Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Chorwacja czy Włochy ?

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
liwan
Croentuzjasta
Posty: 374
Dołączył(a): 23.06.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) liwan » 25.07.2003 14:32

Petris- bywalczyni Cro.Jadę 5 raz, ale ciągle boję się zapuszczać poza główne szlaki, ponieważ mam duże nisko zawieszone auto, którym udało mi się zawiesić na nierównościach drogi już3 razy, w tym raz w Cro.Chciałem się wybrać na opisywany przez Ciebie Mały Allan, ale boję się czy tym autem to nie ryzykowne.Nie mam dużego lęku wysokości i chętnie bym sobie popatrzył z wysokości.Czy konieczne jest auto prawie terenowe? :?: :)
Dusia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 206
Dołączył(a): 28.05.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dusia » 27.07.2003 19:42

Maciej napisał(a):Dla mnie nie ma takiego dylematu. Tegoroczne wakacje w większości spędziłem na Korsyce/to jest godna konkurentka dla HR/ po dwóch tygodniach na wyspie jeszcze 4 dni zaplanowaliśmy w Toskanii-tam z Korsyki po drodze. Po szybkim sprawdzeniu okolicznych kempingów, plaz etc. gaz do dechy i po 5 godzinach wariackiej jazdy wyladowaliśmy na Istrii. Nigdy nie przepadałem za tą częścią Chorwacji ale po Włoszech to był raj. Ceny, koszmarne kempingi, platne plaże i ogromny tłok/przelom czerwca i lipca/ to wszystko sprawilo że wyleczylem się z Italii na długo. Zresztą jadac juz w pierwszą stronę na Korsykę jedna noc nocowaliśmy we Włoszech - Lerici koło LA Spezia. Kemping jak na ten rejon kameralny ale za dwie osoby + namiot+samochod przed sezonem zaśpiewano 28 euro 8O . A standard cóż...za caly opis niech posluży informacja że sracz i prysznic to bylo jedno urzadzenie...
PZDR


Witam

Czy mogłabym prosić o jakieś info n/t pobytu na Korsyce na mój adresik (bo tutaj forum o HR) - adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl
Interesują mnie ceny zywności, promów, noclegów, skąd, dokąd, gdzie. Szukałam trochę w necie, ale nie znalazłam nawet przykładowych cen spanka na Korsyce.
Z góry dziękuje bardzo i pozdrawiam serdecznie
Dusia
Mona
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 207
Dołączył(a): 23.03.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mona » 27.07.2003 20:21

UWIELBIAM WŁOCHY, ale tylko na narty. Byłam w tamtym roku w lipcu na lodowcu w Cervini, super szusowanie, niestety tylko do 14-tej......
M.
Croentuzjasta
Posty: 492
Dołączył(a): 19.08.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) M. » 27.07.2003 23:31

Chorwacja.
No chyba,że lubisz się czuć jak Niemiec drugiej kategorii.
Włochy nadają się doskonale do włóczenia się poza sezonem np.z miasteczka do miasteczka w Toskanii i tam masz szansę spotkać się z tym czego nie znają na wybrzeżu adriatyckim:z gościnnością.
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 28.07.2003 08:23

Mona .... jeteś pod wpływem mody. Ja "urodzilem" sie na nartach, żadna górka nie jest / nie była/ dla mnie przeszkodą. Mieszkałem do czasu ukończenia podstawówki na bieszczadzkiej wsi. Do szkoły na nartach- ze szkoły na nartach, wf - narty. Lecz teraz najmniej mnie one interesują. Juz mi minęło.
dg
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 568
Dołączył(a): 07.05.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) dg » 28.07.2003 09:17

jesli chodzi o włochy to polecam, choć nie mam porownania z HR bo jadę w tym roku pierwszy raz. Jeżeli chodzi o gościność nad Adriatykiem to bylem bardzo mile rozczarowany. Najpiękniejsza część Woch to jak dla mnie zatoka neapolitańska i Capri, ale z tego co widziałem po cenach noclegów zdecydowanie drożej niż w HR
Daras
Croentuzjasta
Posty: 129
Dołączył(a): 19.05.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) Daras » 28.07.2003 12:51

Oczywiście i we Włoszech jak i w Cro są miejsca urokliwe i .. takie sobie.
W Cro mało ciekawa jest środkowa część wybrzeża - natomiast Istria i wybrzeże od zadaru na południe są SUPER. Podobnie jest we Włoszech - wspaniałe są Dolomity i od półwyspu Gargano na południe.
Możecie spróbować taki wariant - wakacje dal osób przemieszczających sie i mających troche kasy:
1. jazda do Cro - okolice Split-Dubrovnik.
2. rejs promem (12 godzin) do Ancony (Włochy)
3. rajskie plaże Garganao (piaszczyste!!)
4. powrót do PL z zaliczeniem Rzymu, Wenecji itp - wg uznania
cała eskapada zajmuje ok. 2 tygodnie. Można dobrze wypocząc, sporo zwiedzić i .... poznać różnice między Cro a Włochami.

daras
petris
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2590
Dołączył(a): 06.12.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) petris » 28.07.2003 13:14

liwan napisał(a):Petris- bywalczyni Cro.Jadę 5 raz, ale ciągle boję się zapuszczać poza główne szlaki, ponieważ mam duże nisko zawieszone auto, którym udało mi się zawiesić na nierównościach drogi już3 razy, w tym raz w Cro.Chciałem się wybrać na opisywany przez Ciebie Mały Allan, ale boję się czy tym autem to nie ryzykowne.Nie mam dużego lęku wysokości i chętnie bym sobie popatrzył z wysokości.Czy konieczne jest auto prawie terenowe? :?: :)

Przepraszam ze nie odpisalam w tym samym dniu lecz zawsze gdzieś mnie nosi. Jesli masz nisko zawieszone auto-to nie radze .My mamy Tojotę Cor.37 km jechalismy 5 godzin jak juz wjedziesz nie ma gdzie zawrócic droga szutrowa. w kazdym badz razie o malo nie plakalam tak bolały mnie meki samochodu,ale bylo wspaniale lubie przygody.
Mona
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 207
Dołączył(a): 23.03.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mona » 28.07.2003 15:23

woka napisał(a):Mona .... jeteś pod wpływem mody. Ja "urodzilem" sie na nartach, żadna górka nie jest / nie była/ dla mnie przeszkodą. Mieszkałem do czasu ukończenia podstawówki na bieszczadzkiej wsi. Do szkoły na nartach- ze szkoły na nartach, wf - narty. Lecz teraz najmniej mnie one interesują. Juz mi minęło.

niesądzę, że jestem pod wpływem (wczoraj byłam, ale nie mody).
po prostu zawsze lubiłam i dalej lubię narty. Może dlatego jeszcze mi nie przeszło, bo nie miałam takich możliwości na jeżdżenie jak Ty - mogę pojeździć tylko zimą przez dwa góra tyg. - w tamtym roku byłam pierwszy raz w życiu na nartach latem. odpał.
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 28.07.2003 18:09

niesądzę, że jestem pod wpływem (wczoraj byłam, ale nie mody).
po prostu zawsze lubiłam i dalej lubię narty. Może dlatego jeszcze mi nie przeszło, bo nie miałam takich możliwości na jeżdżenie jak Ty - mogę pojeździć tylko zimą przez dwa góra tyg. - w tamtym roku byłam pierwszy raz w życiu na nartach latem. odpał.


Mona .... w takim razie miłego susowania. Bezpiecznego. Ja miałem złamaną nogę, .... "zaszałałem" sobie.
ps. tylko skąd wiesz, że zawsze chciałaś narty skoro bylaś pierwszy raz. :oops:
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 28.07.2003 18:17

Daras ... równiez dzieki za ciekawą propozycję. Jednak to nie jest dla mnie. Owszem, jestem mobilny ale wczasy wędrowne jednak odpadają. / kasa - no problem/ Dużo zwiedzę i .... nic nie zapamietam. Preferuję jedno miejsce jako postojowe /baza/ i z niego wokól jazda. Wówczas jestem jakby znawcą tego miejsca. To co proponujesz kiedys przerabiałem, teraz nawet zastanawiam sie czy tam byłem. Nie utkwiło w pamięci, nie czuję "klimatu".
Mimo wszystko ciekawa propozycja.
Gajus.ems
Włochy-Chorwacja

Nieprzeczytany postnapisał(a) Gajus.ems » 28.07.2003 18:50

Zwiedziłem dokładnie południowe Włochy /plecak+namiot/ regiony Kampanii i Kalabrii. Szcególnie urzekła mnie egzotyczna Kalabria gdzie przemysł turystyczny jest słabo rozwinięty. W innych krajach już mi tak sie nie podobało zanim nie odkryłem Chorwacji, gdzie jade 5 rok z rzędu, ale za rok ...marzy mi sie Sycylia.
Pozdrowienia dla wszystkich zwoleników południa Europy !
Mona
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 207
Dołączył(a): 23.03.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mona » 28.07.2003 20:45

woka napisał(a):
niesądzę, że jestem pod wpływem (wczoraj byłam, ale nie mody).
po prostu zawsze lubiłam i dalej lubię narty. Może dlatego jeszcze mi nie przeszło, bo nie miałam takich możliwości na jeżdżenie jak Ty - mogę pojeździć tylko zimą przez dwa góra tyg. - w tamtym roku byłam pierwszy raz w życiu na nartach latem. odpał.


Mona .... w takim razie miłego susowania. Bezpiecznego. Ja miałem złamaną nogę, .... "zaszałałem" sobie.
ps. tylko skąd wiesz, że zawsze chciałaś narty skoro bylaś pierwszy raz. :oops:


Napisałam, że w tamtym roku byłam pierwszy raz na nartach latem, dokładnie w lipcu. Zazwyczaj jeżdżę zimą....... :lol:
PZDR m
Poprzednia strona

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko



cron
Chorwacja czy Włochy ? - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone