napisał(a) armar » 11.01.2012 13:51
Ja jeżdżę na benzynie . Co roku od 5 lat tankuje w Bośni , czy to jadąc przez nią czy tylko zahaczając w Neum w drodze na Peljesac - nigdy nie było problemów .
W tym roku ( a w zasadzie w tamtym 2011 ) tankowanie było też w Serbii , Czarnogórze i Albanii , problemów nie było .
Jedna uwaga , tankuję raczej w większych stacjach tam gdzie można płacić kartą .
W Bośni tankowałem w Bihacu , Mostarze , Konjic , Sarajewie ,Ljubinje ( tu miałem obawy , miejscowość na krańcu świata na drodze Trebinje-Stolac , stacja nieduża ale karta przyjmowali ) i w okolicach Tuzli oraz Banja Luki . Wszędzie było ok.