Chorwacja drugi raz a la Primosten

Witajcie Drodzy Rodacy.

Bylem w tamtym roku w Primosten. Miejscowosc jak dla mnie pierwszy raz bedacemu w Chorwacji piekna. Przepiekny ryneczek mnustwo reztauracji, port, co wieczor koncerty regionalne. I ogolnie cicho i spokojnie z nutka kurorskiego klimatu. Nie lubie halasu i tam moglem wlasnie dostac wszystko czego potrzeba.

Chcialbym rowniez w tym roku pojechac w jakies piekne podobne miejsce do Primnosten. Czy moglibyscie mi cos polecic nie duzego takiego np jak Trogir bo to dla mnie za duze miejsca ale cos podobnego do Primosten w srodkowej lub poludniowej Dalmacji ?

Z gory dziekuje za podpowiedzi Bartek

Skoro takiego jak Trogir to czemu nie Trogir właśnie?

Syriusz napisał(a):Czy moglibyscie mi cos polecic nie duzego takiego np jak Trogir bo to dla mnie za duze miejsca ale cos podobnego do Primosten w srodkowej lub poludniowej Dalmacji ?

Z gory dziekuje za podpowiedzi Bartek

Wlasnie nie takiego duzego jak Trogir. To dla mnie zdecydowanie za duzy moloch.

Jakoś źle zrozumiałem - to może Omis.

Ludzie namawiaja mnie na Zuljane lub Tristenik. Jak sie to ma w porownaniu z Primosten ?

Omis calkiem urokliwe ze zdjec miejsce

Tylko Wybierz Omis bez Omis-u czyli kwaterę nie w samym centrum tylko w okolicy.

Żuljana czy Trsenik to całkiem inna bajka niz Primosten . który przy nich to jest jak metropolia prawie

A Brela ? Jednak Zuliana odpada to najlepsze dla emerytow. Ja mam 32 lata i nie mam zamiaru sie zanudzic na smierc lub wpasc w depresje

Brela była super -ja byłam 2 lata temu i mam chotę w tym roku znowu, mimo, że za dużo Chorwacji jeszcze nie zwiedziliśmy, to znowu mnie tam ciągnie, ta promenada, piekne plaże-każda na inny dzień i bliskość Baski, Makarskiej, itd.
Do Makarskiej rowerami jeździliśmy po spiekocie-bylo hardkorowo-ale pięknie-wybrzeżem, drogami, dróżkami, przesmykami-15 km w jedną stronę.
Nie chcę cię namawiać , ale pooglądać zdjęcia nasze zawsze można .
Zapraszam:
http://www.brela.pl/

O okolicach Omisa tez już myślałam, Split w końcu byśmy zobaczyli . ale jak pomyslę że plaże będą gorsze niż w Breli, to szkoda mi ryzkować
I tak źle i tak niedobrze-jeszcze na szczęście jest czas na zastanowienie

Ale jednak mazy mi sie kwatera nad sam ym morzem a slyszalem ze Brela polozona jest wyzej i trzeba zejsc schodami :/

ZALEŻY JAKA KWATERA
są uliczki, i apartamenty nad samym morzem bez schodzenia po schodach

Ja również w ubiegłym roku byłam w Primosten i w tym roku poszukuje miejsca o podobnym klimacie stąd moje zainteresowanie Brelą - może polecisz mi jakiś fajny namiar na kwaterę blisko morza? mój e-mail adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl Pozdrawiam serdecznie

Aby nie tworzyć nowego tematu zadam pytanie w tym wątku.
Po przeszukiwaniu forum mam dylemat - z informacji zebranych pociągają mnie dwa miejsca na spędzenie tegorocznych wakacji: Brela i Tucepi
Proszę pomóżcie wybrać
Interesują nas ( czyli mojego męża i mnie bo taki będzie skład osobowy wycieczki ):
- plaże i łagodnych zejściach
- miasteczko nie przeładowane turystami
- promenada wzdłuż morza
- fajne restauracje w pobliżu
Jesteśmy urzeczenie zeszłorocznym pobytem w Primosten wiec miejsce mogłoby być w podobnym klimacie.
Jeśli ktoś udzieli jakiś wskazówek będę wdzięczna
Pozdrawiam

asik NS napisał(a):Aby nie tworzyć nowego tematu zadam pytanie w tym wątku.
Po przeszukiwaniu forum mam dylemat - z informacji zebranych pociągają mnie dwa miejsca na spędzenie tegorocznych wakacji: Brela i Tucepi
Proszę pomóżcie wybrać
Interesują nas ( czyli mojego męża i mnie bo taki będzie skład osobowy wycieczki ):
- plaże i łagodnych zejściach
- miasteczko nie przeładowane turystami
- promenada wzdłuż morza
- fajne restauracje w pobliżu
Jesteśmy urzeczenie zeszłorocznym pobytem w Primosten wiec miejsce mogłoby być w podobnym klimacie.
Jeśli ktoś udzieli jakiś wskazówek będę wdzięczna
Pozdrawiam

W Tucepi nie byłam, ale może ci pomogę
Brela do jak dla mnie było miejsce na szóstkę - plaże - na każdy dzień inna-łągodne zejścia , promenada od dolnej Breli aż do granicy z Baśką (w sumie to nie ma granicy potem poprostu idzie się plażą kawalącik), czyściutkie plaże z drzewkami sosnowymi, przy plażach tylko promenada-deptak, samochód tam nie wjedzie .
Moim zdaniem przeładowana była Baśka, w Breli na tyle spokojnie, że ulica jest własnie wyżej (w górnym odcinku)-gdzie się nie spaceruje).
Restauracje-jedna koło drugiej nad samą plażą.
Stateczkiem na Hvar i Brać można popłynąć, Dubrownik tez zaliczyliśmy, a do Makarskiej rowerami pojechaliśmy (wypożyczyliśmy za opłatą od rezydentów
). Było ciężko ale widoki nadmorskie wspaniałe .

Bardzo dziękuję z wyczerpującą odpowiedź Z Twoich wskazówek wnioskuję że w Breli jest wszystko czego poszukuję Prawdopodobny termin wyjazdu to 18-19 czerwiec. Czy myślisz że w tym terminie w ciemno znajdziemy przyjemną kwaterę blisko morza?
Pozdrawiam serdecznie