Chillout po mazursku – czerwiec 2023.

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 04.01.2024 09:00

pavlo napisał(a):Inny ptaszek na "k", kaczka mandarynka ten akurat mi się podoba:

Mandarynki zawsze mnie zaskakują. One są takie kolorowe i śliczne :hearts:

Skąd ten skubaniec dorwał takiego stylistę i krawca

Jak nic z teatru :lol:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 04.01.2024 09:03

"pavlo"]
Pierwszy raz w życiu widzę łabędzie co dziobią zupę w wodzie

Próbuję sobie przypomnieć - to nawet chyba była jarzynowa :mg:

Z wodorostów? :lol:

Kurcze blaszka, ja w życiu nawet piwa(co je lubię) w wodzie nie wypiłem, a co dopiero zupę wcinać
A jeśli już chcieć zjeść schabowego z ziemniakami i kapustą na wodzie to już chyba trzeba mieć przed sobą deskę do pływania i drewniane sztućce

To już byłaby rozpusta :mg:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 04.01.2024 10:18

Bardzo lubię żeglować po Śniardwach.

Wiatr nam dziś nie odpuszcza.

Żegluje się bardzo przyjemnie ale czas na cumowanie – marina w Nowych Gutach rośnie nam przed dziobem, trzeba się zabrać za manewry.

Przejście przez wąziutki i bardzo płytki kanał podejściowy na dociskającym silnym wietrze był ciekawy.

Sam manewr cumowania także.

Trzeba było działać bardzo szybko.

Stoimy.

Biegniemy na plażę.

Obok nas cumuje młodzież na motorowcu.

Nie idzie im manewr – gubią jakieś wiosła, odbijacze.

Na szczęście postali trochę i odpłynęli w inne miejsce na noc.

Marina Śniardwy prawie pusta.

Korzystamy z infrastruktury.

To też sobie poleżę, a co.

Przy pomoście luźno.

Robimy jakąś kolację.

Idziemy na wzgórze nad mariną.

napisał(a) **pomorzanka zachodnia** » 04.01.2024 15:43

Już wiem co miałaś na myśli pisząc mi że Mazury Was wymęczyły.

Ale żeby jeść zupę w czasie kąpieli - to rozpusta/ :mg:

napisał(a) **piotrf** » 04.01.2024 21:05

Marina Śniardwy jest bardzo fotogeniczna , widziałem dziesiątki zdjęć robionych o "złotej godzinie" , wszystkie piękne , wspaniałe :verryhappy:

a przecież niemal cała plaża w Nowych Gutach skierowana jest na północny zachód :oczy:

Gdybyś gotowała zupę podczas kąpieli , to zdziwiłbym się bardzo . . .

:mg:

Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 05.01.2024 09:13

"pomorzanka zachodnia"]Już wiem co miałaś na myśli pisząc mi że Mazury Was wymęczyły.

Tak wysoko się wspinać :bojesie:

Ale żeby jeść zupę w czasie kąpieli - to rozpusta/

Tam zaraz rozpusta :lol:

Taki mały kaprys :lol:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 05.01.2024 09:15

"piotrf"]Marina Śniardwy jest bardzo fotogeniczna , widziałem dziesiątki zdjęć robionych o "złotej godzinie" , wszystkie piękne , wspaniałe a przecież niemal cała plaża w Nowych Gutach skierowana jest na północny zachód

Tam jest niesamowity punkt widokowy. Zawsze jest kolorowo i słońce ślicznie zachodzi. Absolutnie uwielbiam to miejsce :serduszka:

Gdybyś gotowała zupę podczas kąpieli , to zdziwiłbym się bardzo . . .

Pozdrawiam
Piotr

,
Nie kuś

napisał(a) **Bbee88** » 05.01.2024 10:24

A mi się ta chmurka na zdjęciach bardzo podoba

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 05.01.2024 10:28

Córy zmywają po kolacji.

Siedzimy na pokładzie.

W miejsce rozwrzeszczanej młodzieży pojawiła się swoją motorówką sympatyczna para z małym psiakiem.

Słońce chyli się ku zachodowi.

Ania spaceruje po pomoście z psem sąsiadów.

Psiakowi chyba się podoba.

Ania woła nas na pomost.

Mama, mama! Chodź szybko. Tu kaczki nurkują!!!

Gdzie??

O, tu!

Rzeczywiście – pływa tu stado kaczek i co chwilę jakaś nurkuje.

W oddali widać przystań w Okartowie.

A kaczki dalej szaleją.

Już sporo po 21 a na zewnątrz wciąż widno.

To był bardzo przyjemny wieczór.

napisał(a) **wiola2012** » 05.01.2024 18:02

piotrf napisał(a):Marina Śniardwy jest bardzo fotogeniczna ...

Zgadzam się w 100% z Piotrem. Zdjęcia, które pokazałaś są piękne, kolorowe i klimatyczne. Takie Mazury mi się podobają :hearts:

Byłaby idealna gdyby nie młodzież z motorówki.
Rzucili kotwicę między wyspami, bawią się, skaczą – ok., super.
Tylko po co rycząca łupanina z głośników?
Na szczęście po zwróceniu uwagi wyłączyli.
Cisza, ufff...

To była ułożona młodzież, mogło być gorzej

.

napisał(a) **piotrf** » 05.01.2024 19:16

Kapitańska Baba napisał(a):To był bardzo przyjemny wieczór.

Cabernet Sauvignon w zachodzącym słońcu również prezentuje się znakomicie , zauważyliście jak kąt padania promieni słonecznych wpływa na kolor , smak i nastrój . . . :spoko:

Pozdrawiam
Piotr

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 08.01.2024 09:21

"wiola2012"]
Zgadzam się w 100% z Piotrem. Zdjęcia, które pokazałaś są piękne, kolorowe i klimatyczne. Takie Mazury mi się podobają

Bardzo mi miło, dziękuję :cmok:

To była ułożona młodzież, mogło być gorzej .

Nawet nie strasz :lol:

Tak, byli w miarę skoro jednak wyłączyli łupaninę :tak:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 08.01.2024 09:24

piotrf napisał(a):
Cabernet Sauvignon w zachodzącym słońcu również prezentuje się znakomicie , zauważyliście jak kąt padania promieni słonecznych wpływa na kolor , smak i nastrój . . .

Pozdrawiam
Piotr

Oczywiście :oczko:

Zachodzące słońce stanowczo podnosi wszelkie walory czerwonego trunku :cmok:

napisał(a) **Kapitańska Baba** » 08.01.2024 10:33

Przedostatni mazurski poranek.

Śniadanie, zmywanie, trzeba wyrzucić wszystkie śmieci, uzupełnić zapasy wody.

I zakupy – bo pieczywo się skończyło.

I jakieś ryby by się przydały – te w galarecie okazały się pyszne.

Odpływamy.

Dziś Śniardwy dużo spokojniejsze niż wczoraj.

Tylko nad głowami głośno.

Ptakom hałas nie przeszkadza.

Mijamy się z sąsiadami z mariny.

Stado kormoranów podnosi się do lotu.

Dziki brzeg jeziora.

Tam kolejne stado na wodzie.

I południowa kardynałka.

Niestety opuszczamy już nasze ukochane jezioro.

Sprawnie mijamy przeczkę i wpadamy w tłum i ryk.

Koszmar.

napisał(a) **pavlo** » 08.01.2024 15:19

Skonsumuję widok tej liny w taki sposób: zbyt ładnie położona, żeby jej nie pomylić z wycieraczką i nie wpaść do wody :rotfl:

Kiedyś też pięknie ułożyłem linę i jej koniec postawiłem w pion. Koleżanka wskakując na łódkę uznała to za uchwyt, pomyłka skończyła się kąpielą

Biedaczkę wyłowiłem za pomocą tejże liny