Chorwacja 2014. NIGDY WIĘCEJ !!!

....

Bocian napisał(a):

travel napisał(a):To na pewno jest polski burak - jeszcze mu tylko sandałów brakuje

Albo gość ma jakieś schorzenie skóry na stopach i nie może ich wystawiać na słońce...

Hm, może ma kłopoty z krążeniem w stopach, jest to możliwe, istnieje takie schorzenie. Poza powyższą wypowiedzią jak widzę niewiele tolerancji...

Dawaj Leszek bo nudą zaczęło wiać niemiłosiernie

pewnie dla przyjemności w tych skarpetach nie został, ale mógł chociaż jakieś jasne założyć

mysza73 napisał(a):

kaszubskiexpress napisał(a):Za rok wygram łorldpressfoto i będzieta mówić do mnie Pan Leon.  :evil:  

Panie Leonie, te nocne są cudne .

Ależ Ty się szybko się uczysz.    

Vjetar napisał(a):Rozumiem, postanowiłeś to rozchodzić...

Wykończyły mnie.  

andeo napisał(a):Chyba te same kwiatki ,za dnia ,dwa lata temu

Okno tak, ale kwiaty tyle chyba by nie wytrwały.    

mervik napisał(a):...i  żona  tak  spokojnie  się  przyglądała  jak  robisz  tym  wieszakom  zdjęcia    :roll:  :oczko_usmiech:

Nadal walczę, żeby zaczęła ze mną rozmawiać.    

czekor68 napisał(a):Wieszaki w Dubrovniku to chyba widok powszedni

wukor napisał(a):Też trafiliśmy raz na paradę wieszaczków ale  parami byli  ;)

Widzieliśmy dwie sesje zdjęciowe i jedną ekipę filmową z Azji.

Stasiek18 napisał(a):Fotki jak zwykle CUDO
 :D

krutom napisał(a):Fajne te nocne zdjęcia, prawie tak fajne jak .... "wieszaki"  
 :papa:

Jak zwykle dzięki.  

anakin napisał(a):Poza z gatunku......... coś mi się do doopy przykleiło...

Biorąc pod uwagę tych śliniących się , to trochę się ich przykleiło.  

JACU napisał(a):

kaszubskiexpress napisał(a):Nigdy więcej !!!

Usłyszałem słowa żony zamiast tradycyjnych cześć kochanie.

Co się stało ?

Nigdy więcej nie oczekuj ode mnie, ze będę szefa prosić o 3 tygodnie urlopu, prawie zszedł na zawał.

Żyje ?
No żyje.
Dał urlop ?
No dał.
 :wink: 

Czytam od początki i czekam co powiedziała małżonka po powrocie czy było to "nigdy więcej "

Myślę, że chciałeś zacytować tylko ten fragment, więc prośba do Ciebie Janusz, żeby usunąć ten niepotrzebnie zacytowany wstępniak.
Witam.  

bluesman napisał(a): Poza powyższą wypowiedzią jak widzę niewiele tolerancji...  :lol:

Ustaliliśmy, że zdjęcie jest zabawne i tyle.
To nie forum medyczne.

ita napisał(a): mógł chociaż jakieś jasne założyć 

No stylu kolo nie miał  

Bocian napisał(a):Dawaj Leszek bo nudą zaczęło wiać niemiłosiernie 

No to jadziem...

 

kaszubskiexpress napisał(a):

Bocian napisał(a):Dawaj Leszek bo nudą zaczęło wiać niemiłosiernie 

No to jadziem...

 :hut: 

Nuda jest przypisana do niektórych ludzi na stałe Tu akurat nie chodziło o Ciebie i Twoją relację
Co do modelek to czasem nachodzi mnie taka refleksja jak słucham swoich w robocie jak to oni by tą czy tamtą nogą z łóżka spychali A z nich takie Roberty Redfordy jak z koziej dupy klarnet A na obozach po 3 dniach nawet wąsate kucharki są adorowane. Także nie odnoszę tego tu personalnie ale czasem warto spojrzeć w lustro i oceniać kogoś przez pryzmat siebie No koniec tego wtrętu Dawaj Leon zdjęcia, zaktualizuj ołtarzyk
Pozdrav.

Nie chciałbym rzucać niesłusznych oskarżeń, ale tam w niebie ktoś sobie niezłą kreskę wciąga...


Często czytam, że Dubrovnik zawiódł, bo korki, bo drogo, bo gorąco, bo daleko trzeba było jechać, żeby kilka godzin spędzić w tym mieście.


Byliśmy tutaj po raz piąty i nie ostatni...


Żeby zachwycić się tym miastem, trzeba tutaj mieszkać, tak uważam...


Wieczorne, nieśpieszne spacery smakują inaczej, niż pęd do kolejnego punktu programu, bo zaraz zacznie się kolejna godzina na parkingu...



CDN...

Tak się snujemy...


To zdjęcie miało wygrać przyszłoroczny fotokonkurs, ale się na Was obraziłem za tegoroczną edycję  :evil: 


Wracamy na chatkę, w dół schodzimy schodami, ale w górę idziemy okrężną, mniej męczącą drogą, wzdłuż hoteli...






CDN...

kaszubskiexpress napisał(a):
Wieczorne, nieśpieszne spacery smakują inaczej,...

Całkowicie zgadzam się z tą tezą, z tym, że dotyczy to nie tylko Dubrownika.

pzdr

Na jakich "czasach" robiłeś te nocne?

kaszubskiexpress napisał(a):
To zdjęcie miało wygrać przyszłoroczny fotokonkurs, ale się na Was obraziłem za tegoroczną edycję  :evil: 

Jak to sie mówi, zupełnie niepotrzebnie
Przecież to kwestia tylko kilku PW

kaszubskiexpress napisał(a):

mervik napisał(a):...i  żona  tak  spokojnie  się  przyglądała  jak  robisz  tym  wieszakom  zdjęcia    :roll:  :oczko_usmiech:

Nadal walczę, żeby zaczęła ze mną rozmawiać.  :P 

 

...no cóż.... święta niedługo .... o jakiś ładny prezent musisz się postarać dla niej

Widzę .....że Dubrovnik wieczorem ma swój niepowtarzalny klimat na twoich zdjęciach

mysza73 napisał(a):Liczyć też się naumiłam i tych Twoich zdjęć ciągle za mało mi wychodzi .

Ściąganie fotek z sieci zajmuje sporo czasu.

Bocian napisał(a): A z nich takie Roberty Redfordy jak z koziej dupy klarnet

Znam też w swoim gronie takich.

longtom napisał(a):Całkowicie zgadzam się z tą tezą, z tym, że dotyczy to nie tylko Dubrownika.

To fakt, ale najczęściej Dubrovnik jest celem takich kilkugodzinnych wypadów.

Darkos napisał(a):Na jakich "czasach" robiłeś te nocne?

Gdybym miał się bawić w manualne ustawienia do każdej fotki ( zwłaszcza w nocnych, gdzie obrót o 2 milimetry zmienia wszystko ), to przestałbym robić zdjęcia w ogóle.
Po prostu ustawiam na zdjęcia nocne, lub zdjęcia nocne, ze statywem i tyle.

mervik napisał(a): ...no cóż.... święta niedługo ....

Dzień Niepodległości.





Następnego dnia rano postanawiam wspiąć się trochę wyżej...


Żeby zobaczyć co tam Dubrowiczanie wyrabiają....
Spotykam jednego...


Po śniadaniu był kawing...


Potem plażingopływing....


A później wypad na nasz ulubiony Lokrum...


Ale o tym następnym razem..
Hej.

Uwielbiam te schody w Dubrovniku.Kiedyś stawałem autem przy Jadrance i schodziłem do miasta teraz to zostawiam auto w podziemnym parkingu lub dojeżdżam busem i nie przejmuję się że czas leci.