Ot .. co ... nuda to spokój, spokój to odpoczynek.
Ponudzić się na urlopie - święta rzecz, bardzo lubię.
Pomyśl, że można np. w tym czasie coś remontować - brrr. (taki polski urlop)
weldon napisał(a):Wprost przeciwnie.
Akurat zalety jak dla mnie. 8-10 h poza domem to standard,
ale mam blisko, więc wpadam do domu, a i nad wodę mam niedaleko, na spacery.
Sąsiedzi mieli kiedyś goldena, ale go strasznie zatuczyli.
Jest taka strona adopcyjna tych psiaków, może kiedyś przygarnę któregoś,
skaleczonego przez los?
Kiedyś były modne, a potem przestały
brokers7 napisał(a):Można prosić o informację co do apartamentu. W jakiej cenie, gdzie dokładnie, itp ??
pocztówka28 napisał(a):
Ps. Coś nie mogę się zebrać do napisania ostatniego odcinka naszej crowyprawy...wybaczcie
sroczka66 napisał(a):pocztówka28 napisał(a):
Ps. Coś nie mogę się zebrać do napisania ostatniego odcinka naszej crowyprawy...wybaczcie
Ostatnie odcinki mają to do siebie, że nie chcą się pisać...
bo dopóki nie są napisane, nasza podróż jeszcze trwa....
Przynajmniej ja tak mam...
Pozdrawiam serdecznie
Mdziumka napisał(a):...
Gratuluję odwagi, chociaż ten spadochron taki uśmiechnięty, to mnie jakoś strach ogarnia i boję się spróbować . A może strach ma tylko wielkie oczy?
pocztówka28 napisał(a): Ale dziewczyny jeśli będziecie miały obok siebie kogoś równie przerażonego będzie Wam łatwiej zawsze nawzajem można się pocieszać
sroczka66 napisał(a):to jednak nie zdecydowałaś się na fruwanie?
sroczka66 napisał(a):Ja też nie wjechałam w tym roku na Sv.Jure...
Ale wszystko jeszcze przed nami
Powrót do Nasze relacje z podróży