SingSing74 napisał(a):Do baunty; Jak długo go rozbijacie i składacie? Czy przeszedł jakiś silniejszy wiatr czy deszcz? Jak z jakością (szwy, zamki, czy nie przecieka) ?
Ten namiot kupiliśmy w zeszłym roku, więc zbyt dużo nie mogę powiedzieć. Kupowaliśmy go po poleceniu od osób uzytkujących taki w Polsce, według nich z deszczem sobie radzi bardzo dobrze.
Rozbijanie w 2 osoby jest niewygodne na etapie stawiania namiotu gdyż trzeba wtedy przytrzymywać konstrukcję.
Najlepiej zacząć stawiać od przodu, zamocowac dwie linki sledziami i dopiero podnosić kolejne "przęsła" - jeśli jest więcej ludzi to nie musimy tak robić, jest komu trzymać
Nie jestem w stanie powiedzieć ile czasu to dokładnie zajmuje, to zależy od tempa i od twardości gruntu
dramatu nie ma, pierwsze rozbicie - i to nocą -nie zajęło nam dłużej niż godzinę włącznie z rozpakowaniem z samochodu....i wypitym piwem
- na innych forach piszą, że rozstawiają go w 15 minut.... nie wiem, my nie goniliśmy i byliśmy po podróży, może to robili w więcej niż 2 osoby
Co do odporności na wiatr, to konstrukcje tunelowe są ponoć mniej odporne na wiatr, ale zawsze można zamocować dodatkowe linki.
Nam porządnie wiało 2-3 dni i nic się nie wydarzyło.
Podczas silnego wiatru przód namiotu wymaga mocnego mocowania ze względu na wystajacy daszek- dopóki nie zmieniłem śledzi na gwoździe, przywiązałem dodatkowymi linkami do drzewka- aby spokojniej spać z boku też dałem po dodatkowej lince.
Sam namiot zniósł to bardzo dobrze, uszkodzeń nie było.
W wątku "dlaczego camping" pisał ktoś, kto ma podobny namiot (ta sama konstrukcja, model z dłuższym przedsionkiem ) i używa go od kilku lat- jest bardzo zadowolony.
Wyżej Horhusie pisał, że też ma taki namiot.
Jak kupowaliśmy namiot spotkaliśmy ludzi którzy też taki kupowali - z polecenia.....więc to chyba zbyt dużo dobrych opinii aby były przypadkowe.
Zamki wyglądają na solidne , szkielet też jest gruby.
Jak dla mnie stosunek ceny (sprawdziłem- 799pln) do jakości jest bardzo dobry.
Generalnie przy tak dużym namiocie konieczne jest solidne zamocowanie do podłoża, jak dla mnie- gwoździe zamiast śledzi.
Dotychczas woziłem tylko 1-2 gwoździe aby tylko się wbić a później w to miejsce śledź.
Niestety nie zawsze się to sprawdza, i w końcu zabiorę ich tyle, aby wystarczyło zamiast śledzi-
-są różne rozwiązania, ale ja myślałem o założeniu na gwóźdź zwykłej metalowej podkładki i kawałka gumy aby nie przestrzec linek.
"stary" namiot też mam wysoki i też był bardziej wrażliwy na silny wiatr , ale ja nie wyobrażam sobie niskiego namiotu na campingu.