Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Ceny w Chorwacji skad wynikaja ???

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
G. Drzycimski
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 158
Dołączył(a): 18.07.2005
Ceny w Chorwacji skad wynikaja ???

Nieprzeczytany postnapisał(a) G. Drzycimski » 06.08.2005 11:42

Pytanie skad wynikaja tak absurdalnie wysokie ceny w Chorwacji na proste produkty. Jak tam zyja miejscowi bo przeciez ceny w sklepach dotycza wszystkich ??? Jak to mozliwe ze cola czy mineralna albo owoce maja przebicia kosmiczne miedzy 30 a 100 proc wiecej niz w Polsce. Nie chodzi tu o ceny w ekskluzywnych restauracjach ale w normalnych sklepikach, na bazarach i podrzednych restauracyjkach. Cenowo jednodaniowy obiad na trzy osoby z malymi szklaneczkami mineralnej nie schodzi ponizej 80 - 100 zl. Rozumiem taki uklad w bogatych Niemczech czy Austrii bo zarobki sa na odpowiednim poziomie, ale dochody mieszkancow Chorwacji sa jednak duzo nizsze. Maja swoje sklepy za zoltymi firankami ?? Kto zna codziennosc chorwacka i tamtejszy poziom zycia i zarobkow ?
slawek66
Cromaniak
Posty: 1521
Dołączył(a): 24.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) slawek66 » 06.08.2005 13:28

moze swoim licza np 70 % tego co na metce, albo ......????????
Plumek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3893
Dołączył(a): 20.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Plumek » 06.08.2005 13:45

Po pierwsze nie wszystko jest znów aż tak wiele droższe nież w Polsce.
Z tego, co wiem, akurat ceny różnego autoramentu napojów niealkoholowych wynikają z... podatku akcyzowego na takowe :)
Gdyby jednak zagłębić się w temat kosztów normalnego życia (mowa głównie o wybrzeżu), należy wziąć pod uwagę np. niższe koszty energii służącej do ogrzewania (o wiele krótszy okres w roku niż u nas), niskie koszty pozyskiwania ciepłej wody (baterie słoneczne), zryczałtowane podatki (które wychodzą o wiele taniej niż nasze kasy fiskalne)... Poziom bezrobocia w sezonie letnim spada niemal do 3%, gdyż pracę wtedy znajdują również osoby zamieszkujące kontynentalną (o wiele biedniejszą) część kraju. Wiadomą rzeczą jest, że koniunktura daje możliwości rozwoju, a więc budowa dróg, inwestycje w turystyce (głównej dziedzinie gospodarki chorwackiej), inwestycje w transport i komunikację.
A co do poziomu życia Chorwatów... Każdy z nas na pewno z nimi rozmawiał na ten temat będąc na urlopie... Każdy gospodarz zapewne mówi co innego :) Jednak my możemy sobie wypracować własne zdanie na temat obserwacji: ci zaradniejsi dają sobie radę znakomicie, ci mniej zaradni - nie klepią biedy. Tam, jak ktoś ma chęć do pracy i trochę pomysłów - ma szanse na zarobienie naprawdę dobrych pieniędzy. Wystarczy popatrzeć na ceny nieruchomości, ziemi, a nawet na to, jakie samochody tam jeżdżą po drogach - i to niekoniecznie w wielkich miastach, lecz w wioskach rybackich :) Wystarczy popatrzeć jak siedzą w knajpkach przy winku czy kawie (czy u nas emeryt chodzi codzienie do kawiarni na kawę?)...
To takie są moje obserwacje :)

Plumek
paolo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 405
Dołączył(a): 12.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) paolo » 06.08.2005 18:45

Plumek napisał(a):Po pierwsze nie wszystko jest znów aż tak wiele droższe nież w Polsce.
Z tego, co wiem, akurat ceny różnego autoramentu napojów niealkoholowych wynikają z... podatku akcyzowego na takowe :)
Gdyby jednak zagłębić się w temat kosztów normalnego życia (mowa głównie o wybrzeżu), należy wziąć pod uwagę np. niższe koszty energii służącej do ogrzewania (o wiele krótszy okres w roku niż u nas), niskie koszty pozyskiwania ciepłej wody (baterie słoneczne), zryczałtowane podatki (które wychodzą o wiele taniej niż nasze kasy fiskalne)... Poziom bezrobocia w sezonie letnim spada niemal do 3%, gdyż pracę wtedy znajdują również osoby zamieszkujące kontynentalną (o wiele biedniejszą) część kraju. Wiadomą rzeczą jest, że koniunktura daje możliwości rozwoju, a więc budowa dróg, inwestycje w turystyce (głównej dziedzinie gospodarki chorwackiej), inwestycje w transport i komunikację.
A co do poziomu życia Chorwatów... Każdy z nas na pewno z nimi rozmawiał na ten temat będąc na urlopie... Każdy gospodarz zapewne mówi co innego :) Jednak my możemy sobie wypracować własne zdanie na temat obserwacji: ci zaradniejsi dają sobie radę znakomicie, ci mniej zaradni - nie klepią biedy. Tam, jak ktoś ma chęć do pracy i trochę pomysłów - ma szanse na zarobienie naprawdę dobrych pieniędzy. Wystarczy popatrzeć na ceny nieruchomości, ziemi, a nawet na to, jakie samochody tam jeżdżą po drogach - i to niekoniecznie w wielkich miastach, lecz w wioskach rybackich :) Wystarczy popatrzeć jak siedzą w knajpkach przy winku czy kawie (czy u nas emeryt chodzi codzienie do kawiarni na kawę?)...
To takie są moje obserwacje :)

Plumek
Swietny post,cala prawda. Brawo. Pozdrawiam
M.
Croentuzjasta
Posty: 492
Dołączył(a): 19.08.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) M. » 07.08.2005 08:10

Tylko czy akcyza może tłumaczyć różnicę w cenie prosku:w Selgrosie 13,90 zł za 1 litr,w supermarkecie w HR 50,59 HRK za 0,75 l ?
fleming
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 46
Dołączył(a): 31.01.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) fleming » 07.08.2005 09:00

Myślę że wiem gdzie jest przyczyna. W zeszłym roku byłem na Pagu (w mieście) i z rozmowy z gospodarzem wyszło mi że wtedy ci co pracowali zarabiali ok 4750 kun mieszięcznie. Tak powiedział. Wychodziło to ok 2500 zł naszych. W tym czsie w Polszce srednia wynosiła ok 2300 miesięcznie Czyli tyle samo (miej więcej) !!! Róznice w cenach są nieistiotne. Istotne są koszty utrzymania. Z prostej matematyki wytnikało że niby jest OK - podobnie. Niestety z ekonomicznego punktu widzenia NIE! Dlaczego? Proste. W Chorwacji tą średnią 4700 kun zarabia prawie każdy chorwat pracujący. U nas średnią 2600 (obecnie) zarabia 10-15 % pracujących. z 10 % ma ponad tą średnia a reszta 70-80 % zarabia PONIŻEJ. Dlatego w naszych sklepach MUSI być taniej bo innaczej ludzie by z głodu pozdychali. Dlatego u nas arbuz jest za 2 zł a u nich po 7-8 kun Galka loda u nas 1 zł u nich 4 kuny. Wynika to z przyczyn ekonomicznych nie matematycznej wyliczanki i porównywania cen. U nas jako w karaju w rzeczywistości biedaków MUSI BYĆ TANIEJ ! Bo ludzie za 600 zł mieszięcznej pensji (1/4 średniej !!!) nie mogą umierać z głodu. PROSTE - prawda? Więc nie porównujcie więcej proszę cen w Chorwacji, Niemczech i innych krajach do cen w Polsze.
dzoony
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 94
Dołączył(a): 03.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) dzoony » 07.08.2005 12:48

Ale chyba u nich te 2500 zł to jest na reke a u nas brutto i tu jest różnica.Jak wyżej ktoś napisał u nas srednią krajową zarabia 10-15% społeczeństwa to na reke wynosi około 1700-1800
wlodek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 298
Dołączył(a): 03.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wlodek » 07.08.2005 13:59

Wróciłem wczoraj z Holiday Village Zaton i powiem tak ceny 30 - 40 % wyższe niż w Polsce ale co z tego jak komuś za drogo niech jedzie np do Świnoujścia i sobie policzy 2 tydodnie jak trafi to chmury zimno woda 19 stopni na plazy pety, kapsle po piwie i wiele innego brudu. Zamówisz drinka to sam lód alkoholu i soku to nawet nie poczujesz i płacisz 15 zł.
W Chorwacji 35 kun i sama rozkosz, wygląd, smak. Dobre piwo Karlovacko 13 kun to co 7 zł to tak dużo??? u nas Żywiec 0.5l w kufelku w fajnej knajpce nie przy deptaku kosztuje 6 zł
G. Drzycimski
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 158
Dołączył(a): 18.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) G. Drzycimski » 07.08.2005 22:14

Skoro ceny za niektore produkty - picie czy owoce lub restauracje sa zaporowe nawet dla Niemcow czy Francozow, ktorzy targaja zgrzewki napojow ze swoich nietanich krajow to jednak cos tu nie gra i byc moze przyczyna jest jakas wysoka akcyza tak jak np. w Szwecji na wodke. Nie wierze zeby Niemcy czy Francuzi objuczali sie jak wielblady dla przyjemnosci. Tak czy owak Chorwacja jest wspaniala, ale ceny mineralki czy coli nad wyraz dyskusyjne i wspolczuje w tym upale - tym, ktorzy o tym nie wiedza i musza wydac mase kasy jako frycowe bo bez picia nie da sie tam zyc w tych temperaturach.
M.
Croentuzjasta
Posty: 492
Dołączył(a): 19.08.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) M. » 07.08.2005 22:23

No tak,ale wożenie zgrzewek mleka do HR przez Niemca to głupota,a nie oszczędność.Widok Niemca wyładowującego zgrzewki w ośrodku Belvedere we Vrsarze zadziwia mnie do dzisiaj.Ja wolę zapłacić te 4 złote,zgoda,że drogo,niż targać te kilogramy,a Niemiec przecież może sobie pozwolić na więcej.
G. Drzycimski
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 158
Dołączył(a): 18.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) G. Drzycimski » 07.08.2005 22:43

Widocznie nawet Niemiec nie uznaje tych cen za rynkowe. Nikt nie lubi byc w tak glupi sposob naciagany na kase. Zwlaszcza gdy dotyczy to codziennych, prostych produktow.Mysle ze to na znak protestu przeciw miejscowym cenom. Jakos do Polski nikt nie przywozi zgrzewek z fanta na wakacje a Niemcow przewija sie masa. Jasne ze go stac bardziej niz Polakow czy Czechow, ale dlaczego ma przeplacac i nabijac kiese innym, woli kupic w Deutschland taniej i sobie dowiezc. Nie sadze ze to wynika z glupoty tylko roztropnosci i przezornosci. Szwedzi tez pojeli ze warto przyjechac do Polski kupic taniej niz bulic ciezka kase w Szwecji mimo ze na pewno ich stac.
M.
Croentuzjasta
Posty: 492
Dołączył(a): 19.08.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) M. » 07.08.2005 22:56

Jednak prędzej uwierzę w rozumowanie typu Deutschland,Deutschland uber alles.Skoro ma tyle pieniędzy,żeby wywalać je na kupno niemieckiego samochodu,to nie ma na parę kartonów chorwackego mleka za niecałe euro sztuka?Przeciaż w D zapłaci mniej więcej tyle samo.On nie będzie wlewał do swojego niemieckiego żołądka jakiegoś niepewnego,może parszywego,chorwackiego mleka.
Ale odbiegliśmy od tematu.Diabli z Niemcem i tak stać go na więcej niż nas.Czekamy na wyjaśnienie chorwackich cen.Inny przykład: opakowanie polskich płatków kukurydzianych (Nestle Toruń Pacific) jest w Konzumie trzykrotnie droższe niż w PL.
Kicur
Globtroter
Posty: 37
Dołączył(a): 07.06.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kicur » 07.08.2005 23:12

wlodek napisał(a):Wróciłem wczoraj z Holiday Village Zaton i powiem tak ceny 30 - 40 % wyższe niż w Polsce ale co z tego jak komuś za drogo niech jedzie np do Świnoujścia i sobie policzy 2 tydodnie jak trafi to chmury zimno woda 19 stopni na plazy pety, kapsle po piwie i wiele innego brudu. Zamówisz drinka to sam lód alkoholu i soku to nawet nie poczujesz i płacisz 15 zł.
W Chorwacji 35 kun i sama rozkosz, wygląd, smak. Dobre piwo Karlovacko 13 kun to co 7 zł to tak dużo??? u nas Żywiec 0.5l w kufelku w fajnej knajpce nie przy deptaku kosztuje 6 zł

Hehe... a tak mi się przypomniał lipiec 2004, kiedy odwiedziłem - dla odmiany - Rumunię i Bułgarię: w tej pierwszej piwo lane w knajpie miało identyczną cenę co w sklepie (puszka) i kosztowało całe... 1,70 zł/0,5 l :lol: :lol: :lol: I dobre było - Ciuć się nazywało. :lol:
A w Bułgarii "drogie" było - Zagorka tak chyba ok. 2,50 zł kosztowała :lol:

Natomiast w Chorwacji - i to dawno temu, bo w 2001 r. zrezygnowałem z zakupu Coca-Coli za 11 zł/1,5 l 8O Jakoś mi się odechciało.... :roll:
Kicur
Globtroter
Posty: 37
Dołączył(a): 07.06.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kicur » 07.08.2005 23:15

M. napisał(a):Jednak prędzej uwierzę w rozumowanie typu Deutschland,Deutschland uber alles.Skoro ma tyle pieniędzy,żeby wywalać je na kupno niemieckiego samochodu,to nie ma na parę kartonów chorwackego mleka za niecałe euro sztuka?Przeciaż w D zapłaci mniej więcej tyle samo.On nie będzie wlewał do swojego niemieckiego żołądka jakiegoś niepewnego,może parszywego,chorwackiego mleka.
Ale odbiegliśmy od tematu.Diabli z Niemcem i tak stać go na więcej niż nas.Czekamy na wyjaśnienie chorwackich cen.Inny przykład: opakowanie polskich płatków kukurydzianych (Nestle Toruń Pacific) jest w Konzumie trzykrotnie droższe niż w PL.

Myślę, że racja jest z tą roztropnością niemiecką....
Dlaczego ma za coś zapłacić kilka razy więcej w HR, skoro dużo taniej to przywiezie z Niemiec - uwzględniając wolne miejsce w bagażniku...?
Sam do HR - przyznaję - mineralnej i picia biorę ile wlezie (490 l bagażnik :P ) i to z dwóch powodów: 1) cena 2) smak - niektóre mineralne w HR są ohydne! :evil:
W każdym razie teraz z dzieciaczkiem to się zmieni nieuchronnie: wózek, łóżeczko etc. :lol:
Łukasz
Cromaniak
Posty: 1088
Dołączył(a): 03.04.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Łukasz » 08.08.2005 07:47

Jakiś w tym udział ma mala ilośc marketów. Co by o nich złego nie mówić to w Polsce bardzo radykalnie zbiły ceny. A o Chorwatów się nie martwcie. Mają wyższe zarobki niższe koszty ( to nieszczęsne ogrzewanie). Jedyne co ich trapi tak jak i nas to bezrobocie. Ale napewno nie dotyczy to wybrzeża w sezonie.
Następna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi



cron
Ceny w Chorwacji skad wynikaja ???
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone