Cetina z dzieckiem

Mam pytanie, czy jest jakaś bezpieczna możliwość popłynięcia Cetiną z czterolatką (z tego, co czytałam, najczęściej opisywany rafting odpada). Oczywiście niekoniecznie długi odcinek - tyle ile jest możliwe. I pytanie nr 2: jeśli nie da się popłynąć to jak inaczej możemy sobie oglądnąć kanion (samochód, spacer, krótka wycieczka)?.
I jeszcze jedno pytanie odnośnie jakoś wyznaczonych szlaków w górach w okolicy Omisu - czy są w ogóle i czy znajdą się tam takie na które można zbrac czterolatkę (czyli bardziej spacerowe niż wyczynowe). Wielkie dzięki za ewentualne sugestie.

Witaj Anka! Według mnie śmiało czterolatka może wziąć udział w raftingu po Cetinie. Nie ma tam szału. Poza tym wzdłuż Cetiny jest szlak którym można śmiało śmigać po nogach. Pozdrawiam i życzę miłych wrażeń.

Bardziej niebezpieczny jest marsz obok Cetiny niż sam rafting.
Trzeba maluszka przypilnować w momencie kiedy wychodzi się z rzeki na obejście zwężki.

wojownik73 napisał(a):Witaj Anka! Według mnie śmiało czterolatka może wziąć udział w raftingu po Cetinie.

Chyba jesteś wojownikiem z gier komputerowych . A rafting nie jest dla czterolatków.Ani to zapiąć,ani przewidzieć reakcję.

Witam!
Byłam w sobotę na raftingu po Cetinie z pięciolatkiem. Większość czasu marudzil, że 'nuda'.
Jesli dziecko samo nie będzie uciekać z pontonu, to nic nie ma prawa się mu stać.
Jeśli z natury 'strachliwe', to jednak lepiej poczekać rok, dwa...
Tak naprawdę, to jest tylko 1 moment napiecia (?), ale wtedy można jedynie trochę zmoknąć.
Ekstremalny to ten rafting z pewnością nie jest:)

AndrzejJ. napisał(a):

wojownik73 napisał(a):Witaj Anka! Według mnie śmiało czterolatka może wziąć udział w raftingu po Cetinie.

Chyba jesteś wojownikiem z gier komputerowych . A rafting nie jest dla czterolatków.Ani to zapiąć,ani przewidzieć reakcję.

A po co chcesz dziecko zapinać? I do czego? to nie Burek.
Jedynie usadowić miedzy burty , niewiele zobaczy ale frajda z pływania jest.

Torac napisał(a):

AndrzejJ. napisał(a):

wojownik73 napisał(a):Witaj Anka! Według mnie śmiało czterolatka może wziąć udział w raftingu po Cetinie.

Chyba jesteś wojownikiem z gier komputerowych . A rafting nie jest dla czterolatków.Ani to zapiąć,ani przewidzieć reakcję.

A po co chcesz dziecko zapinać? I do czego? to nie Burek.
Jedynie usadowić miedzy burty , niewiele zobaczy ale frajda z pływania jest.

Jak się dziecko przestraszy wody, kołysania i dostanie histerii to bedziesz miał frajdę.

AndrzejJ nie przesadzasz ty Chłopie czasami???? Co tam jest takiego strasznego powiedz mi, skoro pięciolatek się nudził. Nie strasz dziewczyny bo nie ma czym. No chyba, ze skokami do wody ze skałki, no to pewnie ani Ty ani ja czterolatka bym nie puścił...

Andrzej to czasami ma różne lęki

Można też popłynąć z Omisza zwykłą łódeczką (jest ich pełno) extremum nie ma ale widoki są piękne. Polecam

Odgrzewam temat. Czy ktoś był z małym dzieckiem (takim np. dwulatkiem) na wycieczce łódką po Cetinie? Ile trwa taki rejs? Nie mam na myśli oczywiście raftingu, tylko rejs po kanionie.