Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Campy, ktore odwiedzilam:)

Dla miłośników namiotów, przyczep i biwakowania. Standardy, ceny, ciekawe miejsca do zwiedzenia przez trampingowców.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
AniaJ.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 784
Dołączył(a): 24.07.2003
Campy, ktore odwiedzilam:)

Nieprzeczytany postnapisał(a) AniaJ. » 02.09.2005 14:57

Witam po cudownych wakacjach :D

Bylismy w tym roku w trzech miejscach, na trzech campingach, napisze o nich pare slow.

Najpierw Starigrad Paklenica. Nocowalismy na campingu Plantaza. Bardzo sympatyczne miejsce, zacieniony niemal calkowicie, sanitariaty ok, spokojnie i cicho. Camp ten polozony jest nad samym morzem, mozna wiec zamieszkac z widokiem :wink: Niedrogi. Wlasciciele sympatyczni (ladowali nam akumulatory w recepcji i nie naklaniali do zaplaty za prad). W samym Starigradzie campow jest duzo, ale chyba tylko trzy sa polozone nad samym morzem. Bardzo polecam ten rejon - czytajac forum mysle, ze niezbyt popularny. Jest spokojniej niz np na Riwierze. Gory przepiekne. Mozna tez spacerowac brzegiem morze (dluga sciezka wzdluz wybrzeza), co w Chorwacji nie jest zbyt czesto spotykane.

Czesc druga - okolice Makarskiej. Okolicznosci zmusily nas do zatrzymania sie na Basko Polje (byla 23.00, a nam wysiadly kierunkowskazy). Wstapilismy co prawda na campy Danjel w Ruskamenie (potwornie glosna impreza trwala akurat) i Sirena w Lokvie (wolne miejsce tylko na patelni, bez krztyny cienia). Planowalismy dojazd do Dole, ale ta awaria... W kazdym razie pare slow o Basko Polje: kolos, ktory czasy swietnosci ma dawno za soba. Sanitariaty czyste, acz wymagajace remontu. Ceny srednie, to byl najdrozszy camp ktory odwiedzilismy. Plusem duzego terenu bylo to, ze mielismy mnostwo miejsca na obozowisko, daleko od sasiedow. Zaskoczenie: camp jest bardzo spokojny, zadnych dyskotek, imprez itp. To sklonilo nas do pozostania na nim przez kilka dni (szkoda nam bylo czasu na przenosiny na camp Dole - obawialismy sie braku dobrych miejsc). Okazalo sie ze Basko Polje lezy na tyle daleko od Baska Voda, ze nie jest to uciazliwe (chodzi o glosna muzyke, dyskoteki...) Moze niekoniecznie chcialabym wrocic w to miejsce, ale przyznac musze, ze okolice urocze i czas spedziliscmy bardzo przyjemnie. Mimo dosc kiepskiej pogody (dwa dni brzydkie i co noc deszcz) bylo ok.

No i Hvar, i oczywiscie Jagodna. Piekniejszego miejsca na camping trudno szukac. Mielimy szczescie i od razu dostalismy genialne miejsce nad samym urwiskiem. Ten widok z namotu bedzie trzymal mnie przy zyciu przez cala dluga zime. Spokojnie, zacisznie, w cieniu. Sanitariaty czyste (choc ich ilosc jest zbyt mala wedlug mnie - jednak w kolejce stalam tylko raz), ciepla a nawet goraca woda zawsze. Przesympatyczni wlasciciele. Myslalam tylko, ze jest on nieco mniejszy, ale i tak daleko mu do tych naprawde duzych campingow. Plaza... sliczna, ale malenka. Kolor wody niepowtarzalny.
Minus? Nie podobalo mi sie jedno: na plazy zastalismy wszystkie miejsca "zarezerwowane". Karimaty i inne plazowe akcesoria lezaly tam caly czas (nawet jesli ich wlasciciele nie pojawiali sie na plazy). Niezbyt to ladne. Na szczescie towarzystwo powoli sie wykruszalo i po trzech dniach bylo ok.

Jednym slowem utwierdzilam sie w opinii ze campy w Chorwacji sa ok :D

Pozdrawiam wszystkich :D :D :D
Wciaz pelna wrazen :papa:
lingnam
Globtroter
Posty: 55
Dołączył(a): 14.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) lingnam » 08.09.2005 13:01

a czy sa na kempie lili lodowki i jakie ceny we wrzesniu
Sasza
Plażowicz
Posty: 7
Dołączył(a): 08.09.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sasza » 08.09.2005 15:21

Też byłem na campie Lili na Hvarze w Jagodnej. Potwierdzam że położenie piękne, jednak co do sanitariatów to mam odmienne zdanie. Lodówka jest jedna na cały camp, więc każdy może tam dać tylko najbardziej wrażliwe produkty /masło, wędliny/. Poza tym ceny w sklepiku na samym campie horror. :x Bardziej polecam camp Pod Maslinom przed Dubrownikiem- tańszy i milsi właściciele.
ally
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2037
Dołączył(a): 24.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) ally » 08.09.2005 20:13

Sasza napisał(a):Też byłem na campie Lili na Hvarze w Jagodnej. Potwierdzam że położenie piękne, jednak co do sanitariatów to mam odmienne zdanie. Lodówka jest jedna na cały camp, więc każdy może tam dać tylko najbardziej wrażliwe produkty /masło, wędliny/. Poza tym ceny w sklepiku na samym campie horror. :x Bardziej polecam camp Pod Maslinom przed Dubrownikiem- tańszy i milsi właściciele.


A ja myślę, że tych dwóch kempingów nie można wogóle porównywać. Ten pod Dubrovnikiem jest fatalnie położony jeśli chodzi o dojście do plazy i samą plaze - mnóstwo samochodów i knajpa w bezpośredniej bliskości plazy, zupełny brak klimatu.Nie ma to nic wspólnego z ciszą i spokojem oraz pięknym krajobrazem i położeniem jakie gwarantuje Jagodna. Pod Maslinom to kemping zupełnie inny i ma inne zalety.

Lodówka na Lilli to wileka zamrażalka i ja będąc tam w drugiej połowie lipca nie miałam najmniejszych problemów aby włozyć tam duzą metalową skrzynkę z konserwami, masłem, pomidorami etc. Plus osobno wkładałam wodę i piwo ...
ally
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2037
Dołączył(a): 24.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) ally » 08.09.2005 20:14

AniaJ. napisał(a):Minus? Nie podobalo mi sie jedno: na plazy zastalismy wszystkie miejsca "zarezerwowane". Karimaty i inne plazowe akcesoria lezaly tam caly czas (nawet jesli ich wlasciciele nie pojawiali sie na plazy). Niezbyt to ladne.


Niestey jest to dośc rozpowszechniony zwyczaj w HR.
Oszkliwiec
Odkrywca
Posty: 84
Dołączył(a): 22.05.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Oszkliwiec » 08.09.2005 23:22

A przecież wystarczy przejśc kawałek dalej i leżąc na"własnej" plaży nie przejmować się że inni rezerwują sobie miejsce :P
AniaJ.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 784
Dołączył(a): 24.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) AniaJ. » 09.09.2005 09:59

Porownywanie campow to raczej niewykonalne zadanie... Trudno tez doradzic komukolwiek pobyt na jakims campie, bo kazdy ma odmienne oczekiwania. Najlepiej zobaczyc i wybrac to, co najlepsze :P

I tak wlasnie: ja uwazam, ze sanitariaty na campie Lili sa ok, jak juz pisalam ciepla woda zawsze. Kolejek w toaletach nie bylo, mimo malej liczby natryskow. Lodowka jedna wielka - to prawda, ale klopotow z przechowywaniem i chlodzeniem nie bylo...

A wlascicielke uwazam za przsympatyczna osobe
:P

Ale, musze dodac, ze bardzo, bardzo lubie camp Pod Maslinom i w mojej klasyfikacji obydwa te campy to nr 1. W obydwu przypadkach wlasciciele to niepodwazalny plus:)
Lili wygrywa polozeniem.
Pod Maslinom - kameralnoscia (jest mniejszy).
Obydwa maja swoje atuty i minusy, ale czy trzeba koniecznie porownywac?


Zycze wszystkim udanych wyborow i zadowolenia, bo to najwazniejsze :D

Ally, a wlasciwie na jakich campach zatrzymalas sie w tym roku?

Pozdrawiam pourlopowiczow :papa:
ally
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2037
Dołączył(a): 24.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) ally » 09.09.2005 12:45

Vrbovnica i Rudnie + Mini Camp w Budapeszcie.

Aczkolwiek uważam, że Vrobnica jest na poziomie średnim a na Rudnie dużym minusem jest jadranska magistrala... nie wiem czy ruch był aż tak duży czy mnie się słuch wyostrzył ale ciągle słyszałam ciężarówki :lol:
robi
Croentuzjasta
Posty: 156
Dołączył(a): 11.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) robi » 09.09.2005 14:40

Ally z Twoim słuchem jest O.K. Ciezarówki to niestety odgłos dominujący zwłaszcza nocą. Pod Masliną musi byc podobnie jest jeszcze bliżej magistrali
Pozdrawiam
ally
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2037
Dołączył(a): 24.02.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) ally » 10.09.2005 11:30

Pod Maslinom podnato jest na wysokości Magistrali co w moim przekonaniu potenguje hałas.

Niestety, kiedyś ten ruch był zdecydowanie mniejszy. To był mój trzeci pobyt na Rudine ( pierwsz - 1998rok)
Sasza
Plażowicz
Posty: 7
Dołączył(a): 08.09.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sasza » 10.09.2005 16:16

Aniu. Biorąc rzecz ogólnie zgadzam się z tobą. Po co porównywać, najważniejsze żeby urlop się udał i było przyjemnie. Mnie się to udało. Jedynie humor popsuli mi trochę Austriacy, bo za informację że jechałem trochę za szybko zażyczyli sobie 50 Euro, ale to już inna sprawa. Byłem w tym roku po raz czwarty w HR i w przyszłym roku planuję znowu powtórzyć ten kraj.

Powrót do Kempingi



cron
Campy, ktore odwiedzilam:)
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone