Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Campingowe patenty i caravaning

Dla miłośników namiotów, przyczep i biwakowania. Standardy, ceny, ciekawe miejsca do zwiedzenia przez trampingowców.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Hadson
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 132
Dołączył(a): 19.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Hadson » 09.02.2007 13:39

To było tak szybko że jedynie co to można było to opuścić rusztowanko namiotu (jeśli czynność nie przekracza 60 sek). Całą resztę zostawiać. Wsiadać do samochodu i jechać gdzieś gdzie nie ma drzew.
aga i jacek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 125
Dołączył(a): 18.11.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) aga i jacek » 09.02.2007 13:39

co do rozpalania grilla to ja się takowym zawsze zajmuję w lecie przy domku i sprawdzone od lat są wg. mnie takie białe kostki nie pamiętam nazwy ale są to kostki( może z parafiny???)można je normalnie wszędzie kupić świetnie się podpalają, łamia na kawałki łatwo je zapalić zwykłą zapałką a potem to przejmuje brykiet lub jak ktoś woli wegiel drzewny. nie straszne tym podpałką nawet wilgotny brykiet
Ostatnio edytowano 09.02.2007 13:46 przez aga i jacek, łącznie edytowano 1 raz
Hadson
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 132
Dołączył(a): 19.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Hadson » 09.02.2007 13:42

Elaj203 napisał(a):rąbało jak nie wiem. Gdy dojechaliśmy na kemping, nie mogliśmy wysiąść z samochodu i widzieliśmy taki obrazek - gdzieś bardzo blisko grzmotnęło, z namiotu wybiegł facet, za chwilę wracał z powrotem z dużą flaszką. Albo siebie musiał uspokoić, albo kogoś w namiocie. :lol:


Zaraz zaraz. Rąbnęło, facet wyskoczył, poleciał po flaszkę. ??
Hadson
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 132
Dołączył(a): 19.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Hadson » 09.02.2007 13:43

aga i jacek napisał(a):co do rozpalania grilla to ja się takowym zawsze zajmuję w lecie przy domku i sprawdzone od lat są wg. mnie takie białe kostki jako rozpałka .można je normalnie wszędzie kupić świetnie się podpalają, łamia na kawałki łatwo je zapalić zwykłą zapałką a potem to przejmuje brykiet lub jak ktoś woli wegiel drzewny. nie straszne tym podpałką nawet wilgotny brykiet


Kostki białe są ok. Ale ostatnio kupiłem drewienka nasączone czymś łatwopalnym. Wydaje mi się że są jeszcze lepsze.
aga i jacek
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 125
Dołączył(a): 18.11.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) aga i jacek » 09.02.2007 14:22

drewniane mnie nie przekonują ale może ty trafiłeś na jakieś lepsze
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 09.02.2007 14:53

A próbowaliście kiedyś podlewać :lol: smażące się na grillu "szczątki pochodzenia zwierzęcego" rakiją dla smaku :?: :lol: to jest dopiero widok :lol:
e.zetka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1316
Dołączył(a): 26.09.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) e.zetka » 09.02.2007 14:57

Płonące kiełbaski?! :roll:
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 09.02.2007 14:59

e.zetka napisał(a):Płonące kiełbaski?! :roll:


"szczątki pochodzenia zwierzęcego" typu boczek np. lub karkóweczka :lol: mniam takie na ostro wychodzą szczególnie dobre podlane travaricą ;) Ale oczywiście że płonące ;)
e.zetka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1316
Dołączył(a): 26.09.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) e.zetka » 09.02.2007 15:10

Albo szaszłyczki, mniam, mniam :D
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108172
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 09.02.2007 17:20

Ale się Panowie wygodniccy porobili, a to pompka nie wydajna, a to kompresor głośno chodzi :wink: :lol:
a kiedyś był tylko taki "kompresor" :wink: :lol:

Obrazek
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 10.02.2007 09:00

Janusz Bajcer napisał(a):Ale się Panowie wygodniccy porobili, a to pompka nie wydajna, a to kompresor głośno chodzi :wink: :lol:
a kiedyś był tylko taki "kompresor" :wink: :lol:
...


Januszku kiedyś to się spało na karimatce i problemu nie było :lol: mało tego gdzie się rozłożyło tam się spało :lol: Przynajmniej takie czasy pamiętam na Mazurach, kiedy się dźwigało dobytek na plecach ;). Spało się na karimatach przy dogasającym ognisku ehhh romarzyłem się - to se nevrati ;)
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 10.02.2007 10:44

Jacunio napisał(a):A ja mogę polecić taki wiszący koszyk przed namiot. Kupuje się go w IKEI.
Wygląda tak:
Obrazek

Można go powiesić na gałęzi koło namiotu i trzymać różne lekkie drobiazgi typu kosmetyki, okularki, zabawki itp.

PozdraV
J.

Jacunio, a mam jeszcze jedno pytanie do tego patentu... Czy jak padał deszcz to go chowaliście do namiotu, przykrywaliście czymś, bo chyba nie zostawał w czasie deszczu na zewnątrz, żeby np. suszarka do włosów żony nie zamokła :? :?: No... chyba, że w tym czasie kiedy byliście to deszcz Wam nie padał :lol:
Jacunio
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1645
Dołączył(a): 13.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jacunio » 10.02.2007 17:05

Leszek Skupin napisał(a):Jacunio, a mam jeszcze jedno pytanie do tego patentu... Czy jak padał deszcz to go chowaliście do namiotu, przykrywaliście czymś, bo chyba nie zostawał w czasie deszczu na zewnątrz, żeby np. suszarka do włosów żony nie zamokła :? :?: No... chyba, że w tym czasie kiedy byliście to deszcz Wam nie padał :lol:

Aby być w 100% uczciwym, to powiem, że na pomysł z tym koszem wpadliśmy dopiero w ostatni sezon, czyli kosz wisiał przy namiocie w Grecji.
No i tak się złożyło, że kropli deszczu tam nie widzieliśmy. Ale w razie deszczu trzeba by go wrzucić do namiotu rzecz jasna.

PozdraV
J.
Jola L-G
Cromaniak
Posty: 1091
Dołączył(a): 21.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jola L-G » 10.02.2007 22:25

Leszek Skupin napisał(a):
Jacunio napisał(a):A ja mogę polecić taki wiszący koszyk przed namiot. Kupuje się go w IKEI.
Wygląda tak:
Obrazek

Można go powiesić na gałęzi koło namiotu i trzymać różne lekkie drobiazgi typu kosmetyki, okularki, zabawki itp.

PozdraV
J.

Jacunio, a mam jeszcze jedno pytanie do tego patentu... Czy jak padał deszcz to go chowaliście do namiotu, przykrywaliście czymś, bo chyba nie zostawał w czasie deszczu na zewnątrz, żeby np. suszarka do włosów żony nie zamokła :? :?: No... chyba, że w tym czasie kiedy byliście to deszcz Wam nie padał :lol:


Leszek!, czy Ty opracowujesz plan na wszystkie możliwe przypadki?!?!, przecież urlop jest najcudowniejszy kiedy scenariusz tworzy się w miarę potrzeb, a nie wtedy kiedy posiada się plany awaryjne na większość możliwych sytuacji..... wyluzuj, bo za szybko osiwiejesz!!!!!!!!!!!! :wink: :wink: :wink: :wink:
Dziadek Maciek
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5013
Dołączył(a): 31.01.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dziadek Maciek » 10.02.2007 23:43

Leszek Skupin napisał(a):
Jacunio napisał(a):A ja mogę polecić taki wiszący koszyk przed namiot. Kupuje się go w IKEI.
Wygląda tak:
Obrazek

Można go powiesić na gałęzi koło namiotu i trzymać różne lekkie drobiazgi typu kosmetyki, okularki, zabawki itp.

PozdraV
J.

Jacunio, a mam jeszcze jedno pytanie do tego patentu... Czy jak padał deszcz to go chowaliście do namiotu, przykrywaliście czymś, bo chyba nie zostawał w czasie deszczu na zewnątrz, żeby np. suszarka do włosów żony nie zamokła :? :?: No... chyba, że w tym czasie kiedy byliście to deszcz Wam nie padał :lol:



Zachwycacie się czymś takim co za czasów komuny nazywało się "spiżarnia namiotowa", zamykana na suwak.Owszem teraz jest może ładniej wykonane, ale wtedy było zdobyte, miało całkiem inną wartość. Trzymaliśmy w tej spiżarni kiełbasę, oczywiście zdobytą i wiele innych artykułów spożywczych.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kempingi

cron
Campingowe patenty i caravaning - strona 11
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone