Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Cel Gradac

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Misiek78
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 264
Dołączył(a): 06.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Misiek78 » 23.10.2013 18:04

Jadę więc dalej, jest kolejny warsztat, duży i pusty więc zajeżdżam i znowu litania, że puka, że stuka, jest głośno i ogólnie strach jechać, mechanik po namyśle każe wjechać na stanowisko i zaczyna oglądać pierwsze co sprawdził to czy koła dokręcone (nadal były dokręcone :D ) więc podniósł auto i sprawdza coś szarpie puka,stuka,przeguby dokręca, w końcu opuścił auto wyjechał z warsztatu i stwierdził że wszystko jest ok bo on nic nie widzi i nic nie słyszał, na nic tłumaczenia że to podczas jazdy po nierównym i przy szybszej jeździe, następny "FACHOWIEC" nawet kasy nie chciał 8O.
Trudno, jadę więc do dobrze mi znanego servisu w Splicie, niestety z autkiem coraz gorzej, zastanawiam się czy nie zjechać już na pobocze i dzwonić po pomoc, jadąc zobaczyłem kolejny warsztat, niestety wszystkie stanowiska zajęte, ok jadę na parking zapytam czy będą mieli czas i ochotę zajrzeć, jak nie dzwonie po pomoc.
W warsztacie trzech młodych chłopaków, jeden świetnie mówi po angielsku, więc znowu tłumaczenie,bla bla bla...... i tu zaskoczenie!!! Jeden z mechaników od razu prosi o klucze i wsiada przejechać się autem i zobaczyć co dokładnie się dzieje.
Po przyjeździe stwierdził że najprawdopodobniej przeguby, chłopaki znowu mnie zadziwiają, od razu podnoszą auto i sprawdzają co tam tak puka, niestety to nie przeguby, szukają dalej pukają stukają, dokręcają wszystkie śruby ,nakrętki i co tam jeszcze można, założyli koło i jeden znowu jedzie się przejechać, niestety nic to nie dało dalej stuka,mam już tego dosyć i mowie im że prowadzę auto do serwisu.....nie pozwolili mi :D stwierdzili ze dadzą sobie radę i to nie może być nic poważnego, troszkę mnie to podbudowało, więc niech robią dalej.
Auto znowu na lewarku, bez koła i dalej nic nie widać, jeden z mechaników stracił chyba cierpliwość i kopnął w tarczę hamulca..... BRZDĘK, chłopaki zaczęli się śmiać, teraz naprawa zajęła im 15 minut :D
okazało się że podczas przygotowania auta do przeglądu "fachowcy" norwescy założyli mi nieodpowiednie klocki hamulcowe :evil:
Nareszcie autko jedzie jak powinno :D
Koszta naprawy to 400 kun klocki, i 200 kun robocizna no i oczywiście napiwek dla chłopaków za chęci do pracy,warsztat znajduje się na ulicy Vukowarskiej w Makarskiej Polecam!!!!!!
Jadę na kwaterę, dzisiaj już za późno na zwiedzanie,ale jutro DUBROWNIK!!!!!! :D
mervik
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6870
Dołączył(a): 03.11.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) mervik » 23.10.2013 20:36

Misiek78 napisał(a): kopnął w tarczę hamulca....



..dobrze że młodzież się wykazała :D
Jak Dubrovnik to ja zasiadam :wink:
ozyrys760
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 174
Dołączył(a): 04.03.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) ozyrys760 » 24.10.2013 09:07

witam,

siadam i czytam :D

czekam na więcej

a tak nawiasem mówiąc ja w tym roku zwiedziłem serwis vw w Splicie (moduł sterowania turbiną, koszt naprawy prawie 3k kun :cry: i dwa dni brak auta, ale serwis ok :D)

pozdrawiam
Misiek78
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 264
Dołączył(a): 06.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Misiek78 » 25.10.2013 21:01

Witajcie !!
Dzisiaj jedziemy do Dubrovnika :D chyba niewiele już można napisać na ten temat,jest naprawdę wiele relacji z tego Pięknego miasta, nie wiem czy jest jeszcze jakiś zakątek który nie został już sfotografowany przez Cromaniaków :D ale każdy ma swoje spojrzenie na to miejsce.
Wyruszyliśmy dosyć wcześnie, około ósmej w nadziei że zdążymy Przed korkami,szkoda że podobnie pomyślały setki turystów :wink: ale tragedii nie było, do Dubrovnika zajechaliśmy około 11, ja uzbrojony w wiedzę( z forum oczywiście ) jadę na parking podziemny tuż przed wjazdem do centrum, zostawiamy autko w cieniu i ruszamy parkiem i wąskimi uliczkami w stronę starego miasta
DSC_6225.JPG

DSC_0560.JPG

DSC_0571.JPG

DSC_0573.JPG

DSC_0579.JPG

Wreszcie jesteśmy w starym mieście , zaczynamy od przejścia murami miasta,zaopatrzeni w kilka butelek wody wyruszamy podziwiać widoki :D


DSC_0611.JPG

DSC_0662.JPG

DSC_0674.JPG

DSC_0720.JPG

DSC_0727.JPG

DSC_0772.JPG

Po przejściu trochę więcej jak połowę trasy musieliśmy zejść z murów, upał niesamowity, musimy uzupełnić zapasy wody.
Po uzupełnieniu płynów :wink: ruszamy do kolejki linowej która zabierze nas na górę z której będziemy podziwiać panoramę miasta
DSC_0860.JPG

DSC_0787.JPG

na wzgórzu jest fajna restauracyjka z pięknym widokiem,niestety najlepsze miejsca są zajęte :(
DSC_0811.JPG

DSC_0839.JPG

Dubrovnik z drugiej strony

Pora wracać do miasta
DSC_0935.JPG

DSC_0590.JPG

DSC_0963.JPG

kamienie w uliczkach lśnią jak polerowane :D
Miłą odmianą było zwiedzanie zabytków sakralnych,po panującym na zewnątrz chaosie i hałasie ta cisza i spokój daje naprawdę ukojenie, że o pięknie tych zabytków i miłym chłodzie panującym wewnątrz nir trzeba wspominać :D
DSC_0982.JPG

DSC_0926.JPG

Późnym popołudniem kończymy zwiedzanie i wracamy do domu, chcemy jeszcze dzisiaj ochłodzić się w morzu.
Jeszcze przed opuszczeniem miasta postanowiliśmy że musimy wrócić tu za rok :papa:
adikos
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 286
Dołączył(a): 25.05.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) adikos » 25.10.2013 23:15

pozno bo pozno ale jestem i caekam na cd :papa:
Mi$iek
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 104
Dołączył(a): 22.06.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mi$iek » 26.10.2013 06:31

fajnie tak z rana w sobotę zajrzeć ponownie do Dubrovnika ;)
wikol
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1946
Dołączył(a): 19.07.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) wikol » 26.10.2013 09:46

Zdjęcie nr 4 od góry. Schody. Dubrownik.
W tym samym miejscu na tych samych schodach też mamy fotki :)
Misiek78
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 264
Dołączył(a): 06.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Misiek78 » 26.10.2013 19:24

wikol napisał(a):Zdjęcie nr 4 od góry. Schody. Dubrownik.
W tym samym miejscu na tych samych schodach też mamy fotki :)

I założę się że nie ty jeden :D jak pisałem wczśeniej, niema chyba miejsca które nie jest już obfotografowane przez Cromaniaków
Pozdrawiam
Misiek78
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 264
Dołączył(a): 06.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Misiek78 » 27.10.2013 20:09

Po kolejnych dwóch dniach leżenia na plaży i błogiego lenistwa, pora na kolejny wypad,pytanie tylko gdzie, mamy w planie kilka miejsc które musimy odwiedzić, przy śniadanku mała narada i parę chwil później już w drodze :D
DSC_0014.JPG

dzisiaj jedziemy do ...
DSC_0021.JPG

Mostaru :D
Kiedy przed wakacjami przeczytaliśmy z żonką kilka relacji z mostaru, bardzo chcieliśmy zobaczyć go na własne oczy,więc jedziemy.
Na granicy był niewielki korek, kontroli paszportowej prawie nie było, najważniejsze były zielone karty,celnik nawet nie brał dokumentów do ręki tylko machał by jechać.
Wjeżdżając do mostaru widzieliśmy sporo zniszczonych budynków, smutna pamiątka z niedalekiej przeszłości
DSC_0083.JPG

DSC_0086.JPG

Jadąc wąskimi uliczkami, wypatrzyliśmy niewielki prywatny parking na którym jeszcze były miejsca więc parkujemy,na parkingu połowa aut ma polskie numery :lol:
DSC_0104.JPG
a nasze autko ma naklejkę Cro.pl

Z parkingu do najważniejszego punktu wycieczki mamy 5 min spacerkiem
Upał dzisiaj niesamowity
DSC_0109.JPG

Ale my jesteśmy spragnieni ciepła,bo u nas raczej upałów nie ma, więc nie narzekamy (narzekamy dopiero powyżej 40 stopni :D )
Mostar nas zachwycił, oglądany na własne oczy jest jeszcze piękniejszy niż na jakiejkolwiek fotografii,cudowny klimat uliczek ze straganami,budynki kryte łupkiem,i te widoki ...
DSC_0114.JPG

DSC_0140.JPG

DSC_0143.JPG

DSC_0174.JPG

DSC_0176.JPG

DSC_0202.JPG

DSC_0213.JPG

DSC_0214.JPG

DSC_0248.JPG

a tu miniaturka mostu :D
DSC_0233.JPG

...rozmarzyłem się troszke,a za oknem leje,zimno i tylko czekac aż snieg spadnie :( a do następnego wyjazdu do Cro jeszcze 255 dni
Z mostaru ruszamy do Medugorje ...
Ostatnio edytowano 28.10.2013 20:38 przez Misiek78, łącznie edytowano 2 razy
emi13214
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 409
Dołączył(a): 16.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) emi13214 » 27.10.2013 21:54

Byłam tam już dwa razy, a każde zdjęcia oglądam z ogromna ciekawością. Zawsze patrzę jak inni widzą to piękne miasto. Super relacja. Mój mąż był w tym roku w Norwegii w pracy, więc wiemy jaki to jest kawał drogi.
Misiek78
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 264
Dołączył(a): 06.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Misiek78 » 28.10.2013 20:43

emi13214 napisał(a):Byłam tam już dwa razy, a każde zdjęcia oglądam z ogromna ciekawością. Zawsze patrzę jak inni widzą to piękne miasto. Super relacja. Mój mąż był w tym roku w Norwegii w pracy, więc wiemy jaki to jest kawał drogi.

My też chcemy ponownie odwiedzić Mostar,bardzo chcialbym tam byc po zmroku.

A w jakim mieście mąż pracował ?
Misiek78
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 264
Dołączył(a): 06.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Misiek78 » 28.10.2013 21:32

Po drodze do Medugorje padł nam gps (bateria się wyczerpała, a ładowarka została w pokoju ) :? jedziemy więc tylko według drogowskazów. Droga kręta wspina się po górach widoki ciekawe, w norwegii też jest dużo takich dróg i bardzo często nimi jeżdżę,tu jednak czuję się dość niepewnie mało kto zwraca uwagę na przepisy, więc droga nam się przedłużyła ale w końcu docieramy na miejsce.
Przy wjeździe jest kilka drogowskazów, my jedziemy zobaczyć miejsce objawienia.
DSC_0254.JPG

Po dojechani (chyba ) na miejsce, szukamy jakiejś wskazówki którędy na górę,niestety byliśmy bardzo zawiedzeni, oprócz masy straganów z nie było tu niczego :?
DSC_0266.JPG

DSC_0265.JPG

Na szczęście miejscowi doskonale wiedzieli gdzie nas pokierować idziemy więc, okazało się żę na miejsce objawienia nie prowadzi żadna ścieżka,a podejście jest bardzo ciężkie,zwłaszcza dla kogoś w klapkach :D
DSC_0275.JPG

Więc żonka rezygnuje,ja z moimi chłopakami idziemy dalej
DSC_0270.JPG

DSC_0272.JPG

dojście zajeło mi koło 10 minut, chłopaki zawrócili po 5 minutach
na miejscu stoi pomnik i krzyż, ludzi sporo
DSC_0294.JPG

DSC_0281.JPG

Po zejściu zakupiliśmy pamiątki,w tym trzy słoiki miodu jeden słoik gryczanego i dwa kasztanowego,po dwa euro za litrowy słoik :D
Mieliśmy jeszcze w planach klasztor derwiszów w Blagaj, ale niestety nie dotarliśmy :cry:
Może w następnym roku i od razu wodospady krawica, się zobaczy ...
Załączniki:
DSC_0275.JPG
Misiek78
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 264
Dołączył(a): 06.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Misiek78 » 30.10.2013 21:25

Dobry wieczór!!
Na dobranoc kilka fotek :D

DSC_0672.JPG

DSC_0669.JPG


Spacerując uliczkami Gradacia zaczęliśmy przeglądać oferty rejsów i daliśmy się namówić na rejs na Hvar :D
Wypływamy jutro o siódmej, powrót o siedemnastej, koszt 140 kun za osobę najmłodszy (5 lat ) gratis, w cenie obiad i napoje, z rakiją włącznie :lol:

DSC_0409.JPG

Tym będziemy płynąć.

Spacerując, kilkakrotnie widzieliśmy rysownika który robił świetne portrety, niestety zawsze było dużo chętnych, dzisiaj jednak jest mniej ludzi więc czekamy, naprawdę warto. Czekaliśmy na naszą kolej jakąś godzinkę,rysunek powstawał jakieś trzydzieści minut, jedna osoba iętnaście

20130726_200801.jpg


Wracamy do domu na szybką kolację i spać bo rano trzeba wcześnie wstać.
Jutro Hvar :hut:

a taki mieliśmy widok z tarasu :D
DSC_6445.JPG


Dobranoc :papa:
emi13214
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 409
Dołączył(a): 16.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) emi13214 » 31.10.2013 07:58

Misiek78 napisał(a):A w jakim mieście mąż pracował ?


Niedaleko Lillehamer, w jakiejś małej mieścince. Ale tam też jest pięknie.
banankochan
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 510
Dołączył(a): 14.02.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) banankochan » 01.11.2013 18:38

Misiek78 napisał(a):P
...rozmarzyłem się troszke,a za oknem leje,zimno i tylko czekac aż snieg spadnie :( a do następnego wyjazdu do Cro jeszcze 255 dni



Zleci jak z bicza trzasnął :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży



cron
Cel Gradac - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone