Ceny ryb w knajpach... pytanie

napisał(a) **maslinka** » 03.05.2009 21:21

Ryby w konobach są drogie, jeśli cena jest podana za kilogram (wtedy kosztują około 300 - 400 kun za kg - za rybę I kategorii).
Taniej natomiast jest, jeśli cena podana jest za sztukę. Tak było w konobie "Decima" w Makarskiej, gdzie za porcję pysznej rybki (lubin) z ziemniakami i chlebem zapłaciliśmy....uwaga :!:

tylko 40 kun

A była naprawdę pyszna i pięknie podana (w przyjemnej dla oka konobie).
Tutaj o tym pisałam

Można więc zjeść rybę taniej, nawet w Cro

napisał(a) **majeczka** » 03.05.2009 21:56

Zajadaliśmy się super pysznym lubinem podczas ostatniego naszego pobytu na Hvarze. Syn gospodarza u którego przebywaliśmy własnoręcznie przyrządzał go na grillu. Wskazówki i oprawę wizualną pamiętam do dzisiaj. Smakował super wybornie...

Cena, cóż wysoka czy nie, nie odgrywała wówczas znaczenia. Zapłaciliśmy Matko 100 euro, ale wierzcie mi było warto... :papa:

napisał(a) **Plumek** » 04.05.2009 07:01

maslinka napisał(a):A była naprawdę pyszna i pięknie podana (w przyjemnej dla oka konobie).
Tutaj o tym pisałam

Zdjęcia nie ma

Maslinka - możesz uzupełnić? Ze zdjęciem pewnie łatwiej znaleźć, choć i tak wiem, o który placyk Ci chodziło - knajpę znajdę po nazwie. Ale może innym fota by się przydała

napisał(a) **Cosmo** » 04.05.2009 11:27

wojtap napisał(a):Przykro mi to mówić ale mam podobne odczucia jak przedmówca. ryby były strasznie drobie w Orebicu a i wino do tanich nie należało. Faktem jest, że Dingać był dobry ale czy jego cena odpowiadała jakości o to mozna się spierać. Jednak mam podobną opinie w kraju, w którym ludzie żyją z wyrobu wina i połowu ryb ceny tych artekułów były strasznie wysokie.
Z tego co pamiętam najtańsza ryba na bazarze za Konzumem kosztowała 70 kun za kg.

Ja kupowałem na tym bazarze Sardele po 20 kun/kg, Lokarde po 30 kun, Ugora po 40 kun. Pyszne wino Mlady Plavac kupowałem od gospodarza Veselko (tamtejszy szeryf) po 30 kun za 1,5 l. Oliwę (rewelacyjną) też załatwiał mi Veselko po 40 kun za 1,5 l. Za rybę ok. 0,3 kg w pierwszym gatunku w konobie w Stonie kolega zapłacił 100 kun i więcej już nie zjadł ryby w konobie. Po przeszkoleniu przez gospodarzy po kilku pobytach w Cro sami sobie robimy ryby i kalmary na grillu. Trzeba tylko trochę się wysilić i będzie ok. Pozdrawiam

napisał(a) **marekb** » 04.05.2009 11:56

FUX napisał(a):Najlepsze wytrawne wino w Orebicu bylo w piekarni koło targu...

w Orebicu najlepsze wino, proszek i rakija jakie piłem u Żarka. Z tego co pamietam to po wjezdzie do Orebica pierwszy dom po prawej. Cenowo też 2x droższe, ale miodzio. Rakijki po 40K popilim zdrowo-rano zero kaca, poszli do miasta kupili i dumni że po 20K do wieczora następnego dnia nie mogłem wrócić do siebie... :wink:

napisał(a) **lukman** » 04.05.2009 11:59

w zeszłym roku w Marinie za półmisek ryb ,dokładnie 5 szt.,zestaw surówek , frytki ,2 piwa , 2 soki zapłaciłem 100 euro i przyznam sie szczerze ze po powrocie do apartamentu musieli[/list]

napisał(a) **lukman** » 04.05.2009 12:00

w zeszłym roku w Marinie za półmisek ryb ,dokładnie 5 szt.,zestaw surówek , frytki ,2 piwa , 2 soki zapłaciłem 100 euro i przyznam sie szczerze ze po powrocie do apartamentu robili

napisał(a) **lukman** » 04.05.2009 12:01

w zeszłym roku w Marinie za półmisek ryb ,dokładnie 5 szt.,zestaw surówek , frytki ,2 piwa , 2 soki zapłaciłem 100 euro i przyznam sie szczerze ze po powrocie do apartamentu robili[/list]

napisał(a) **lukman** » 04.05.2009 12:02

w zeszłym roku w Marinie za półmisek ryb ,dokładnie 5 szt.,zestaw surówek , frytki ,2 piwa , 2 soki zapłaciłem 100 euro i przyznam sie szczerze ze po powrocie do apartamentu robili[/list] kolacje

napisał(a) **maslinka** » 04.05.2009 12:45

Plumek napisał(a):Zdjęcia nie ma Maslinka - możesz uzupełnić? Ze zdjęciem pewnie łatwiej znaleźć, choć i tak wiem, o który placyk Ci chodziło - knajpę znajdę po nazwie. Ale może innym fota by się przydała

Zdjęcia zjadł fotosik :wink:

Uzupełniam dla zainteresowanych. Konoba wygląda tak:

Obrazek

Jak skręcicie z nabrzeża na właściwy placyk (tak jak pisałam: mniej więcej na wysokości pomnika turystów), to nie sposób przegapić.
Aniu, Ty na pewno znajdziesz

Polecam.

Pozdrawiam :papa:

napisał(a) **KumoterSzyszkownik** » 04.05.2009 13:07

Cosmo-wiem,ze mozna znalezc tanie wina i oliwe gdzies po domach u ludzi ktorzy paraja sie wytwarzaniem tych produktow.Ale spojrz na ceny np.wina w sklepach.Wiem,ze w Polsce butelka wina wloskiego czy francuskiego tez swoje kosztuje.Ale dla porownania-we Wloszech butelka niezlego wina kosztuje 1.5-2 euro.Dobre wino toskanskie to wydatek za butelke 3-5 euro.I to wcale nie trzeba sie naszukac,zeby kupic wina za te cene.
Pozdrawiam.

napisał(a) **Adam66** » 05.05.2009 21:04

W zeszłym roku kupowałem sardele w Blacie na Korculi po 10 kn/kg.
Smażone były przepyszne na gorąco jak i na zimno.

Niestety, żeby kupić trzeba być na targu o 7 rano.

W knajpie ryba I kategorii 300 kn/kg.
Pozdrawiam :papa:

napisał(a) **Mosqito** » 06.05.2009 17:58

FUX napisał(a):Ryba w knajpie, do której chodzimy w cro prawie codziennie, kosztuje bodajże koło 70 kun. Rybna plata za 250 starcza ze spokojem na 3 osoby, więc takiej tragedii cenowej nie ma...Mule za kg 70 kun, wiec chyba do przyjęcia.

Fuxie drogi, w jakim grodzie ta karczma się znajduje ? :-)

napisał(a) **cerlicht** » 06.05.2009 18:36

Witam. Lepsze gatunki ryb wTesco 50- 60 zł ( kilkudniowe) + lokal , kuchnia , kelner , zysk +vat i wyjdzie 100 zł jak w banie. A w Cro ryba 1 gdz , klimat , widoczki , atmosfera chyba warto .

napisał(a) **Leszek W** » 06.05.2009 18:47

Co prawda, to prawda... Dobrze, jak jest w ekipie ranny ptaszek, który pobiegnie do portu i kupi świeżą rybkę. Najlepsze co może spotkać turystę to ribarska noc - miałem w ubiegłym roku bawić się na takiej w Vinjercu, tuna srdela oslic do woli, ceny symboliczne