Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Ceny ryb w knajpach... pytanie

Jacy są Chorwaci, ile co kosztuje w Chorwacji, czy warto jadać w restauracjach, co zabrać ze sobą z Polski, czym najlepiej płacić, na co szczególnie uważać oraz wszystkie inne pytania i uwagi związane z wyjazdami, także te nietypowe czy specjalistyczne, powinny znaleźć się w tym miejscu.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Ergox
Autostopowicz
Posty: 3
Dołączył(a): 03.05.2009
Ceny ryb w knajpach... pytanie

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ergox » 03.05.2009 13:48

Witam serdecznie

Właśnie wczoraj wróciłem z mojego trzeciego pobytu z Chorwacji. Pomimo tego, że byłem już trzeci raz w Chorwacji nie mogę specjalnie połapać się w cennikach ryb. Z tego co widziałem w kartach, to ryby podzielone są na kategorie I, II i chyba III klasy. Z tego co opowiadał mi kelner wczoraj w Splicie, to jedynie I kategoria ryb pochodzi z Adriatyku. Pozostałe, druga i trzecia, (jesli taka jest) to "jakiś niewidomy" import.
Cenny ryb z mojej orientacji pierwszej kategorii, a będąc w Chorwacji miałem ochotę na ich lokalne ryby, to około 400 kun za Kg. Z podobnymi cenami spotkałem się wielokrotnie i nie mówię o jakiś luksusowych restauracjach, tylko zwykłych knajpach w porcie. II kategoria około 300 kun, a trzeciej nie pamiętam... Zamówiłem sobie rybkę z Adriatyku:-), frytki i sałatkę, piwo i wodę i za tą przyjemność zapłaciłem jakieś 270 kun z czego ryba to było 208 kun. Licząc prostym aktualnym przelicznikiem (Millenium) na dziś kuna to jakieś 0,62 zł...
Wracając do pytania, to ile wynosi i gdzie warto zamawiać ryby w Chorwacji i jak to jest z tymi kategoriami ryb, pewnie ktos wie...
Podkreślam, nie mówimy o jakiś luksusach, normalne knajpy w portach żaglowych i deptakach...
grzesasia
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 98
Dołączył(a): 02.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) grzesasia » 03.05.2009 14:00

To co ja zaobserwowałem aczkolwiek mogę się mylić cenę ryb kształtuje gatunek ryby ( tak jak i u nas ) i druga rzecz to to czy ryba jest świeża czy mrożona. A faktem niezbitym jest ,że ryby w Chorwacji są strasznie drogie.

Pozdrawiam
Sławek i Bogusia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 187
Dołączył(a): 31.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sławek i Bogusia » 03.05.2009 14:27

grzesasia napisał(a):A faktem niezbitym jest ,że ryby w Chorwacji są strasznie drogie.

Pozdrawiam

Zapraszam do Krynicy Morskiej na Flonderke :lol: wydasz tyle samo jak nie więcej
Ergox
Autostopowicz
Posty: 3
Dołączył(a): 03.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ergox » 03.05.2009 14:45

Sławek i Bogusia ... wszystko pięknie, tylko jak dla mnie, to brakowało mi normalnych typowych knajp z "średnimi cenami". Może odwiedzenie z 5 to za mało na Chorawację. Nie wiem dlatego pytam. Trochę jednak ceny są dla mnie nieadekwatne do oferowanego standardu. Spędziłem poprzednie wakacje w Brighton i tam dosłownie na każdym kroku możesz zjeść morską rybę za 6-7 funtów. Odniosłem takie wrażenie, że Chorwaci oferują ceny przerastające atrakcyjność ich konob. Takie odniosłem wielokrotnie wrażenie. Cała reszta jest OK, ale ceny nie z tej bajki. Może to wynika z ubóstwa ichniejszego morza? Z taką teorią ja spotkałem się wielokrotnie. Tania pizza, tanie mięsa, ceny ryb z kosmosu... trochę to dziwne w krają nadmorskim...
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 03.05.2009 14:57

Ryba w knajpie, do której chodzimy w cro prawie codziennie, kosztuje bodajże koło 70 kun. Rybna plata za 250 starcza ze spokojem na 3 osoby, więc takiej tragedii cenowej nie ma...
Mule za kg 70 kun, wiec chyba do przyjęcia.
Kolacja na 4 osoby z winem to wydatek ok. 400 kun.
Ceny w całej cro porównywalne, czy to dziura, czy Dubrovnik lub Korcula... :twisted:
Sławek i Bogusia
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 187
Dołączył(a): 31.05.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sławek i Bogusia » 03.05.2009 15:08

Baśce natchnęliśmy się na bar rybny który swoim wyglądem przypominał nasze bary mleczne, nie ziemsko oblężony i ceny normalne 50 kun i można by się najeść - tylko do końca nie wiedziałem co to za ryby wcinam ale były dobre (w meni pokazuje paluchem co chce a później dopiero zgaduje co zamówiłem :lol: )
KrisLukas
Croentuzjasta
Posty: 180
Dołączył(a): 24.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) KrisLukas » 03.05.2009 15:18

Spędziłem poprzednie wakacje w Brighton i tam dosłownie na każdym kroku możesz zjeść morską rybę za 6-7 funtów

Tylko czy ktoras z tych ryb byla swieza czy byly mrozone.
Z tego co wiem ryby serwowane w Anglii to prawie w calosci mrozony import, nawet w miejscowosciach nadmorskich.
Wyjatek stanowi losos masowo hodowany w polnocnej Anglii i Szkocji.
No ale jesli tak drogo w CRO to w tym roku zadna tam dalmacja, istria tylko devon, dorset lub cornwall :wink: :lol: :lol:
Ergox
Autostopowicz
Posty: 3
Dołączył(a): 03.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Ergox » 03.05.2009 15:50

cchhee - :-) CRO już tym roku zaliczyłem, ogólnie bardzo lubię ten kraj i jak widzisz wcale się nie wściekam jakoś specjalnie. Dziwią mnie jedynie ceny ryb, ale jak widzę doświadczenia są różne. Ja byłem na 7 dniowym rejsie żeglarskim, w zasadzie codziennie byłem w innym porcie. Wrażania mieliśmy podobne na całej łodzi, ale dlatego postanowiłem poszukać i przekonać się w necie na ile subiektywna jest moja ocena i powstała w wyniku takich a nie innych doświadczeń. Jak widzę musiałem nie mieć szczęścia, bo nikt moich odczuć nie potwierdza:-):-):-)
KumoterSzyszkownik
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 207
Dołączył(a): 29.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) KumoterSzyszkownik » 03.05.2009 18:19

Ja Ergox podzielam Twoje zdanie-uwazam ze ryby w kraju gdzie polowami zajmuje sie sie bez mala co druga osoba-powinny byc tansze.A sa drozsze w knajpie od kawalu miesa.Dwa lata nie bylem w Chorwacji,ale zapamietalem,ze jeszcze dwie rzeczy spozywcze byly sporo za drogie na moj gust.Mianowicie-wino i oliwa extra virgine z tzw.pierwszego tloczenia.Nie pamietam dokladnie cen,ale wino w stosunku do swojej jakosci bylo o WIELE za drogie.Bylem wtedy w Orebicu. :wink:
Pozdrawiam.
wojtap
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 186
Dołączył(a): 27.03.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojtap » 03.05.2009 19:23

Przykro mi to mówić ale mam podobne odczucia jak przedmówca. ryby były strasznie drobie w Orebicu a i wino do tanich nie należało. Faktem jest, że Dingać był dobry ale czy jego cena odpowiadała jakości o to mozna się spierać. Jednak mam podobną opinie w kraju, w którym ludzie żyją z wyrobu wina i połowu ryb ceny tych artekułów były strasznie wysokie.
Z tego co pamiętam najtańsza ryba na bazarze za Konzumem kosztowała 70 kun za kg.
tomekm67
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 365
Dołączył(a): 20.03.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) tomekm67 » 03.05.2009 19:32

A czy ktoś z Was kupował rybę w porcie, od rybaków? Jak kształtują się ceny?
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 03.05.2009 19:42

Najlepsze wytrawne wino w Orebicu bylo w piekarni koło targu... :P
Lubuszanin
Cromaniak
Posty: 1173
Dołączył(a): 01.08.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lubuszanin » 03.05.2009 19:52

Gdyby cena ryby+frytki+salatka były takie drogie, to jak napisał autor tego wątku, to wogóle nie jechałbym do Chorwacji, bo głodny bym chodził ja i rodzina. Codziennie 3 osoby chodziły na kolacje lub obiadek i zawsze braliśmy rybkę i dodatki. Przeliczaliśmy, kiedyś jaka jest różnica między cenami ryb nad Bałtykiem i Adriatykiem, to spokojnie i ze smakiem bez wyrzutów sumienia zjadaliśmy kolacyjkę ;).
KumoterSzyszkownik
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 207
Dołączył(a): 29.08.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) KumoterSzyszkownik » 03.05.2009 20:07

nad Baltykiem tez ryba w knajpce jest drozsza od miecha?
tturek
Odkrywca
Posty: 119
Dołączył(a): 08.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) tturek » 03.05.2009 20:25

Ergox zgadzam się z Tobą. dwa lata temu po wodospadach Krka zajechałem z rodzinką do knajpki na drodze do Sibenika. zamówiłem trzy ryby, kawę, trzy razy frytki, półmisek surówki i dwa piwka dla mnie. oczywiście 270 kun. i to uważam nie mało. Pan pokazał mi rybę II gatunku bo po cenie stwierdziłem że na I mnie nie stać i pokazał jak ją będzie piec dla mnie. był bardzo miły i gościnny co u Chorwatów normalne. tłumaczył mi że IIgatunek złowiony był dnia poprzedniego a I to świeżynka. ryby z cenami to przesada. oczywiście można zjeść pizzę ale to nie to samo. już ryby nie wezmę. zjem coś innego
Następna strona

Powrót do Ceny, usługi, przepisy, porady różne



cron
Ceny ryb w knajpach... pytanie
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone