Taki wir, że aż miąższ wessało...
Stoi tu stary młyn wodny.
Ktoś tu mieszka na stałe ale młyn jest nieczynny.
Jacek S napisał(a):Jakbyś jednak chciała namiary to śmiało - gdzieś mam ich visit card.
Jacek S napisał(a):Po kolacji siadamy na dworzu i przy kawie, ciasteczku, kieliszku rozmawiamy...
Jacek S napisał(a):Fajny akcent na zakończenie dnia.
Ania W napisał(a):Jacek S napisał(a):Jakbyś jednak chciała namiary to śmiało - gdzieś mam ich visit card.
Jacku wielkie dzięki, ale wolałabym jednak na parterze.
Ania W napisał(a):A jak myślisz, czy byłaby szansa znaleźć kwaterkę bez wcześniejszej rezerwacji?
Mam nadzieję, że tak.
Ania W napisał(a):Jacek S napisał(a):Po kolacji siadamy na dworzu i przy kawie, ciasteczku, kieliszku rozmawiamy...
Ech....Też chciałabym tak posiedzieć na dworzu...Jacek S napisał(a):Fajny akcent na zakończenie dnia.
No ba....Bardzo fajny.
Ha, jeszcze pół roku i też tak będę siedzieć.
Pozdrawiam, miłego dnia.
Jacek S napisał(a):A czas płynął, płynął, płynął...
Jacek S napisał(a):
Początek XIX wieku charakteryzował się krótkim lecz silnym i wpływowym panowaniem
Francuzów. Slunj doznał wtedy znaczącego wzrostu gospodarczego, poprawiła się
infrastruktura, wybudowano nowe drogi, mosty, magazyny i obiekty wojskowe.
jan_s1 napisał(a):
Już kilka razy zetknąłem się z podobną opinią na temat podejścia Napoleona do zajmowanych obszarów. Jednym słowem duży plus dla Cesarza.
jan_s1 napisał(a):Jacek S napisał(a):
Początek XIX wieku charakteryzował się krótkim lecz silnym i wpływowym panowaniem
Francuzów. Slunj doznał wtedy znaczącego wzrostu gospodarczego, poprawiła się
infrastruktura, wybudowano nowe drogi, mosty, magazyny i obiekty wojskowe.
Już kilka razy zetknąłem się z podobną opinią na temat podejścia Napoleona do zajmowanych obszarów. Jednym słowem duży plus dla Cesarza.
Powrót do Nasze relacje z podróży