Chorwacja ??? - chyba jednak nie ...

Janusz Bajcer napisał(a):
PS Popraw "żadko"

czyżby smerf maruda wrócił?

kaszpir napisał(a):Rok temu w połowie czerwca w Tunezji były upały w okolicach 35 stopni a morze było baaardzo ciepłe ...
A tutaj porazka ...

jak się wybierzesz do Tunezji bodaj w lutym albo kwietniu to będziesz miał podobnie negatywne wrażenia. niestety nie bez przyczyny w pewnych okresach ceny są niższe. Ty nie miałeś szczęścia do pogody i sądzę, że miało to duży wpływ na samopoczucie.

kaszpir napisał(a):W Chorwacji jest drożyzna. W sklepie kupowaliśmy chleb (8 kun) , lody (gałka) - 6 kun , czekolada 9kun ...

no wiesz, nie wszędzie jest taniej i nie zawsze taniej znaczy lepiej. udany urlop często wiąże się z wydatkami ale wydaje mi się, że różnice w cenach są raczej akceptowalne.

kaszpir napisał(a):O wiele większe wrażenie zrobił na mnie i pozostałych wąwóz Vintgar w Słowenii. Sporo taniej 4E za osobę (parking za darmo) i naprawdę bardziej ciekawe i o wiele mniej ludzi

nie byłem, skorzystam z rady i kiedyś odwiedzę

kaszpir napisał(a):No i "obiad" w Wenecji w MC Donalds - 15Euro

różne są gusta ja też lubię lody w McD ale to już chyba nie te czasy by McZestaw traktować jak atrakcję turystyczną zresztą podróże kulinarne są często jednym z ciekawszych aspektów wojaży
z ciekawości - gotujesz w domu?

kaszpir napisał(a):No cóż na mnie Chorwacja nie zrobiła wrażenia. Jak dla mnie za zimno i za drogo.

Dużo "atrakcji" mocno "przedrożona" i mocno przereklamowana ...

Osobiście uważam że chyba Słowenia ma więcej do zaoferowania ...

Chorwacja nie ma ani super zabytków , ani super plaż ani super pogody , za to ma super wysokie ceny ...

no cóż, szkoda - nie każdemu musi się podobać
jeszcze nie wiem ile ma do zaoferowania Słowenia ale tym ostatnim zdaniem podważasz swoją wiarygodność

kaszpir napisał(a):Za rok sądzę że wrócimy do Tunezji albo Turcji albo może .. Słowenia ...

udanej pogody

Witam! Wróciłem 14 września.
kaszpir niestety ma rację, pisząc o temperaturze powietrza i wody.
W tym roku ani jedna, ani druga nie rozpieszcza. Na Istrii woda miała temperaturę 22-23, a potem już 21 st. C. Powietrze nie więcej niż 25, co mi akurat odpowiadało.

Pomimo iż miałem do czynienia z dużo zimniejszym morzem:
http://www.rafael.tkdami.net/gdynia.html
- tu woda w maju (!!!) miała 2 st. C (dwa stopnie Celsjusza), to jednak te 21 na Istrii to było trochę za mało i odczuwałem dyskomfort. Moja małżonka zresztą też.

mirko napisał(a):

kaszpir napisał(a):Osobiście uważam że chyba Słowenia ma więcej do zaoferowania ...

Słowenia ma dwie (2) plaże, ale uważaj na plaży po prostu trzeba siedzieć, bo jeśli leżysz na plaży w Słowenii, nogi są w Chorwacji.

uśmiałem się do łez

Wrzesień 2008 / pierwsza połowa :
Temp. : 27 - okolice Istrii , 35 - Dubrownuk
Woda odpowiednio 23 - Trogir , 26 - Podaca , 28 - Dubrownik
8 dni zwiedzania
a dzięki forum wiem , że zobaczyłem bardzo mało - dlatego tam wrócę

Przykro mi , że trafiłeś na złą pogodę
Następnym razem będzie lepiej

stary_jac napisał(a):jeśli zahaczają o Słowenię to pewno chodziło o "Julijske Alpe" ale to tylko czeski błąd

Nie znowu taki czeski . Szczególnie kiedy ktoś pisze, że kocha góry...

Gdzie jeszcze byłeś
Na razie Twoją "1" jest Tunezja, "2" Słowenia a "3" , "nawet" Włochy
W tym Słoweńskim wąwozie było dużo ludzi czy mało bo się pogubiłem , raz piszesz- tak , raz inaczej

Jeżeli tak analizujesz ceny wszystkiego jak 18 groszy różnicy pomiędzy lpg na Słowenii i lpg w Cro to wyglądasz mi na gościa który "dupę szkłem podciera"
Taka różnica jest w Polsce pomiędzy 2 stacjami oddalonymi od siebie o parę km.
Wyczuwam jeszcze u Ciebie dyskomfort kontaktów z Polakami
Jeżeli na Galapagos nie ma lpg to znaczy że to brzydki kraj (masz taką metodologię)

Nie pamiętam, aby było cieplej niż 26 st. C w okresie 5-13 września.

Rafal_X napisał(a):Nie pamiętam, aby było cieplej niż 26 st. C w okresie 5-13 września.

Trudno we wrześniu oczekiwać pogody lipcowo-sierpniowej

Jeśli jedzie się na 5 dni we wrześniu, to trzeba się "wstrzelić" tym czasie w pogodę

PS Dla kaszpira Wycieczka do Chorwacji i Cud natury

W niedzielę wrócilismy z Cro.
Rzeczywiście w ostatnich dniach trochę zmieniła sie pogoda, ale nie było az tak tragicznie.
Temperatura powietrza 25-28st.C, woda miała temperaturę 21-23 st.C - Żivogosce Blato.
Fakt nie było "żarówy", troche padało.
W sumie we wrześniu byłam w CRO 4 razy, i ten wyjazd pod względem pogody był nietypowy. Ale przeciez na to nie mamy wpływu, tuz przed naszym przyjazdem do CRO wiało mocno, wywiało upały i wymieszało wodę w Jadranie.

Co do cen, fakt w CRO jest drożej niz w Polsce, ale o tym juz tyle razy było na forum pisane.
Wcześniej byliśmy we Włoszech ( 10 dni ) dużo zwiedzaliśmy, jedno co mogę powiedzieć.
Włochy sa bardzo piękne , ale bardzo drogie ( oczywiście wg mojej oceny i zasobności mojego portfela ). Byłam u swoich przyjaciół, nie płaciłam za wikt i mieszkanie, ale bywałam też w sklepach stąd wiem jakie ceny.

Wenecja przepiękna , ale........
nie wiem gdzie jest tak tani parking
My płaciliśmy za 1 godzinę ok. 3,5 euro, (w samym centrum zaraz przy kanale), za tramwaj wodny ( abonament na wszystkie linie ważny 12 godzin - 16 euro/osobę ), w McD nie byliśmy nie lubimy tego jedzenia.
Wejście do bazyliki bezpłatne, ale tarasy 4 e/osobę, złote tabernakulum 2 euro itd, itp

Dwa lata temu byliśmy też w Słowenii i m.in. w wąwozie Vintgar,
wg mojej oceny Plitvice to całkiem inna bajka,
piękniejsza bajka

Torac napisał(a):Jeżeli tak analizujesz ceny wszystkiego jak 18 groszy różnicy pomiędzy lpg na Słowenii i lpg w Cro to wyglądasz mi na gościa który "dupę szkłem podciera"
Taka różnica jest w Polsce pomiędzy 2 stacjami oddalonymi od siebie o parę km.

Facet nie pieprz bzdur i nie oceniaj ludzi których nie znasz ...

W tamtym roku w Tunezji wydaliśmy około 5 tys ...

W tym roku w Chorwacji też poszło sporo kasy. Nie liczyłem każdej złotówki jaką wydawałem. Ceny paliw znam bo płaciłem kartą a prowadzę sobie statystyki spalania LPG i dlatego znam ceny ...

Owoców morza nie lubię , wolę swojską kuchnię.

Może i to Cię zdziwi ale naprawdę można jeśli ma się w pełni urządzoną kuchnie smacznie zjeść. Owoce, chleb , jogurty i itd kupowaliśmy na miejscu w Konzumie lub w małym sklepiku ...

Więc naprawdę nie oceniaj mnie bo mnie nie znasz ...

Pogoda jaka była , nie była moim szczytem marzeń ani pozostałych , jednak mimo to czas się wykorzystało. Było opalanie , było kąpanie , było zwiedzanie ...

Nie uważam wakacji w Chorwacji za nie udane. Żałuję że tak mało czasu tam byliśmy.

Jednak być może za dużo się spodziewałem po pogodzie , bo nie ma nic bardziej wkurzającego po 2 dniowej jeździe w jednym kierunku jak słaba pogoda ...

Jednak dla małych dzieci , a takie mam (2x 2,5 roku) plaże w Tunezji są po prostu dla małych dzieci lepsze ...
Tam był cieplutki milutki piasek i można było chodzić bez "butów" a dzieci miały się jak bawić. Woda jest sporo cieplejsza , tak samo jak piasek.
Tutaj kamienie , plaże kamieniste.
Musieliśmy kawał drogi iść aby znaleść "strawną" plażę , nie betonową , nie ze skałami ale nadającą się w miarę dla dzieci ...

Woda zimna , ale i tak dzieciaki się kąpały ..

Jedynymi osobami które kąpały się w morzu byli ... Polacy ...

Z wakacji jestem zadowolony. Napisałem o mankamentach które mnie spotkały i zdziwiły (wysokie ceny , zdzierstwo na każdym miejscu i itd).
Jestem zadowolony że zobaczyłem Wenecję

fiolek napisał(a):
Wenecja przepiękna , ale........
nie wiem gdzie jest tak tani parking
My płaciliśmy za 1 godzinę ok. 3,5 euro, (w samym centrum zaraz przy kanale), za tramwaj wodny ( abonament na wszystkie linie ważny 12 godzin - 16 euro/osobę ), w McD nie byliśmy nie lubimy tego jedzenia.
Wejście do bazyliki bezpłatne, ale tarasy 4 e/osobę, złote tabernakulum 2 euro itd, itp

Dwa lata temu byliśmy też w Słowenii i m.in. w wąwozie Vintgar,
wg mojej oceny Plitvice to całkiem inna bajka,
piękniejsza bajka

Ja skorzystałem w porady człowieka z tego forum i pojechałem do Wenecji - Mestre. Tam zaparkowałem na gigantycznym piętrowym parkingu (2E za godzinę lub 8E powyżej 4 godzin (my zapłaciliśmy 8E).
Później pociąg po 1E od osoby w jedną stronę (dzieci za darmo)

Kościołów nie zwiedzaliśmy. Ciężko jedzie się z bliźniaczym wózkiem po Wenecji gdzie nie ma podjazdów dla wózków ...
Przeszliśmy sobie Wenecję pieszo trzymając przewodnik i szukając "polecanym" miejsc ...

No cóż Plivickiej nie wywarły na mnie dużego wrażenia. Może po prostu dużo widziałem już (oazy i wodospady w Tunezji) , Skalne Miasto , Słowacki Raj , olbrzymią ilość wodospadów w różnych górach ?
Mi Vintgar się podobał , te zawieszone na skałach wąskie mostki , wodospady , rwąca rzeka ...

kaszpirt, ja pierdole..rozumiem, że Chorwacja mogla ci się nie podobać, ale po co ten post jak nic nie wnosi!
Wrzesien w Chorwacji jest specyficzny szczególnie druga polowa..byłem od 3-15 i wtedy na południu było po 30st, ani razu nie padało..dopiero po 15 pogoda zaczęła się walić, wcześniej czytając forum spodziewałem sie ze moze byc załamanie pogody, w koncu to nie Afryka..ile razy bedąc we Wloszech czy Hiszpani padal deszcz albo zrobilo sie zimniej..wtedy poświęcałem czas na zwiedzanie...po drugie po cholerę jechac tyle kilometrow zeby siedziec na miejscu 5dni, to bez sensu i nie dziwne ze miałeś takie frustracje z powodu pogody! Zaznaczam kolejny raz - Chorwacja nie jest dla osób ktore lubią wyjezdzac do Egiptu czy Tunezji to inny rodzaj wypoczynku...takze mysle ze z gory nastawiles sie negatywne, bezsens totalny! Co do cen ja przepraszam, ale identyczne jak w POlsce...nie wiem skad pochodzisz..ale to co piszesz to bzdury...Slowenia piękna, ale ludzie jak jezdza przez Ptuj to dlatego ze tamtędy prowadzi najszybsza droga do Zagrzebia, chyab nie myslsiz ze z powodu drogiej winiety...eh... Takze masz dwa wyjscia zapominasz o tym wyjezdzie, na forum nie piszesz nic, bo po co..nikomu tu przydatny nie jestes..ja z tego postu nic sie nie dowiedzialem oprocz frustracjii..druga opcja jedziesz do CRo na dluzej miniumujm 10dni i zwiedzasz inne regiony!moze sie przekonasz, moze nie...nie kazdemu musi sie w Cro podobac , ja to szanuje...
ps.Na mnie Plitwickie tez nie wywarly wielkiego wrazenia i nadal z tym zyje...troche glupio, że porownujesz Turcje z Cro..to tak zupelnie inne kraje..kultury..pojezdzisz wiecej po Europie sam, a zobaczysz, ze mozna zwiedzac nie tylko z przewodnikiem z hotelu... Pozdrawiam

Oceniam na podstawie tego co napisałeś
Bardzo frywolnie analizujesz fakty, wszystko po to aby potwierdzić lub obalić którąś z Twoich tez. Za grosz w tym wszystkim nie ma obiektywizmu (abstrahując od tego co Ci się podobało lub nie)