napisał(a) trajano » 24.07.2010 21:34
Ja po przeczytaniu tego posta muszę powiedzieć że jestem zaskoczony. Jak można jechać na wakacje bez kasy? po kiego ta cała wyliczanka co było drogie a co nie. Ja osobiście nigdy nie pojadę do Francji na wakacje, bo spędziłem tam krotki czas w Marsylii i ogólnie wrażenia były koszmarne, ale znam ludzi zakochanym w tym miejscu. Co do Chorwacji to nawet jeśli są miejsca gdzie jest tanio, to jaki sprzedawca przy zdrowych zmysłach nie podniesie z lekka cen z miejscach, gdzie są turyści? No i tekst o McDonaldzie też super
Ja najbardziej żałowałem że będąc na Krku za grzyba nie mogłem trafić do restauracji z typowo Chorwackim żarciem
same dziadostwo ogólnośiwatowe (pizza, hamburgery itd...) Dobrze że gospodarz nam zafundował zupę sojego wykania, kapuściana