Campingowe patenty i caravaning

janusz.w. napisał(a):

Janusz Bajcer napisał(a):Lista Jacunia

...wiecznie żywa
Ciekawe ilu osobom już posłużyła...

Jacunio - pozdrawiam

Mnie co roku służy...bom sklerotyk okropny..

Jacunio SZACUN SZACUN WIELKI SZACUN.!!!

atolek napisał(a):

janusz.w. napisał(a):

Janusz Bajcer napisał(a):Lista Jacunia

...wiecznie żywa
Ciekawe ilu osobom już posłużyła...

Jacunio - pozdrawiam

Mnie co roku służy...bom sklerotyk okropny..

Jacunio SZACUN SZACUN WIELKI SZACUN.!!!

Wydrukowano, w widocznym miejscu położono....Dziękuję

Bluesman jaką tę siatkę "od słońca" kupiłeś- ogrodniczą zacieniającą ?

O tak list Jacunia niezawodny od jakiegoś czasu zapisany w ulubionych

A ja przepraszam ale czymś się Wam pochwalę Wczoraj zakupiony, przywieziony, rozstawiony






Prawie nówka raz "śmigana" stan idealny

Sylwetka&Gienuś napisał(a):A ja przepraszam ale czymś się Wam pochwalę Wczoraj zakupiony, przywieziony, rozstawiony

Ło matko a to to się zmieści na parcelę?
Do tego stolik , jakieś krzesełka plus auto , jak nic czeka cię wykup dwóch parcel.
Piękny !

Podoba mi się w tym namiocie spory daszek nad wejściem, na pewno będzie przydatny.
A co do rozmiarów to na typową parcelę kempingową wejdzie bez problemów z autem i stolikiem. Kłopot może być na kempingu nierozparcelowanym bo tam trudniej o miejsce o regularnych rozmiarach.
7 drążków, 2 sypialnie, pewnie podłoga w przedsionku - ile to wszystko waży razem, wiesz?

maniust napisał(a):Ło matko a to to się zmieści na parcelę?
Do tego stolik , jakieś krzesełka plus auto , jak nic czeka cię wykup dwóch parcel.
Piękny !

Pół ogródka mi zajął
Musi się zmieścić tyle na niego polowałam, że weś nie strasz

demi-duox napisał(a):Podoba mi się w tym namiocie spory daszek nad wejściem, na pewno będzie przydatny.
A co do rozmiarów to na typową parcelę kempingową wejdzie bez problemów z autem i stolikiem. Kłopot może być na kempingu nierozparcelowanym bo tam trudniej o miejsce o regularnych rozmiarach.
7 drążków, 2 sypialnie, pewnie podłoga w przedsionku - ile to wszystko waży razem, wiesz?

Jest podłoga, między sypialnią a tropikiem jest miejsce też z podłogą, bezproblemowo wejdą tam bagaże. No i system Air działa świetnie, po "otworzeniu" wszystkich wentylacji w środku był przyjemny przewiew. Waży 21 kg nie wiem czy to dużo czy mała na taki duży namiot, ale ja go nisić nie będę

Byłem kilkakrotnie z rodzinką kolegi w Chorwacji. Wypożyczaliśmy przyczepkę bagażową i ładowaliśmy do pełna tak że nic nie miało prawa się przemieścić. Jako że chcieliśmy czynnie wypoczywać, braliśmy deski windurfingowe, ponton z silnikiem 28KM z kołem do ciagnięcia, jeden lub dwa skutery, rowery. Do spania mieliśmy namiot willowy z sypialniami + jedna sypialnia pod wiatą. Duża wiata 3x6m , zapewniała cień i była tez kuchnią. Z rozbitego kampingu pozyskaliśmy szafkę z lodówką kuchenką i zlewem, która doskonale spełniała swoją role Byliśmy na kilku dużych kampingach: Zielena Laguna, Zaton, Solaris i zawsze jakoś wpasowaliśmy się do parceli. Wyjeżdżaliśmy z Polski zawsze w niedzielę po południu by być do południa w poniedziałek na miejscu unikając weekendowych korków i mieć większy wybór parcel. Wypoczywaliśmy ok. 16 dni na jednym kampingu, rozwiniecie naszego sprzętu było sporym wyzwaniem. W czwartek się pakowaliśmy i po obiedzie droga powrotna też przed szczytem weekendowym.

Te „hale" są fajne, dopóki nie zawieje mocniej.

FUX napisał(a):Te „hale" są fajne, dopóki nie zawieje mocniej.

Byliśmy w Chorwacji dziewięć razy i przeżyliśmy kilka gwałtownych burz. Jeśli jest się odpowiedzialnym i przewidującym to można się odpowiednio przygotować. Przytwierdzaliśmy wiatę dodatkowo za pomocą lin od cumowania pontonu przez dach do elementów stałych np.drzew. Nigdy nie mieliśmy strat. A nawet zyskaliśmy do czasu znalezienia prawowitego właściciela przywiane wyposażenie z innych parcel. Nasza wiata miała calowe dość solidne rurki i łączniki metalowe nie to co tandeta z marketu.

Sylwetka&Gienuś napisał(a):
Jest podłoga, między sypialnią a tropikiem jest miejsce też z podłogą, bezproblemowo wejdą tam bagaże. No i system Air działa świetnie, po "otworzeniu" wszystkich wentylacji w środku był przyjemny przewiew. Waży 21 kg nie wiem czy to dużo czy mała na taki duży namiot, ale ja go nisić nie będę

Pytałem tylko tak dla orientacji. Jak się podróżuje autem to w sumie ważniejsze jest ile miejsca zajmie w bagażniku. Ja nie mam zbyt wielkiego kufra i drążki lądują za siedzeniami kanapy tylnej, mam tam trochę miejsca, a wór z resztą wrzucam do packa na dachu.
Pewnie już się nie możecie doczekać wyjazdu .

demi-duox napisał(a):Pewnie już się nie możecie doczekać wyjazdu .

O tak, choć jest jeszcze parę drobnostek do dokupienia.

My też z boksem na dachu, bo choć Octavka ma "pokaźny" bagażnik to niestety jest uzupełniony o koło zapasowe.

Sylwetka&Gienuś napisał(a):A ja przepraszam ale czymś się Wam pochwalę Wczoraj zakupiony, przywieziony, rozstawiony

Widzę, że w stosunku do tego z Decathlonu to tylko kolorystyka inna.

z_byszek napisał(a):Widzę, że w stosunku do tego z Decathlonu to tylko kolorystyka inna.

To dokładnie ten sam z Decathlonu T 4.2 xl Air, tylko właśnie w beżach, też z początku byłam tym zaskoczona, widać były dostępne 2 rodzaje kolorystyki

Sylwetka&Gienuś napisał(a):

z_byszek napisał(a):Widzę, że w stosunku do tego z Decathlonu to tylko kolorystyka inna.

To dokładnie ten sam z Decathlonu T 4.2 xl Air, tylko właśnie w beżach, też z początku byłam tym zaskoczona, widać były dostępne 2 rodzaje kolorystyki

Ja pierwszy raz widzę taką kolorystykę.
Mój jest niebieski, standardowy.
Muszą powiedzieć, iż ten Twój, beżowy bardziej mi się podoba.
Gdybyś szukała instrukcji składania i rozkładania to jest filmik instruktażowy na stronie
producenta.