Chorwacja czy Grecja

Po wstępnych rozważaniach na temat "Grecja czy Chorwacja" w 2016 , doszliśmy do wniosku , że jednak Grecja.
Cdn

To jestem i czekam na dalej.

Czekam i ja.
Osobiście wolę Chorwację No może w Grecji woda cieplejsza

Będzie relacja? Jak tak to czekam...

agata26061 napisał(a):Będzie relacja? Jak tak to czekam...

Tu bardziej o wszelkie "za i przeciw" chodzi.
Miałem dziś zacząć pisać, ale praca sprawiła mi niespodziankę. Dopiero o 18 " dała mi spokój "

Piekara114 , Beatw W - jeśli nie zabraknie Wam cierpliwości, to poczekajcie jeszcze chwilę.
Chciałbym tu podzielić się własną opinią na temat wakacji w Cro i Grecji, ale chętnie poznam opinie innych forumowiczów.

jak dla mnie nie można "tego" porównywać...bo trzeba zobaczyć i to i to...

Sol-Wagon napisał(a):jak dla mnie nie można "tego" porównywać...bo trzeba zobaczyć i to i to...

W pełni się z Tobą zgadzam, ale po pobycie/tach w obydwu krajach, zadajemy sobie pytanie: -gdzie w te wakacje? Gdzie nas bardziej "ciągnie "?

Najlepiej zrobić dwa wyjazdy jeden do Grecji drugi do Chorwacja i nie będzie dylematów

baunty napisał(a):

Sol-Wagon napisał(a):jak dla mnie nie można "tego" porównywać...bo trzeba zobaczyć i to i to...

W pełni się z Tobą zgadzam, ale po pobycie/tach w obydwu krajach, zadajemy sobie pytanie: -gdzie w te wakacje? Gdzie nas bardziej "ciągnie "?

Pod doświadczeniach z obu krajów, chyba jednak Grecja. Chorwacja bardziej wypucowana, Grecja bałaganiarska, ale bardziej klimatyczna. Tawern na wyspach nic nie zastąpi. Plus wspomnienia z konkretnych wyjazdów i miejsc . Oczywiście to subiektywna opinia.

również lekko się przychylam do Grecji.

Jeden brat "zakochany" jest w Grecji, drugi brat i ja w Chorwacji.
Czyli w pojedynku Grecja - Chorwacja 1:2

baunty napisał(a):

Sol-Wagon napisał(a):jak dla mnie nie można "tego" porównywać...bo trzeba zobaczyć i to i to...

W pełni się z Tobą zgadzam, ale po pobycie/tach w obydwu krajach, zadajemy sobie pytanie: -gdzie w te wakacje? Gdzie nas bardziej "ciągnie "?

A dlaczego tylko taki wybór? Jest jeszcze Czarnogóra, Albania...

Sol-Wagon napisał(a):

baunty napisał(a):

Sol-Wagon napisał(a):jak dla mnie nie można "tego" porównywać...bo trzeba zobaczyć i to i to...

W pełni się z Tobą zgadzam, ale po pobycie/tach w obydwu krajach, zadajemy sobie pytanie: -gdzie w te wakacje? Gdzie nas bardziej "ciągnie "?

A dlaczego tylko taki wybór? Jest jeszcze Czarnogóra, Albania...

Jest jeszcze Macedonia ,o którą warto "zahaczyć", co najmniej na kilka dni.
Skopje z zrewitalizowaną starówką ,pięknie oświetloną w wieczorem i nocą, kanion Matka na drugi dzień.
Pyszny miód w rejonie Kiczewa.
Mając miejscówkę na mały plażing w Trpejcy jest blisko do Ochrydy , NP Galicica , Sw Naum , warto je odwiedzić
i posmakować.
Pomidory najlepsze z tych co jedliśmy na Bałkanach a coś o tym wiem.
Życzliwi ludzie ,dobre wina ,smaczne jedzenie ,tanie zakupy i paliwo , to to co mnie przyciąga do tego małego kraju.
Jest też blisko do Grecji , niektórym 1 bak macedońskiego diesla wystarczy na wakacje w Helladzie i powrót na tankowanie.
Na docelowe wakacje , głos na Grecję , u mnie ostatnio wynik 0:4 i ciągle mało.

No, jest jeszcze Słowenia, Bułgaria, Rumunia, Włochy, itd...

Autor wątku wybrał do porównania Chorwację i Grecję, no to się tego trzymajmy, bo skończy się na opiniach o państwach całej Europy

Dla mnie porównanie jest zbyt ogólne. w samej Chorwacji jest ogromna różnica np. między Pulą a Dubrownikiem, czy Pagiem a Makarską
Domyślam się, że w Grecji też są ogromne różnice między miejscowościami

chciałem właśnie zrozumieć, dlaczego autor zatrzymał się na 2 państwach...rozumiem, że chodzi o ciepłą wodę, widoki, klimat...
dlatego w takich dylematach można zawsze wybrać 3-cią opcję:) Czarnogóra:)