Campingowe patenty i caravaning

Aby nie wężykowała jak napisałaś wystarczy dobrze rozłożyć ciężar. Zawsze większy ciężar idzie na dyszel aby obciążyć hak, jeśli żle rozłożysz ciężar np obciażysz tył przyczepy -
gwarantuję Ci, że nawet do 60/h się nie rozpędzisz bo zacznie Ci bujać całym zestawem

Klasyk , dla ciągnących przyczepę warty obejrzenia,28sek ale daje do myślenia
https://www.youtube.com/watch?v=8yzLMTwtNUM

"Rafi70"Klasyk , dla ciągnących przyczepę warty obejrzenia,28sek ale daje do myślenia
[url]https://www.youtube.com/watch?v=8yzLMTwtNUM[/url][/quote]


Właśnie tym filmem potwierdziłeś to co napisałem w wcześniejszym poście na temat obciążenia przyczepy

Na filmie powyżej pokazane jest jak rozmieścić ciężar za przyczepie, ale model jedzie prawdopodobnie z bezpieczną prędkością.

Tu też klasyk +18


Auto na lawecie ma silnik z przodu więc hak raczej dociążony.
Czyżby zbyt duża prędkość?

Shadi napisał(a):...Właśnie tym filmem potwierdziłeś to co napisałem w wcześniejszym poście na temat obciążenia przyczepy

Cze!
...bzdura...przeciążysz hak i masz z kolei problem ze stabilnością ciągnika.
...kolejna to prędkość, ze zdjęcia nie widać, czy masz hamulec najazdowy, ale spróbuj się zatrzymać takim "wakacyjnie"zapakowanym zestawem.
pozdro
fly

fly napisał(a):

Shadi napisał(a):...Właśnie tym filmem potwierdziłeś to co napisałem w wcześniejszym poście na temat obciążenia przyczepy

Cze!
...bzdura...przeciążysz hak i masz z kolei problem ze stabilnością ciągnika.
...kolejna to prędkość, ze zdjęcia nie widać, czy masz hamulec najazdowy, ale spróbuj się zatrzymać takim "wakacyjnie"zapakowanym zestawem.
pozdro
fly

dla znających temat, wiadomym jest że należy badać -ważyć nacisk na hak ( w większości min. 75kg).

...nie wiem czy znam temat...przejechałem tylko 4.5k z przyczepą w tym roku 8 , a jeszcze z 600 zrobię w ten weekend

Te 75 kilo to nie minimum a w większości maksimum z jakim powina naciskać przyczepa na hak.
pozdro
fly

Przepraszam , bardziej miałem na myśli przyczepy kempingowe, dla tych mniej kempingowych wystarczy 50kg

Shadi napisał(a):Aby nie wężykowała jak napisałaś wystarczy dobrze rozłożyć ciężar...

No nie wystarczy ale nie będę cię przekonywać. 120 km/h z przyczepą to już głupota .

Nikt nie musi mnie przekonywać do jazdy z przyczepą poniżej 110, bo i tak mnie nie przekona, gdyż moja przyczepka załadowana waży około 450kg a jej wysokość nie przewyższa 1/2 wysokości samochodu. Za to w aucie mam 4 osoby + pies co daje 300kg tzn 200kg poniżej dopuszczalnej ładownośći. Wolę jechać takim zestawem z dobrze rozłożonym środkiem ciężkości niż osobówką z załadowanym bagażnikiem po dach, pełnym boksem dachowym + boksem na haku gdzie dopuszczalna masa jest przekroczona o 200 a nawet 300kg i myśleć, że skoro nie jadę z przyczepą to mogę jechać 140/h. Należałoby natomiast przekonać Austriaków, że robią wielki błąd pozwalając jechać przyczepami 100/h. Nikogo nie przekonuję do tego aby jechał z przyczepą powyżej 80/h ale co się takiego dzieje, że w kraju w którym można jechać więcej jadą bez problemów. Myślę, że w jeździe przyczepą jak i z boksami dachowymi najważniejszy jest dobre rozłożenie wagi, "czytanie drogi" i wcześniejsze reagowanie oraz zdrowy rozsądek.

Shadi napisał(a): Wolę jechać takim zestawem z dobrze rozłożonym środkiem ciężkości niż osobówką z załadowanym bagażnikiem po dach, pełnym boksem dachowym + boksem na haku gdzie dopuszczalna masa jest przekroczona o 200 a nawet 300kg

Proszę mi nie wmawiać

Jak żeś to synek policzył?
Ja ważę 80, moja żona 48, syn 18, ładowność auta 500 kg.
Czy myślisz, że ja w box`ach cegły wożę?
Też potrafię oddzielić rzeczy lekkie od cięższych i je odpowiednio porozkładać. Jadąc 130 z box`em przepisów nie łamię, ty 120 i owszem, nawet w Austrii.

SingSing74
Nic Ci nie wmawiam do niczego nie zmuszam i nie namawiam.
Każdy niech patrzy na siebie i tak jak napisałem - zdrowy rozsądek jest najważniejszy.
Po za tym nie miałem Ciebie na myśli, tylko tak "ogolnie" podsumowałem.

Troszeczkę zgłębiłem temat homologacji pojazdów. Więc producenta auta np w Japonii jak w moim przypadku, nie interesują przepisy dotyczące prędkości w jakimś kraju. Producent daje homologację na nacisk na hak ( w moim przypadku 150kg) oraz na wagę ciągnionej przyczepki z maksymalną prędkością autostradową ( u mnie 650kg) Po prostu niektórzy ustawodawcy przewidzieli, że nie każdy będzie potrafił jechać z przyczepką i stąd te ograniczenia.

Shadi napisał(a): Należałoby natomiast przekonać Austriaków, że robią wielki błąd pozwalając jechać przyczepami 100/h...

Pod warunkiem odpowiednich homologacji a nie dla wszystkich w czambuł.

Shadi napisał(a): Troszeczkę zgłębiłem temat homologacji pojazdów. Więc producenta auta np w Japonii jak w moim przypadku, nie interesują przepisy dotyczące prędkości w jakimś kraju...

Ale Ciebie powinny, gdyż policję ani ubezpieczyciela w razie czego też nie będzie interesować jakie masz homologacje.

Rozumiem, że masz lekką tą przyczepę i jesteś mistrzem kierownicy ale wszystkiego nie przewidzisz i moim zdaniem przekroczenie aż o 40 km/h dozwolonej prędkości jest przesadą.

Widzę,że tutaj wszyscy jeżdżą zgodnie z przepisami, więc kończę ten wątek bo na tym forum chodzi o patenty na caravaning a nie o przepisy.