napisał(a) darek1 » 06.09.2008 22:42
Przeczytałem wszystkie posty i chcę dopowiedzieć, że:
Historii nie da się oszukać. Niestety ale prawdą jest, że z niemcami kolaborowali francuzi (chyba Napoleon przewracał się w grobie), Chorwacja była państwem faszyzującym tak samo jak Słowacja, Rumunia, Włochy, Hiszpania, Węgry, Ukraińcy - nawet spośród jeńców rosyjskich utworzono dywizję SS gen Własowa, byłego sowieckiego krwopijcy rosyjskich istnień. Czechy poddały się bez wystrzału, bo z nich to dupa , a nie żołnierze.
Jestem dumny z polaków, że nie poddali się bezwolnie i to , że nie faszyzowali z niemcami i nie kolaborowali. Niemcom nigdy nie udało się zmusić polaków do współpracy.
Niech przedstawiciele tych narodów wstydzą się ale nie polacy. Niech spuszczają głowy anglicy i francuzi za to że zdradzili polaków w 1939 roku. Dlatego na każdym kroku przypominam przedstawicielom tych narodów tamte wydarzenia, żeby wiedzieli gdzie jest ich miejsce w szyku. Zdarza się, że po mojej krótkiej wymianie zdań opuszczają głowy i szybko się zmywają. Tak kiedyś powiedziałem austriakowi, o tym co robili austriacy w czasie II wojny światowej, że wśród nich są zbrodniarze - trzeba było zobaczyć jego minę. Niemcy się wstydzą, mają za co, ale czy tak do końca. Są pokojowo nastawieni dopóki amerykańskie wojska u nich siedzą - może się mylę ale chyba nie.
I to jest powód do naszej narodowej dumy.
Trzeba też powiedzieć , że w Jugosławii to Broz Tito z pochodzenia chorwacki komunista nie poddał się niemcom i utworzył doskonale zorganizowaną partyzantkę. Po wojnie krwawo rozliczył się z faszystami chorwackimi czy serbskimi. Tak jak Rosja Sowiecka rozliczyła się z przekazanymi im przez amerykanów żołnierzami gen. Własowa (Własowa powieszono na haku od tyłu za potylicę, tak żeby długo cierpiał ).
Historia zna wiele tajemnic, także to że przed II wojną światową w sowieckiej rosji więcej rosjan, ukraińców zmarło z głodu i zostało umieszczonych w łagrach Rosji niż zgineło ich w czasie walk z hitlerowską rzeszą.
Dobrze, że jestem Polakiem chociaż mi czasami wstyd za rodaków. No cóż, lata zaborów i niewoli powojennej zrobiły swoje. Teraz trzeba to prostować poprzez wychowanie i kształcenie nowego pokolenia. Nie amerykanizować młodzież polską tylko wychowywać w duchu patriotycznym.
Pozdrawiam