Cavtat zeszłorocznie ...

napisał(a) **Gandalf Biały** » 16.08.2017 11:19

piekara114 napisał(a):Ta stacja ma bandyckie ceny winiet. Lepiej przez neta kupić bezpośrednio na http://www.eznamka.sk

To prawda od lat tam tankowałem paliwo tak wypadało ...
Jednak cena tej winiety o ból głowy o mało mnie nie przyprawiła .
Poza tym jedna obsługująca osoba która sprzedaje te winiety i paliwo jednocześnie . Straciliśmy tam mnóstwo czasu i nerwów to był ostatni raz ...
O winiecie słowackiej będzie jeszcze gdzieś za 700 metrów ...

Pozdrawiam
Krzysiek

napisał(a) **Gandalf Biały** » 17.08.2017 21:38

Nie kupiwszy winiety muszę to zrobić po Słowackiej stronie nawet mam plan gdzie to zrobić ...
I tak przejechawszy granicę zatrzymuję auto w Skalite tutaj po lewej stronie znajduje się punkt z winietami a którą ja chcę nabyć tj miesięczną za okrągłe 70 złotych polskich niemal o połowę taniej niż na tej stacji benzynowej .
Niestety na wysokości Żyliny remonty ciągnęły się długo i podróż tą autostradą nie należała do przyjemnych .
Jednak udało nam się dojechać do zjazdu na moście nad Dunajem w drogę nr 2 później przechodzącą w nr 150 . Dalej osławiona 86 ką do Csorny gdzie jemy obiad ...

Niestety mam wrażenie ze to już nie ta sama knajpa coś się w niej zmieniło ...

Teraz Paa :papa:

wracam za kilka dni :papa:

napisał(a) **Ural** » 19.08.2017 07:09

Czyżby pogorszyło się na duży minus bo ze zdjęcia nie można tego wywnioskować.

napisał(a) **Gandalf Biały** » 22.08.2017 17:52

Ural napisał(a):Czyżby pogorszyło się na duży minus bo ze zdjęcia nie można tego wywnioskować.

Witaj .
Takie miałem wrażenie po kilku latach . Nie wiem czy zmienił się właściciel bo nie było już tak schludnie gdy byłem tu poprzednio . Po złożeniu zamówienia czekaliśmy naprawdę długo na te talerze z jedzeniem a czas płynął i drogi nie ubywało a było już dobrze po 14 tej .
Gdy tam zjechaliśmy .
Jednak cenowo tak jak zawsze czyli tanio i smacznie ...

Pozdrawiam
Krzysiek

napisał(a) **Gandalf Biały** » 22.08.2017 18:00

Po zjedzeniu nieopodal jest jezioro z niewielkim parkiem tam zatrzymaliśmy się na chwilę :wink:

napisał(a) **Gandalf Biały** » 22.08.2017 18:15

Po krótkim postoju dosłownie trwającym kilkanaście minut jechaliśmy dalej 86 ką do Keszthely i dalej na lewo do Szantód na nocleg dojechaliśmy tam dopiero ciemną nocą ufając navi ta nam mówiła że jesteśmy u celu jednak nie widać było niczego co mogłoby przypominać jakiś motel trochę się motaliśmy po tej ulicy po czym zadzwoniłem do tego motelu pytając o dokładny namiar ale przemiły Pan przyjechał po nas osobiście zabierając wszystkich do Motelu okazało się że stoi przy samej jezdni jednak domki postawione są w głębi a sama ulica mimo stojących lamp nie ma w tym miejscu oświetlenia więc wyszło jak wyszło ...
Na miejscu okazało się że jest bardzo tłoczno i wszystkie te domki są zajęte .
Wielu Węgrów tutaj nocowało lub odpoczywało stacjonarnie Szantód to bowiem miejscowość leżąca nad Balatonem jedna z wielu ...
Bardzo tłoczna w dzień i wczesnym wieczorem .

napisał(a) **Gandalf Biały** » 23.08.2017 16:47

Trochę liche to spanie było , ale pod dachem bo w nocy przeszła taka burza że klękajcie narody . :mrgreen:

Zjedliśmy śniadanie i ruszyliśmy na Letenye do granicy .
Jadąc wzdłuż Balatonu przez wszystkie miejscowości ciągnące się kilometrami straciliśmy sporo czasu jednak to w tej chwili nie miało znaczenia jak nam się wówczas wydawało niestety ten czas był stracony ...

napisał(a) **elka21** » 23.08.2017 17:10

Dobrze, że daleko jeszcze nie ujechaliście :wink:

, to szybko Was dogoniłam

napisał(a) **Gandalf Biały** » 23.08.2017 17:25

elka21 napisał(a):Dobrze, że daleko jeszcze nie ujechaliście , to szybko Was dogoniłam

Witaj Elu

Wracam po jakimś czasie do społeczności .
Dojedziemy do Stonu na Peljesaću i jeszcze dalej...

napisał(a) **elka21** » 23.08.2017 17:30

Gandalf Biały napisał(a):Dojedziemy do Stonu na Peljesaću i jeszcze dalej...

Ston i Peljesać zjeździłam w zeszłym roku na przełomie lipca i sierpnia.
Ps. Coś mi świta w głowie :lol:

.

napisał(a) **Gandalf Biały** » 23.08.2017 17:33

elka21 napisał(a):
Gandalf Biały napisał(a):Dojedziemy do Stonu na Peljesaću i jeszcze dalej...

Ston i Peljesać zjeździłam w zeszłym roku na przełomie lipca i sierpnia.
Ps. Coś mi świta w głowie .

I dobrze Ci świta bo ja także go zjeździłem w tym czasie ... widziałaś mnie tam na parkingu około 10 rano

napisał(a) **elka21** » 23.08.2017 19:20

Dokładnie. Zrobiłeś dwa kółeczka dookoła parkingu, i z braku miejsca pojechałeś dalej.

napisał(a) **piekara114** » 23.08.2017 20:16

A mój ulubiony parking w drodze na południe :hearts:

:

napisał(a) **majeczka** » 23.08.2017 22:08

Odmoriste Krka, cudowne miejsce na odpoczynek oraz fantastyczne, wspaniałe widoki; zawsze po drodze zatrzymujemy się również na tym parkingu...

napisał(a) **Franz** » 23.08.2017 22:28

Gandalf Biały napisał(a):Nie kupiwszy winiety muszę to zrobić po Słowackiej stronie nawet mam plan gdzie to zrobić ...
I tak przejechawszy granicę zatrzymuję auto w Skalite tutaj po lewej stronie znajduje się punkt z winietami

Zawsze kupuję winietę po przejechaniu granicy - zwykle właśnie tu, ewentualnie w Svrcinovcu, jeśli jadę przez Czechy.

Pozdrawiam,
Wojtek