Campingowe patenty i caravaning

Rysio napisał(a): spotkałem się z problemem bezpiecznego podłączenia pompy filtrującej do basenu, tak aby można w 100% bezpiecznie pływać podczas jej działania.

Duży masz ten basen?

Rysio - pełna zgoda - jestem "noga elektryczna"

Kiedyś kolegę elektryka (to właśnie On twierdzi, że elektrycy to nadludzie ) wołałem do siebie, bo prądu w lampie nie było, a okazało się , że przyczyną była
(wstyd się przyznać ) przepalona żarówka

e.zetka napisał(a):

Rysio napisał(a): spotkałem się z problemem bezpiecznego podłączenia pompy filtrującej do basenu, tak aby można w 100% bezpiecznie pływać podczas jej działania.

Duży masz ten basen?

4,57 śr. x 107 gł. cm, dupę można wygodnie pomoczyć a dzieciaki to i popływać mogą

Janusz, człowiek to takie zwierze, że nie musi się na wszystkim znać. Ty masz elektrykowi wyznaczyć w terenie gdzie słupy postawić, a elektryk ma Ci porządną redukcję zrobić. Kabel za przejściówką powinien być taki czyli powinien mieć 3 żyły

Rysio napisał(a):

e.zetka napisał(a):

Rysio napisał(a): spotkałem się z problemem bezpiecznego podłączenia pompy filtrującej do basenu, tak aby można w 100% bezpiecznie pływać podczas jej działania.

Duży masz ten basen?

4,57 śr. x 107 gł. cm, dupę można wygodnie pomoczyć a dzieciaki to i popływać mogą

A w jakich godzinach jest czynny?

OPEN 24, po godz. 20 obowiązują stroje toples

Po uwzględnieniu porad menadżera, czyli Zielonego Lesia:

Panowie 100 pln/dobę
Panie wstęp wolny, drinki gratis

Rysio napisał(a):....
Po uwzględnieniu porad menadżera, czyli Zielonego Lesia:
....

To żeś trochę zawyżył cennik

Rysio napisał(a):OPEN 24, po godz. 20 obowiązują stroje toples

Po uwzględnieniu porad menadżera, czyli Zielonego Lesia:

Panowie 100 pln/dobę
Panie wstęp wolny, drinki gratis

Ale przed 20 dla pań też wstęp wolny i drinki gratis?

Rysio napisał(a):

e.zetka napisał(a):

Rysio napisał(a): spotkałem się z problemem bezpiecznego podłączenia pompy filtrującej do basenu, tak aby można w 100% bezpiecznie pływać podczas jej działania.

Duży masz ten basen?

4,57 śr. x 107 gł. cm, dupę można wygodnie pomoczyć a dzieciaki to i popływać mogą

no to ja mam troszkę większy 11,5 na 5,5 i 2 metry głęboki, z tym że nie mogę go skończyć bo jest używany prawie na okrągło

a filtr podłączony jest prawidłowo - jeszcze nikogo nie kopnęło

zapraszam za darmo

Bezpieczne el. podłaczenie kempingowe:

Moja propozycja dotyczy własnoręcznie wykonanej "kuchni". Stanowi ona rodzaj szafki - osłony przed wiatrem. Jest jednocześnie łatwa w transporcie, rozkładaniu, a co najważniejsze, umożliwia wygodne pichcenie - zarówno na stojąco, jak i siedząco. W dolnej części jest miejsce na butlę z gazem i cały kuchenny "bałagan" - kubki, garnki, patelnię, talerze, sztućce.
Kilka zasadniczych uwag:
1. potrzebnych jest sześć identycznych (tu: 90x40cm) arkuszy sklejki, najlepiej wodoodpornej, liściastej, grubości circa 6mm (ja trafiłem 6,5mm)
2. wyrzynarka z ostrym, dobrym nożykiem do sklejki
3. taśma tekstylna, raczej z włókien syntetycznych
4. klej szybkoschnący, wodoodporny, butaprenopodobny
5. ołówek, miarka, linijka, etc
6. ew. lakier bezbarwny (ja całość nim pomalowałem)
7. "zawiasy", to znany z zajęć w szkolnej modelarni sposób łączenia sterów w szybowcach, łódkach. W razie wątpliwości - wyjaśnię, choć rysunek wszystko tłumaczy.
http://www.mif.pg.gda.pl/homepages/tom/foto/kuchnia.gif
Całość po złożeniu w "harmonię" zajmuje albo wielkość jednego arkusza 40x90 albo dwóch obok siebie, czyli 90x80, jest płaskie, grubości ok.4cm lub 2cm. Przyznam, że "ustrojstwo" wzbudziło zainteresowanie kilku osób, także "zagraniczniaków", którzy podeszli podpatrzeć, jak to jest wykonane i do czego służy.

Dobre, mnie się podoba.
A butla to gdzie stoi pod najniższą pólką chyba się nie zmieści?
MAsz może jakieś fotki?

Jacek L napisał(a):
zapraszam za darmo

No i mi spieprzył interes życia

Ps. Ale co z drinkami dla Pań

Gdyby nie pieprzone szkody górnicze sam wziąłbym się na kopanie, bo miejsca mam w 3 i ciut ciut a te duże na stelażu rzędu 10x5 m irracjonalnie drogie w stosunku do zakładanego czasu eksploatacji. Tylko wykopać, wymurować, wykafelkować i potem patrzeć jak niszczeje i pęka na szkodach już kilku znajomym u nas w wiosce prze te cholerne kopalnie baseny stacjonarne szlag trafił trzeba poczekać kilka lat aż się uspokoi, bo ponoć już pod moją chatą nie fedrują (nie mają czego wydobywać) mam nadzieję że nic nie znajdą

Ps. Lesiu co do "w temacie": widziałem pepików z przyczepą jak autobus, co na kempie w Basce mieli basen niewiele mniejszy od mojego, taki z serii z pompowaną oponą na górze tylko po kiego ciorta im basen nad Jadranem, tym bardziej że nawet małych dzieci tam nie widziałem

Patent na basen na kampie dla posiadaczy pickupów

Osłony przeciwwiatrowe:
http://www.tatonka.pl/index.php?page=shop.product_details
http://www.faq.e-gory.pl/gotowanie.html#OSLONY
http://www.globetrotter.de/de/shop/deta ... 1206&hot=0
http://www.e-horyzont.pl/site/index.php ... &prod=2578

gospodarz napisał(a):Dobre, mnie się podoba.
A butla to gdzie stoi pod najniższą pólką chyba się nie zmieści?
MAsz może jakieś fotki?

Butla 2kg z przykręconym pionowo reduktorem stoi na dolnej półce. Mieści się bez problemu. Jej ciężar własny dodatkowo stabilizuje "konstrukcję". Kuchenka zaś ma trzy palniki - dwa duże po bokach i jeden mały w środku. Obok niej jest jeszcze trochę miejsca na akcesoria, butelkę z oliwą, solniczkę, etc. Widoczne na rysunku sznureczki służą do usztywnienia i ufiksowania tylnych ścianek z półkami. Całość jest bardzo stabilna, sztywna i doskonale chroni płomienie przed zdmuchnięciem nawet silnym wiatrem, a także przed utratą ciepła (b. ważne - wszystko się szybko gotuje/smaży