Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Campingowe patenty i caravaning

Dla miłośników namiotów, przyczep i biwakowania. Standardy, ceny, ciekawe miejsca do zwiedzenia przez trampingowców.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
SingSing74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1465
Dołączył(a): 03.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) SingSing74 » 26.06.2014 22:30

Napisz jaki jest koszt uzyskania np. 100 ml. tego pierwszego specyfiku i gdzie można kupić składniki.


Z ciekawości poszukałem olejku z kocimiętki. Piszą, że jest 10 razy skuteczniejszy niż DEET ale nie piszą w jakim stężeniu. Niestety 10 ml. kosztuje 15 zł co daje 150 zł za 100 ml. Stanowczo za drogo, bo taka dziesiątka wystarczy na jeden wieczór dla rodziny. Bros Max 30% DEET wychodzi 13 zł za 100 ml. Rachunek jest prosty.
Berbel
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 159
Dołączył(a): 18.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Berbel » 26.06.2014 23:33

Na osy od lat stosujemy butelke po slodkim napoju, trzeba ja przeciac na 2/3 wysokosci, odciety kawalek wlozyc do gory nogami do butelki. Osy wlatuja do srodka bo slodko i juz nie moga wyleciec. W miare narastania poziomu os uzupelniac poziom soku. :papa:
garbowski
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3632
Dołączył(a): 30.12.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) garbowski » 27.06.2014 05:52

SingSing74 napisał(a):Napisz jaki jest koszt uzyskania np. 100 ml. tego pierwszego specyfiku i gdzie można kupić składniki.

..w walce z tym przeciwnikiem koszta się nie liczą.. :oczko_usmiech: a na poważnie.. 7 ml opakowanie olejku to ok. 200 kropel, no tak pi razy drzwi. Więc tego specyfiku wyjdzie całkiem spora buteleczka bo dodajesz ją do oliwki. Kupowałem w necie za 10 złotych (sklep Organeo). Są też specjalne oleje które przedłużają i wzmacniają działanie olejków eterycznych ale na razie jak pisałem jadę na oliwce dla dzieci. Szkoda by mi było hasającego po działce maluszka 3 letniego traktować silną chemią skoro można i ekologicznie i zdrowo.


SingSing74 napisał(a):Z ciekawości poszukałem olejku z kocimiętki. Piszą, że jest 10 razy skuteczniejszy niż DEET ale nie piszą w jakim stężeniu. Niestety 10 ml. kosztuje 15 zł co daje 150 zł za 100 ml. Stanowczo za drogo, bo taka dziesiątka wystarczy na jeden wieczór dla rodziny. Bros Max 30% DEET wychodzi 13 zł za 100 ml. Rachunek jest prosty.

Dozujesz jak i te olejki o których pisałem...ok. 20 kropli na 2 łyżeczki oliwki... więc jak wyżej napisałem, spora buteleczka. Zarówno DEET jak i Red bull to czysta, żywa chemia wynaleziona w czasie wojny wietnamskiej dla żołnierzy amerykańskich.. DEET nawet chyba wcześniej :roll: bo w czasie II wojny światowej. Na co i jak działa szkodliwie można w necie przeczytać. Rachunek dla mnie też jest prosty...coś za coś.. ale to jedynie moje zdanie. :mrgreen:
mijagi
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 57
Dołączył(a): 18.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) mijagi » 27.06.2014 07:21

Na osy to ja chcę wypróbować w tym roku goździki i cytryne. Przeczytane w innym temacie na tym forum. Mam nadzieję że działa. B-)
SingSing74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1465
Dołączył(a): 03.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) SingSing74 » 27.06.2014 14:32

garbowski napisał(a):Szkoda by mi było hasającego po działce maluszka 3 letniego traktować silną chemią skoro można i ekologicznie i zdrowo.


Nie no, ja też nie pryskam synka preparatami dla dorosłych. Off i Bros robi odstraszacz dla dzieci od 1 roku życia i taki ostatnio stosowałem. Pewnie jest także na bazie jakichś olejków eterycznych.

Też jestem za tym, żeby chemii stosować jak najmniej, ale trochę mnie zaszokowała cena tego olejku, bo na wyjazd kupuję min 4 opakowania po 50 ml. dla trzech osób i jeśli zachodzi taka potrzeba to nie oszczędzam tylko pryskam :)
demi-duox
Cromaniak
Posty: 1349
Dołączył(a): 15.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) demi-duox » 27.06.2014 18:42

Berbel napisał(a):Na osy od lat stosujemy butelke po slodkim napoju, trzeba ja przeciac na 2/3 wysokosci, odciety kawalek wlozyc do gory nogami do butelki. Osy wlatuja do srodka bo slodko i juz nie moga wyleciec. W miare narastania poziomu os uzupelniac poziom soku. :papa:


Na prawdę musisz je z rozmysłem niszczyć, nie mógłbyś poprzestać na odstraszaniu :? :?:
Anai
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3715
Dołączył(a): 08.11.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Anai » 27.06.2014 19:51

garbowski napisał(a):20 kropli olejku z trawy cytrynowej, tyle samo z eukaliptusa do dwóch łyżeczek oliwki dziecięcej...sprawdzone i wypróbowane na naszej działce leśnej :mrgreen: gdzie komarów w tym roku od ...no od groma.
Gdzie to kupić i czy można se od razu wiekszą ilość umieszać (w sensie czy nie zwietrzeje) żeby się co chwila nie bawić w te łyżeczki?

garbowski napisał(a): Wg. uczonych w temacie preparaty poniżej 20% DET-u se można psikać :evil:
Chyba się już uodporniły, bo nie biorę repelentów z zawartością deet niższą niż 20 a pomagają na max pół godziny do godziny, później trzeba powtarzać a działka zwykła, podmiejska, nie leśna :evil:
Berbel
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 159
Dołączył(a): 18.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Berbel » 27.06.2014 22:26

demi-duox napisał(a):Na prawdę musisz je z rozmysłem niszczyć, nie mógłbyś poprzestać na odstraszaniu :? :?:


Serio? Moze zanim odpowiem zadam Ci pytanie, czy wiesz moze dlaczego czesc os jest mniej dokuczliwa, a czesc nie. Czy wiesz dlaczego sa agresywne i w koncu czy zadales/as sobie trud, zeby moze tego sie dowiedziec. Pewnie nie, najlepiej jest wytykac paluchmi w swoim ignoranctwie. Otoz, osy o ktore tak zabiegasz sa zwyklymi robotnicami, ktorych celem jest tylko i wylacznie zdobycie jedzenia dla krolowych i larw. Jak pewnie zauwazylas/es czesc z nich zbiera jedzenie a czesc koncentruje sie na slodkich zapachach i cukrze. Dzieje sie tak, dlatego ze osy te wchodza w ostatni etap swojego robotniczego zycia, upal im dokucza i zdaja sobie sprawe ze to juz koncowka. Sa na tyle slabe, ze nie moga zbierac normalnego jedzenia lub tez ZABIJAC innych owadow i korzystaja z zycia w iscie hulaszczy sposob, obzerajac sie cukrem. Mlode osobniki os nie beda zainteresowane moja lemoniada w butelce bo maja inne cele, stare osy w swojej bezsilnosci juz tak i te wlasnie tam wchodza.
Wiec przestan moze umoralniac i popatrz na siebie, kiedy zabijesz kolejnego komara, zrobisz opryski w ogrodzie albo tez wysypiesz swoj ukochany trawnik preparatem na chwasty.
:arrow: :|
z_byszek
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1893
Dołączył(a): 23.02.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) z_byszek » 28.06.2014 10:16

Berbel napisał(a):
demi-duox napisał(a):Na prawdę musisz je z rozmysłem niszczyć, nie mógłbyś poprzestać na odstraszaniu :? :?:


Serio? Moze zanim odpowiem zadam Ci pytanie, czy wiesz moze dlaczego czesc os jest mniej dokuczliwa, a czesc nie. Czy wiesz dlaczego sa agresywne i w koncu czy zadales/as sobie trud, zeby moze tego sie dowiedziec. Pewnie nie, najlepiej jest wytykac paluchmi w swoim ignoranctwie. Otoz, osy o ktore tak zabiegasz sa zwyklymi robotnicami, ktorych celem jest tylko i wylacznie zdobycie jedzenia dla krolowych i larw. Jak pewnie zauwazylas/es czesc z nich zbiera jedzenie a czesc koncentruje sie na slodkich zapachach i cukrze. Dzieje sie tak, dlatego ze osy te wchodza w ostatni etap swojego robotniczego zycia, upal im dokucza i zdaja sobie sprawe ze to juz koncowka. Sa na tyle slabe, ze nie moga zbierac normalnego jedzenia lub tez ZABIJAC innych owadow i korzystaja z zycia w iscie hulaszczy sposob, obzerajac sie cukrem. Mlode osobniki os nie beda zainteresowane moja lemoniada w butelce bo maja inne cele, stare osy w swojej bezsilnosci juz tak i te wlasnie tam wchodza.
Wiec przestan moze umoralniac i popatrz na siebie, kiedy zabijesz kolejnego komara, zrobisz opryski w ogrodzie albo tez wysypiesz swoj ukochany trawnik preparatem na chwasty.
:arrow: :|

Czyli jak w każdym społeczeństwie. Jedni zapieprzają a inni spijają śmietankę.
I mała dygresja. Dlaczego tyle agresji w stosunku do osoby, która wyraziła inny pogląd, być może żartobliwie.
A swoją drogą to pomysł z butelką jest ciekawy.
Berbel
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 159
Dołączył(a): 18.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Berbel » 28.06.2014 11:17

Niestety, tak to w zyciu bywa.
Co do mojego postu, jesli ktos odbiera go jak agresywny to przepraszam, nie bylo to moja intencja. Chcialem przekazac inny poglad na te sama sytuacje, a powyzszy post potraktowalem jako "nie zabijaj biednych os" ze wzgledu na smutna buzie na koncu.
Mam duzy respekt do wszystkich zwierzakow i przyrody, i nie niszcze jej bezmyslnie. Osy sa general ie szkodnikami, ktore "przydaja" sie tylko w poczatkowej fazie ich zycia, jedzac inne owady.

Odnosnie komarow, w zeszlym roku rozmawialismy z chorwatka ktora smarowala sie oliwa z oliwek z kwiatami lawendy. Okazalo sie ze lawenda skutecznie odstrasza komary, a oliwa dodatkowo nawilza skore. Powiedziala ze ludzie stosuja to od lat, i przy ostrym sloncu chorwackim skora regeneruje sie duzo szybciej. My poszlismy o krok do przodu i wymieszalismy olejek lawendowy z oliwa i przelalismy do buteleczki ze sprayem kupionej w aptece. Nie mam pojecia czy nie bylo komarow, czy tez dziala to rewelacyjnie ale nasze dzieciaki pachnialy lawendowo i nie byly pogryzione. :papa:
demi-duox
Cromaniak
Posty: 1349
Dołączył(a): 15.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) demi-duox » 28.06.2014 11:24

Berbel napisał(a):
demi-duox napisał(a):Na prawdę musisz je z rozmysłem niszczyć, nie mógłbyś poprzestać na odstraszaniu :? :?:


Serio? Moze zanim odpowiem zadam Ci pytanie, czy wiesz moze dlaczego czesc os jest mniej dokuczliwa, a czesc nie. Czy wiesz dlaczego sa agresywne i w koncu czy zadales/as sobie trud, zeby moze tego sie dowiedziec. Pewnie nie, najlepiej jest wytykac paluchmi w swoim ignoranctwie. Otoz, osy o ktore tak zabiegasz sa zwyklymi robotnicami, ktorych celem jest tylko i wylacznie zdobycie jedzenia dla krolowych i larw. Jak pewnie zauwazylas/es czesc z nich zbiera jedzenie a czesc koncentruje sie na slodkich zapachach i cukrze. Dzieje sie tak, dlatego ze osy te wchodza w ostatni etap swojego robotniczego zycia, upal im dokucza i zdaja sobie sprawe ze to juz koncowka. Sa na tyle slabe, ze nie moga zbierac normalnego jedzenia lub tez ZABIJAC innych owadow i korzystaja z zycia w iscie hulaszczy sposob, obzerajac sie cukrem. Mlode osobniki os nie beda zainteresowane moja lemoniada w butelce bo maja inne cele, stare osy w swojej bezsilnosci juz tak i te wlasnie tam wchodza.
Wiec przestan moze umoralniac i popatrz na siebie, kiedy zabijesz kolejnego komara, zrobisz opryski w ogrodzie albo tez wysypiesz swoj ukochany trawnik preparatem na chwasty.
:arrow: :|


Próbowałeś odczytać moje intencje, ze spacji między wyrazami? Bo czytać między wierszami raczej nie miałeś okazji.
A wracając do os. Ciekawe jest to co piszesz o różnych ich zachowaniach w zależności od wieku. Nawet jeżeli Twoja pułapka jest w stanie selekcjonować osy na młode i stare to miałbym wątpliwości czy pomagać starym w zejściu z tego świata. W końcu takie naturalne truchło starej osy przyroda też pewnie jakoś wykorzysta, a jak ono będzie utytłane w cukrze, sztucznym barwniku, słodziku, konserwancie chemicznym i czym tam jeszcze to może przynieść więcej szkody niż pożytku.
ps. Wyszedłem na socjalistę co to zabiega o zwykłe robotnice :D
Berbel
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 159
Dołączył(a): 18.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Berbel » 28.06.2014 11:59

Tak jak pisalem, zasugerowalem sie placzaca buzka i znakiem zapytania na koncu. W koncu kazdy pisze jak umie, wiec nie wczuwalem sie w przerwy :mrgreen:
:hut:
Magdalia
Globtroter
Posty: 31
Dołączył(a): 22.06.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) Magdalia » 29.06.2014 21:04

Dzięki wszystkim za taki szeroki wachlarz specyfików ;-)
SingSing74
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1465
Dołączył(a): 03.11.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) SingSing74 » 30.06.2014 08:54

Moja mama będąc w aptece usłyszała, że jedna z klientek szuka opasek na komary, które to - jak powiedziała - są rewelacyjne. W aptece jednak ich nie było więc moja żona zaczęła poszukiwania i znalazła. Dwie sztuki kosztują 13 zł, są nasączone olejkiem lawendowym 9g/100g i geraniolem 1g/100g. Zakłada się na rękę, nogę lub kładzie w okolicy przebywania. Po użyciu wkłada się na powrót do opakowania, bo mają starczyć na 120 godzin używania (oczywiście według instrukcji). Jeszcze nie testowałem w praktyce, ale jak tylko użyję, to nie omieszkam zrecenzować. CO NAJWAŻNIEJSZE pisze, że PRZYDATNY NA KEMPINGACH :D
Załączniki:
opaski.JPG
Berbel
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 159
Dołączył(a): 18.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Berbel » 30.06.2014 09:26

SingSing74 napisał(a): ...są nasączone olejkiem lawendowym...


:D Znaczy ze nasza lawendowa oliwka z przepisu chorwatki mogla dzialac.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kempingi

cron
Campingowe patenty i caravaning - strona 107
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone