcieli pokazać, że nie wiem ... są bardziej światowi ...
Mnie to nie przeszkadzało, ale było trochę śmieszne.

Nie chcę, żeby mnie ktoś źle zrozumiał - nie odradzam nikomu Chorwacji - sam nadal będę tam jeździł - ale może poza sezonem, w odludne miejsca (jeżeli są jeszcze takie).



...jednym słowem , to tym Chorwatom poprzewracało się w dopach :oczko_usmiech:
szpecgos
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 215
Dołączył(a): 19.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) szpecgos » 15.07.2014 22:33

Martwisz, ale to też chyba niestety trochę nieuniknione. Samo wejście do UE dla wielu na zachodzie nagle powoduje, że jest to kraj trochę bardziej "cywilizowany" i zainteresowanie rośnie. Obawiam się też takiej "komercjalizacji" wszystkiego.

Pozostaje mieć nadzieję, że pogoda w tym roku zniechęci jakąś grupę ludzi :)
Krzychooo
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2911
Dołączył(a): 19.04.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Krzychooo » 15.07.2014 22:37

Buber napisał(a):Mam wrażenie, że jest więcej takiej bylejakości, cwaniactwa ... byle szybko, byle wziąć kasę ... klient i tak będzie.


Niestety, muszę się pod tym podpisać... Taki syndrom Zakopanego. Smutne, ale i chyba naturalne. Żeby nie było, w sierpniu prawdopodobnie znów tam jadę, ale klapki z oczu już opadły :).
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko

cron
Chorwacja- hmm za drogo - strona 34
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone