slawek66 napisał(a):a co to jest vw
maciek1956 napisał(a):Sławek--masz rację, ten zapaszek i pyr, pyr to cała "zaleta" tego auta.
Do nowego nadwozia mozna zamontować stary dobry silnik i będzie ładnie i śmierdząco.
slawek66 napisał(a):a co to jest vw
Leszek Skupin napisał(a):maciek1956 napisał(a):Sławek--masz rację, ten zapaszek i pyr, pyr to cała "zaleta" tego auta.
Do nowego nadwozia mozna zamontować stary dobry silnik i będzie ładnie i śmierdząco.
A tak wogóle to Wartburg robił eeeemperem perem perem perem perem pem pem perem a nie pyr pyr pyr
Leszek Skupin napisał(a):Zawsze miałem problem z postawieniem parasola. Wbijałem (a w zasadzie wciskałem) go w ziemię, ale wielkich efektów to nie przynosiło Może ktoś będzie miał pomysł jak to zrobić nie mając podstawy, która powinna go przytrzymywać, a zajmuje duuuuużo miejsca w samochodzie
Pozdrav
maciek1956 napisał(a):Leszek Skupin napisał(a):Zawsze miałem problem z postawieniem parasola. Wbijałem (a w zasadzie wciskałem) go w ziemię, ale wielkich efektów to nie przynosiło Może ktoś będzie miał pomysł jak to zrobić nie mając podstawy, która powinna go przytrzymywać, a zajmuje duuuuużo miejsca w samochodzie
Pozdrav
Masz rację, zajmuje dużo miejsca, ale może zamiast tej ogromnej ilości wody, którą pokazałeś na zdjęciu, warto zabrac podstawę. To nie jest złośliwość.
Leszek Skupin napisał(a):Zawsze miałem problem z postawieniem parasola. Wbijałem (a w zasadzie wciskałem) go w ziemię, ale wielkich efektów to nie przynosiło Może ktoś będzie miał pomysł jak to zrobić nie mając podstawy, która powinna go przytrzymywać, a zajmuje duuuuużo miejsca w samochodzie
Pozdrav
klopot napisał(a):Namiot owszem całkiem sympatyczny, cena już mniej mi się podoba