Ceny w restauracjach

Jedziemy do Trogiru na ostatnie 8 dni września. Może ceny z restauracji i jakieś polecenia. Chciałbym zrobić rozeznanie na kilka dni stołowania się w konobach.

wegorz napisał(a):Jedziemy do Trogiru na ostatnie 8 dni września. Może ceny z restauracji i jakieś polecenia. Chciałbym zrobić rozeznanie na kilka dni stołowania się w konobach.

Dobre konoby są na Rivie - obok mostu na Ciovo.
Po drugiej stronie starówki - przy kładce dla pieszych, też są fajne restauracja i jest odrobinę taniej (ale niewiele - Trogir to nie jest tanie miasto)..
Opcja budżetowa to pizzeria Big Mama'a przy targu - mają naprawdę dobrą pizzę.

Będę trzeci raz w Trogirze, a i tak widzę że nowe doznania kulinarne jeszcze przede mną.

wegorz napisał(a):Jedziemy do Trogiru na ostatnie 8 dni września. Może ceny z restauracji i jakieś polecenia. Chciałbym zrobić rozeznanie na kilka dni stołowania się w konobach.

Dwie mogę polecić:
Konoba Mirakul przy katedrze Sv. Lovre,
Konoba Toma - przy wejściu na stare miasto kładką pieszą od strony parkingu.

piekara114 napisał(a):Kilka cenników z lipca 2024.

Supetar - smaczne i konkretne porcje

IMG_20240709_203025.jpg

IMG_20240709_203017.jpg

W Supetarze zaliczyłem sporo restauracji, bo wszystkie obiady jadaliśmy na mieście, ale akurat Jure omijałem Bynajmniej nie z powodu cen, ale jakoś jak dla mnie klimatu tam po prostu nie było.
Polecam Restoran Punta, można zjeść pyszny posiłek nad samą wodą, a obsługa wręcz rewelacyjna. Panowie zawsze mili i uśmiechnięci, nie sprawiają wrażenia, że są tam za karę.
Jeśli ktoś gustuje w pizzy i makaronach to obowiązkowo Peperoncin, ale po 18:00 to trzeba czekać w kolejce na miejsce.
W samy porcie polecam oczywiście Bonacę i łączenie kropek (kto był to wie ) Niby w nazwie ma "Pizzeria" ale spokojnie tradycyjne dania tez można zjeść.
Warta odwiedzenia jest też Vinotoka (pyszny befsztyk z zielonym pieprzem).
Nie obyło się też bez wtopy - nie polecam konoby Lukin. Po pierwsze dostaliśmy brudne szklanki, po zwróceniu uwagi pan przyniósł kufle, też niestety niezbyt czyste. Zamówiliśmy deskę owoców morza za 150€ i szczerze powiem, że był to najdroższy i najgorszy posiłek podczas naszego pobytu.
Generalnie średnia cena dania na osobę to około 15€ + napoje.
Natomiast w drodze powrotnej omijaliśmy Lućko i Zagrzeb drogą nr 1 i postanowiliśmy coś zjeść na tym objeździe. Córka szybko w googlach znalazła przed nami restaurację Vilibald. Gdy ją zobaczyłem, to miałem lekkie wątpliwości, ale to miejsce wejdzie chyba na stałe w naszą trasę. Zwykła, lokalna restauracja na wsi, ale porcje przeogromne i smaczne, choć oczywiście bardzo tłuste. Plejskavica wygladała jakby miała z kilogram, cevapów chyba ze 20, jedynie kurczak był trochę słabszy, ale nikt nie narzekał. A ceny jak to w interiorze - plejskavica 9€, cevapy 8€, napoje też tanie.
Mam w domu mnóstwo paragonów (także ze sklepów), jeśli kogoś interesuje to mogę zrobić zdjęcia/skany.

komaciek napisał(a):

wegorz napisał(a):Jedziemy do Trogiru na ostatnie 8 dni września. Może ceny z restauracji i jakieś polecenia. Chciałbym zrobić rozeznanie na kilka dni stołowania się w konobach.

Dwie mogę polecić:
Konoba Mirakul przy katedrze Sv. Lovre,
Konoba Toma - przy wejściu na stare miasto kładką pieszą od strony parkingu.

Konoba Toma będzie odwiedzona pierwszego dnia Będą wspomnienia.

Kapitalna konoba Grašo, przed Zagrzebiem.
Gredice 4, 49214, Gubaševo. Świetne ceny i jedzenie.

Sumartin Konoba Bernardo najlepsza w mieście, testowane wszystkie

azrael napisał(a):Sumartin Konoba Bernardo najlepsza w mieście, testowane wszystkie

Bardziej jednak smakuje mi w Konobie TOP, ale Bernardo też jest OK i jednak trochę tańszy.

Hej

Póki macie świeże wspomnienia to zapytam o ulubione knajpy w Tucepi ? (cenowo i smacznie)

Wybieram się 16.06 więc jeszcze będzie mało wpisów .

Ja mogę z BaśkiVody polecić : Dalmatino , Restauracja na wprost fontanny koło biura Inf.Tur. (w 2023-2024 super jedzenie i duże porcje, smaczne ryby - ale płatność tylko gotówką ) , Putin w porcie, no i szybka pizza w dolnej restauracji Milenij przy plaży (południowa plaża w dół od Borik, 5-element) - często wracając z plaży jedliśmy na szybko pizzę .

Kilka lat temu naszą ulubioną knajpą był Papagaj ale od kilku lat się zepsuł i już tam nie jemy .

a jak w TUCEPI ??? bo byłem tam dawnoooo temu i na pewno się zmieniło

Martini2000 napisał(a):Putin w porcie

W życiu bym tam nie zjadł