Kiedy jeździliśmy na moto, to wystarczał palnik na kartuszu, aluminiowa menażka i plastikowe kubki. W aucie jest miejsce, więc można sobie pozwolić na nieco więcej "luksusu".
W zeszłym tygodniu kupiłem garnki. Chciałem kupić zestaw również z firmy GSI - bugaboo large. Jako jeden z niewielu ma w zestawie garnki 3 i 5 litrów, co uważam za optymalne pojemności dla 3-4 osób. Do tego pokrywki robiące za cedzak, patelnia i deska do krojenia. Wszystko znowu ładnie dopasowane, żeby nie zajmowało dużo miejsca. Cena - 300 zł, ale największy problem, to brak w sklepach stacjonarnych (w pobliżu mojego miejsca zamieszkania). Na fotkach wygląda to ładnie, ale ja zanim wydam stosunkowo dużą kwotę muszę widzieć na żywo.
W efekcie kupiłem dwa garnki ze stali nierdzewnej Tefal Ovation 5 i 2,8 l. , które ładnie wchodzą jeden w drugi, a uchwyty pokrywek się składają. Kolejna ich zaleta, to że można gotować również na indukcji. Są solidne i myślę, że używane tylko na wakacjach będą służyć dłuuugo.