menadzer napisał(a):Za pięć potraw, dwie mięsne i trzy pizze, trzy piwa, kawę i sok zapłaciłem niecałe 25 EUR. Przygotowany na ceny chorwackie jak usłyszałem od kelnera kwotę, który najpierw podał cenę w markach bośniackich, a potem przeliczył na euro, pomyślałem że to pomyłka, że to za mało za tyle żarcia. Ze szczęścia jako napiwek dostał wszystkie drobne euro jakie mieliśmy. Dwie garście musiał nadstawić.
Potwierdzam, jakieś 30-50m z coffe shopem jest bardzo klimatyczna knajpka. Dwa tygodnie temu za dwa ichniejsze obiadki zapłaciłem 11 euro (byliśmy najedzeni), też byłem w szoku jak zobaczyłem rachunek