Leszek Skupin napisał(a): a to zielone na dole leżące po skosie to właśnie złożone krzesełka marki Outdoor w firmowych workach[/color][/i][/b]
Całkiem zgrabnie się prezentują po złożeniu.
Leszek Skupin napisał(a):I są bardzo trwałe
maciek1956 napisał(a):Z tego Vito próbowałem zrobić campera, fotele wyjęte, wielki materac półka na bagaze w tylnej części auta, bagażnik rowerowy, markiza-na zdjęcie bez zamykanego przedsionka. Auto niesetety okazało się za małem na campera, a do tego bardzo tandetne. wiem, co piszę, miałem 2 Vita i oba wytrzymały niewielkie przebiego do remontu (56 i 75 tys, rdza jak w Polonezie), ale zapał do podróżowania camperem pozostał.
Hadson napisał(a):maciek1956 napisał(a):Z tego Vito próbowałem zrobić campera, fotele wyjęte, wielki materac półka na bagaze w tylnej części auta, bagażnik rowerowy, markiza-na zdjęcie bez zamykanego przedsionka. Auto niesetety okazało się za małem na campera, a do tego bardzo tandetne. wiem, co piszę, miałem 2 Vita i oba wytrzymały niewielkie przebiego do remontu (56 i 75 tys, rdza jak w Polonezie), ale zapał do podróżowania camperem pozostał.
Ciekawe. Ta roleta też super. Szkoda że pomysł nie wyszedł. Nawet na 2 osoby był za mały??
Ja myślałem kilka miesięcy temu o poczciwym WV "ogórku" ale to był tylko taki przelotny pomysł. Bo ogór mógłby popsuć się już w Słowacji. Więc lepiej mieć pewne auto.
Hadson napisał(a):I sztanga Marlboro - zdrowe wczasy...
aga i jacek napisał(a):bardzo się zdziwiłam tym zdięciem z bagażem bo jak dla mnie to ty wogóle żadnych ciuchów nie brałeś no bo te dwie małe torby ......to to chyba tylko dla mnie by wystarczyły..hehe a jeszcze reszta rodzinki??
gospodarz napisał(a):Czy te krzesełka to takie jakie można spotkać przed sezonem w h-marketach. Zdaje mi się że te h-marketowe były coś większe po złożeniu.
Masz może zdjęcie rozłożonego fotela, najlepiej z zawartoścą
maciek1956 napisał(a):...W 1998 r miałem chwile radosci z tego auta, wielu Niemców przychodziło ogladać moje rowiązania, Polak i ciekawie zrobione nowe auto, to ich autentycznie bolało.