napisał(a) Berbel » 28.06.2014 11:17
Niestety, tak to w zyciu bywa.
Co do mojego postu, jesli ktos odbiera go jak agresywny to przepraszam, nie bylo to moja intencja. Chcialem przekazac inny poglad na te sama sytuacje, a powyzszy post potraktowalem jako "nie zabijaj biednych os" ze wzgledu na smutna buzie na koncu.
Mam duzy respekt do wszystkich zwierzakow i przyrody, i nie niszcze jej bezmyslnie. Osy sa general ie szkodnikami, ktore "przydaja" sie tylko w poczatkowej fazie ich zycia, jedzac inne owady.
Odnosnie komarow, w zeszlym roku rozmawialismy z chorwatka ktora smarowala sie oliwa z oliwek z kwiatami lawendy. Okazalo sie ze lawenda skutecznie odstrasza komary, a oliwa dodatkowo nawilza skore. Powiedziala ze ludzie stosuja to od lat, i przy ostrym sloncu chorwackim skora regeneruje sie duzo szybciej. My poszlismy o krok do przodu i wymieszalismy olejek lawendowy z oliwa i przelalismy do buteleczki ze sprayem kupionej w aptece. Nie mam pojecia czy nie bylo komarow, czy tez dziala to rewelacyjnie ale nasze dzieciaki pachnialy lawendowo i nie byly pogryzione.