Dymi Biokovo jak jakaś Etna
Zimno, ciemno i do domu daleko
Spływajmy
"gusia-s"]Dymi Biokovo jak jakaś Etna
Zimno, ciemno i do domu daleko
Spływajmy
travel napisał(a):Myślę ,że w tej zatoce nikt nie mieszka poza sezonem, dlatego jest tyle tu śmieci
A może też byli tylko na majówce. Tak czy siak, napewno latem znowu będzie czyściutkobeatabm napisał(a): Na plaży straszny śmietnik.
Na górze przy domu kręcą się jacyś ludzie.
Że też oni tego nie posprzątają.
Mieszkać przy takim bałaganie....fuj...
"gusia-s"]Otóż to! Hvar ... niezawodny, jednak wyspa z największą ilością słonecznych dni
W czasie naszej wizyty było w niej czyściutko no i woda miała o wiele więcej stopni
Kapitan Mors! brrrr
Ciekawe jak połowy? będzie co rzucić na talerz?
"Habanero"]Trochę zimno, ale i tak pięknie
Widać, że lekki przedsezonowy pier...lnik na Małej S.
a taka Makarska bardzo mi się podoba.
maslinka napisał(a):Niby kiedyś pływałam w Bałtyku, ale teraz do wody o temperaturze 16 stopni bym nie weszła Chyba że w piance... Dużo daje taka pianka? Może to głupie pytanie, ale nigdy nie miałam okazji przetestować
Mała Stiniva piękna jest, nawet ze śmieciami
travel napisał(a):Myślę ,że w tej zatoce nikt nie mieszka poza sezonem, dlatego jest tyle tu śmieci
gusia-s napisał(a): A może też byli tylko na majówce. Tak czy siak, napewno latem znowu będzie czyściutko
Ale też i odwrotnie się dzieje, wzburzone morze wywala na plażę mnóstwo śmieci, które tam potem zalegają do lata aż je ktoś posprząta.beatabm napisał(a):gusia-s napisał(a): A może też byli tylko na majówce. Tak czy siak, napewno latem znowu będzie czyściutko
Podobno było Nie dane nam było tego sprawdzić w tym roku.
Te leżące śmieci mnie o tyle irytowały że w razie wiatru mogły być zdmuchnięte na wodę a wtedy trudno będzie je sprzatnąć, zaśmiecą - jak wiele innych - ten piękny akwen
gusia-s napisał(a):Ale też i odwrotnie się dzieje, wzburzone morze wywala na plażę mnóstwo śmieci, które tam potem zalegają do lata aż je ktoś posprząta.
Jak byliśmy na Bracu, to któregoś dnia tak naniosło morze śmieci do jednej z zatok, która dzień wcześniej była czyściutka.
Tak czy inaczej, te śmieci wytwarza człowiek :/ trafiają one z lądu do morza a ono zawsze chce je zwrócić na ląd, mimo że nie zawsze mu się udaje. Już mamy dryfujące po oceanie wyspy ze śmieci
Powrót do Nasze relacje z podróży