Campingowe patenty i caravaning

napisał(a) **slawek66** » 30.11.2007 12:59

carnivalka napisał(a):przydatna zwłaszcza w takich przypadkach jak rozładowany telefon lub aparat fotograficzny.Można podczas podróży je podładować.Polecam na pewno się przyda.

jedynie do tego moze sie to cudo nadawac, odradzalbym podlaczac do tego odbiornik o mocy wiekszej niz 150 W

napisał(a) **Pawel67** » 30.11.2007 21:43

Dodatkowo należy pamiętać że przetwornica nie zawsze zastartuje z samego akumulatora. Wielokrotnie zdarzało mi się że musiałem włączyć silnik, włączyć tv, zgasić silnik (

taka nowa procedura włączenia tv).

napisał(a) **slawek66** » 01.12.2007 09:43

Pawel67 napisał(a):Dodatkowo należy pamiętać że przetwornica nie zawsze zastartuje z samego akumulatora. Wielokrotnie zdarzało mi się że musiałem włączyć silnik, włączyć tv, zgasić silnik ( taka nowa procedura włączenia tv).

swiadczy to o jej wyjatkowo dobrej jakosci :roll:

napisał(a) **carnivalka** » 01.12.2007 13:33

slawek66 napisał(a):
Pawel67 napisał(a):Dodatkowo należy pamiętać że przetwornica nie zawsze zastartuje z samego akumulatora. Wielokrotnie zdarzało mi się że musiałem włączyć silnik, włączyć tv, zgasić silnik ( taka nowa procedura włączenia tv).

swiadczy to o jej wyjatkowo dobrej jakosci

Dlatego właśnie stosuję ją podczas podróży.Bo jest ona przydatna dla tych,którzy preferują wczasy objazdowe i często się przemieszczają.Dla "stacjonarnych"wczasowiczów jest to oczywiście zbędny zakup.

napisał(a) **janusz.w.** » 01.12.2007 16:32

Dzięki za opinie :!:

Mi głównie chodzi o ładowanie baterii do wszelkich 'drobnych' urządzeń.

pozdr

napisał(a) **Pawel67** » 02.12.2007 11:56

Obiektywnie - do wszelkiego rodzaju ładowarek, laptopów, itp nadaje się znakomicie.
Nie ma jednak co liczyć, że zastąpimy tym zasilanie 220V. Ja używam tego podczas podróży, stacjonarnie podłączenie do sieci, jeżeli brak sieci 220V to pozostaje agregat prądotwórczy (widoczny na prawo od campera)