Chorwacja dziś.

Leon napisał(a):Troszke jest to dziwne, przinajmniej tak mi sie widaje.

Trzebaby przeczytać uzasadnienie wyroku,a potem pisać czy to troszkę dziwne.

Krzychooo napisał(a):Odbiegamy o tematu (może to dobrze)...

FUX napisał(a):To sa raczej kompleksy nowobogackich z zapadlych wsi, ktorzy się do wielkiego miasta lub stolnicy wdrapali.

Oj, przepraszam, znowu stereotypy. Co widzisz złego w "zapadłych wsiach"? Mieszkam na wsi i protestuję. Moje doświadczenia mówią, że największą "wieś" robią wielkopańskie mieszczuchy... Ale w życiu bym nie napisał, że każdy mieszkaniec wielkiego miasta to "wieśniak"...

Apteczki, gaśnice, kamizelki? No cóż, to "pastwienie się" to stosowanie obowiązującego w tych krajach prawa. Kiedy jadę za granicę, to jestem tam gościem i muszę się do niego dostosować. Żałosne jest narzekanie Polaków, którzy dostali mandat za brak kamizelki. Czyste frajestwo...

Pozdrawiam i przepraszam za OT.

Nie masz za co przepraszać, gdyz ja w pipidowie mieszkam i sie tego nie wstydzę, ani kompleksów nie mam!
Zal mi ludzi, ktorzy swojego pochodzenia sie wypierają lub sie do niego nie przyznają, a rżna jaśniepaństwo.
Co do gościny za granicą, to obowiązują przepisy odnośnie wyposażenia kraju rejestracji auta.
Na marginesie, wielokrotnie były na forum jakies konwencje cytowane.
Opinie o pastwieniu poruszyłem na podstawie lektury naszego forum.
Osobiście szykan nie doświadczyłem nigdy.

FUX napisał(a):Co do gościny za granicą, to obowiązują przepisy odnośnie wyposażenia kraju rejestracji auta.
Na marginesie, wielokrotnie były na forum jakies konwencje cytowane.

Ja z racji tego że też wieśniak jestem, wolę wrzucić te parę klamotów do skrzynki zamiast jeździć z konwencjami wydrukowanymi w 5 językach i wykłócać się kto ma rację z policjantem obcego kraju

AndrzejJ:
w Bosni i u nas istnieje take powiedzenie:
Kadija te tuži, kadija ti sudi.

Jak to mowia Polaci
Szacun Bozena, Szacun !!!
Przinajmnie ty bilasz Polkom ktora mieszkala w Chorwacji w czasie wojni i wiesz jak to naprawde bilo tutaj na miejscu.
Nawet nie wspominamo lub wspominam o naszich owczesnich uczuciach bezmoci na poczatku agresi, osobistich tragedijach i zmartwieniach. Oraz oczewiscie o prziglondaniu sie z simpatiom Serbom ktory mordowali.
Dziekuje cie ze jakoPolka udostepnilasz ten film.

Leon,my stoimy naprzeciw ruskiej,a Wy serbskiej agresji.
Agresję oni mają we krwi.
Na razie jest byle jak,ale da Bóg,znowu się podniesiemy.

kaszubskiexpress napisał(a):. My nie możemy pojechać w wybrany region Polski, bo tam płaca lepiej, bo takiego nie ma w tym sensie.

Jesteś pewien?
Są dowody, że jednak jest inaczej.
Wschodnia Polska i Podkarpacie coraz częściej przyjeżdża na Śląsk lub na Mazowsze- i nie chodzi tylko o to, że tamte firmy przebijają cenowo miejscowe- droższe. Chodzi właśnie o stawki....

Fatamorgana napisał(a):

kaszubskiexpress napisał(a):. My nie możemy pojechać w wybrany region Polski, bo tam płaca lepiej, bo takiego nie ma w tym sensie.

Jesteś pewien?
Są dowody, że jednak jest inaczej.
Wschodnia Polska i Podkarpacie coraz częściej przyjeżdża na Śląsk lub na Mazowsze- i nie chodzi tylko o to, że tamte firmy przebijają cenowo miejscowe- droższe. Chodzi właśnie o stawki....

Napisałem "w tym sensie", czyli 2/3 kraju to kraina mlekiem i miodem a 1/3 to enerdówek, w który wpompowano setki miliardów jeszcze wtedy marek a potem euro.

W Polskę wschodnią nikt nie wpompował nawet ułamka tego..........dlatego napisałem "w tym sensie", bo wiedziałem, ze będzie odniesienie do Polski "B"

A propos Hvaru. Natrafiłem na ciekawy artykuł (Slobodna Dalmacija, 4.1.2011) odnoszący się do chorwackiej kultury na tej wyspie.

Ponieważ jest on w jęz. chorwackim, polecam go użytkownikom tego języka.

"srpska pravoslavna crkva na svojim internetskim stranicama objavila vijest koja je zatekla hvarane
TRAŽE POVRAT "VENERANDE" Pravoslavna crkva: Naša svetinja na Hvaru postala je noćni klub

Srpska pravoslavna crkva preko Eparhije dalmatinske zatražila je od mjerodavnih institucija povrat vlasništva nad manastirom Svete Matere Paraskeve ili Sv. Venerande na otoku Hvaru, što je u naravi popularna diskoteka u vlasništvu Grada Hvara kojom, neslužbeno doznajemo, upravlja tvrtka “Veneranda” d.o.o., vlasnika Kazimira Markića.


Vijest o povratu crkvenog dobra i zaštićenog spomenika kulture, u kojemu je sada diskoteka Veneranda, uz Carpe Diem jedna od najpopularnijih hvarskih ljetnih zabavnih destinacija, SPC je objavila na svojim internetskim stranicama, pri čemu je opširno obrazložila povijesni nastanak manastira.

Naime, SPC tvrdi, stoji u priopćenju, “kako je manastir sagrađen davne 1561. godine, kad se pravoslavlje spuštalo iz Dalmatinske zagore prema priobalju i otocima”, pri čemu se napominje da su u tim vremenima, prema pisanim izvorima, dobar dio hvarskog stanovništva činili pravoslavni Srbi, te pri tome kao prvog svećenika spominju oca Evstatija Lefara.

U opisu povijesnih događaja također se ističe godina 1616., kada je u manastiru tijekom obilaska pastve u Dalmaciji preminuo tadašnji episkop Gavrilo Sever, koji je u manastiru pokopan i tri godine potom ekshumiran te prevezen u Veneciju.

Do 1685. godine u manastiru se služilo po istočnom obredu te se iste godine tadašnji hvarski biskup Priuli obratio proveditoru s molbom da se u crkvi, pored pravoslavnoga, sagradi i latinski oltar - navodi se dalje u priopćenju eparhije.

- Proveditor Valijer tada je uvažio molbu te je napravljen katolički oltar posvećen svetom Francisku, gdje je ponekad služena misa i na latinskom.
Manastir u vlasništvu Grada

Nakon Drugoga svjetskog rata i Zakona o denacionalizaciji, manastir svete Venerande (Paraskeve) postaje vlasništvo Grada Hvara i zaštićeni je spomenik kulture.

- Sa žaljenjem smo konstatirali da se godinama na manastiru izvode radovi i da je svetinja pretvorena u noćni klub - kazano nam je iz Eparhije dalmatinske.

- Naše nezadovoljstvo podijelio je nedavno i katolički biskup Mile Bogović tijekom nedavnog posjeta delegacije Jeruzalemske patrijaršije Zadru, kada je biskup pitao episkopa dalmatinskog Fotija što je sa Svetom Venerandom, pri čemu se neugodno iznenadio kada je čuo da je to sada pretvoreno u noćni klub.

- Po svim državno-pravnim propisima, kako sadašnjih, tako i prethodnih vlasti, manastir Svete Matere Paraskeve-Venerande, trebao bi biti u vlasništvu Pravoslavne eparhije dalmatinske. Stoga se nadamo da će nadležna tijela poduzeti sve zakonske mjere da se ovaj vjerski objekt ne samo de jure, nego i de facto, vrati SPC-u i njenim vjernicima - stoji u priopćenju."


Pozdrawiam.

I tam majom szczenszcza bo Horwacki sakralni objekti w Srbiji som zbużoni na proch i nema spomena o wracaniu ich bo nic po nich nie zostalo.

Josko Bulic napisał(a):I tam majom szczenszcza bo Horwacki sakralni objekti w Srbiji som zbużoni na proch i nema spomena o wracaniu ich bo nic po nich nie zostalo.

To jest nieprawda. I chyba kompletny jezyk nienawisci, ktory usprawiedliwiam czesciowo tylko straszna tesknotom za ojczyzna.

Sporo katolickich kosciolow dziala (i zawsze dzialalo, takze i w czasie wojny) na terenie Serbii, prosze poczytac co mowi na ten temat nadbiskup katolicki Stanislav Hocevar:

"Nadbiskup beogradski Stanislav Hočevar izjavio je da "Sveti otac želi da dođe u Srbiju i da za to postoji jaka želja države i većinskog dela Srpske pravoslavne crkve".

http://www.blic.rs/Vesti/Drustvo/225675 ... e-u-Srbiju

Czyli nadbiskup katolicki powiedzial ze papiez chce przyjechac do Serbii i ze istnieje silne pragnienie panstwa Serbskiego i wiekszosci kosciolu prawoslawnego aby on przyjechal.

A oto wogle ile sie uwagi poswieca (i zawsze sie poswiecalo) katolikom w mediach:

http://www.blic.rs/tag/14577/Stanislav-Hocevar

I takze trzeba brac pod uwage ze nie istnieje chyba cos takiego jak "chorwacki obiekt sakralny" - katolicki kosciol jest dla wszystkich katolikow - niewazne czy sa Polakami, Chorwatami, Slowencami czy kimkolwiek.

kaszubskiexpress napisał(a):

arkona napisał(a):

kaszubskiexpress napisał(a):Polska jest w Unii 7 lat, w tym czasie średnia liczona per capita skoczyła z 37% średniej unijnej do ponad 60% średniej unijnej.

Po pierwsze średnia per capita ale czego? Bo tego już nie dodałeś.
Po drugie od wejścia Rumunii i Bułgarii to ta średnia chyba spadła i stąd tak ładnie to w statystykach wygląda

Per capita czego ? To chyba oczywiste w kontekście mojej "wypowiedzi"

Nie per capita. Tylko średnia per capita. Per capita to znaczy na głowę. Więc średnia na głowę brzmi trochę śmiesznie.

61% średniej unijnej mieliśmy w 2009 roku, więc po ostatnich spadkach tempa rozwoju większości państw i naszym wzroście (warto to docenić, bo to nasz wysiłek a nie sukces jakiegokolwiek rządu) ta proporcja może być lepsza.

To o niczym nie świadczy. Podejrzewam, że dynamikę wzrostu mieliśmy jeszcze lepszą w latach 90-tych, a wtedy w tzw Unii nie byliśmy.

Znalazłem dane z 2007 roku.
PKB Unii to 15.200 miliardów euro a Rumunii i Bułgarii razem wziętych to 280 miliardów euro. Policz sobie jaki to może mieć wpływ na średnią.

Może nie jestem dobry z matematyki, ale Rumunia i Bułgaria zaniżyły tą średnią jakby nie patrząc.

Wschodnie Niemcy są wyludnione bo maja dokąd wyjechać, kilkadziesiąt kilometrów od ich domów można zarobić 20-30% więcej. My nie możemy pojechać w wybrany region Polski, bo tam płaca lepiej, bo takiego nie ma w tym sensie.

Twoje słowa tylko potwierdzają moją tezę, że od dotacji nikt nie urósł. Mniej ludzi to mniej kasy do podziału w przeliczeniu na głowę mieszkańca. Jeżeli teraz są marne skutki tych transferów pieniężnych to co by było gdyby zjawiska migracji nie było?

Jeśli chodzi o ujemne saldo, to bardzo łatwo z tym walczyć, wystarczy przestać kupować VW-ny, Mercedesy, Seaty itd. Być może jeszcze produkujemy Tarpany, ale chyba nie. Polską motoryzację nie wykończyły rządy, ale związki zawodowe ( Niemcy z VW pukali do bram FSO, chłopaki w czerwono-białych koszulkach ich pogonili, więc Ci pojechali do Skody, dzisiaj Skoda jest potęgą i jest Czeska.........WOW).
Ujemny bilans handlowy to jedno a o dodatnich wpływach z Unii pisałem wyżej.

Zaiste nie wiem o czym piszesz? mówiłem o deficycie budżetu środków unijnych, czyli o naszych przepływach między budżetem Polski, a budżetem Unii Europejskiej. Nic nie wspominałem o bilansie płatniczym.

Pozdrawiam.[/quote]

Nives napisał(a):

Josko Bulic napisał(a):I tam majom szczenszcza bo Horwacki sakralni objekti w Srbiji som zbużoni na proch i nema spomena o wracaniu ich bo nic po nich nie zostalo.

To jest nieprawda. I chyba kompletny jezyk nienawisci, ktory usprawiedliwiam czesciowo tylko straszna tesknotom za ojczyzna.

Sporo katolickich kosciolow dziala (i zawsze dzialalo, takze i w czasie wojny) na terenie Serbii, prosze poczytac co mowi na ten temat nadbiskup katolicki Stanislav Hocevar:

"Nadbiskup beogradski Stanislav Hočevar izjavio je da "Sveti otac želi da dođe u Srbiju i da za to postoji jaka želja države i većinskog dela Srpske pravoslavne crkve".

http://www.blic.rs/Vesti/Drustvo/225675 ... e-u-Srbiju

Czyli nadbiskup katolicki powiedzial ze papiez chce przyjechac do Serbii i ze istnieje silne pragnienie panstwa Serbskiego i wiekszosci kosciolu prawoslawnego aby on przyjechal.

A oto wogle ile sie uwagi poswieca (i zawsze sie poswiecalo) katolikom w mediach:

http://www.blic.rs/tag/14577/Stanislav-Hocevar

I takze trzeba brac pod uwage ze nie istnieje chyba cos takiego jak "chorwacki obiekt sakralny" - katolicki kosciol jest dla wszystkich katolikow - niewazne czy sa Polakami, Chorwatami, Slowencami czy kimkolwiek.

Nives ja te szanujem ale prosze cie nie opowjadaj glupote bo Horwati w Srbiji nemajom żadnich praw obiwatelskich a wienkszoszcz katoliczkich koszczoluw jest zamjenione na bazare

Josko Bulic napisał(a):Nives ja te szanujem ale prosze cie nie opowjadaj glupote bo Horwati w Srbiji nemajom żadnich praw obiwatelskich a wienkszoszcz katoliczkich koszczoluw jest zamjenione na bazare

Josko, i ja ciebie szanujem, ale do mnie dochodza zupelnie inne informacje, niz do Ciebie. I doswiadczenie ktore mam mowi mi ze ani w Chorwacji ani w Serbii nie ma juz chorej nienawisci. To sa urbane legendy.

Sposob w ktory powtarzasz nieprawdy, w nadzieji ze tyle razy powtorzone stana sie prawda, przypomina mi metody Milosevica. On tez tak powtarzal, poki glupi narod nie uwierzyl.

Juz znacznie wolniej i przyjazniej sie oddycha na Balkanach. Gdyby tak bylo, to nie wysiali by kazdego lata po Belgradzie plakaty "Tako lepa, a tako blizu - Hrvatska", rozwieszane przez Chorwacka Izbe Turstyczna.

Czyli "Chorwacja - Taka piekna i tak blisko" i sliczno zdjecie Adriatyku.

I koncerty Severiny, Nine Badric, Gibonniego, Gorana Karana, Petra Grase, Arsena Dedica, Terezy Kesoviji, itp. odbywaja sie w Serbii i hale sa przepelnione.

Oczywiscie, to nie zmienia faktu ze duzo szalonych ludzi posiada uzbrojenie i ze duszo na ogol jest szalencow i w Serbii, a niestety i w Chorwacji. Wojna pozostawila swoj slad, ale to juz chyba nie jest wymowka. Wojna skonczyla sie wiecej niz 15 lat temu.