Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Campingowe patenty i caravaning

Dla miłośników namiotów, przyczep i biwakowania. Standardy, ceny, ciekawe miejsca do zwiedzenia przez trampingowców.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
demi-duox
Cromaniak
Posty: 1349
Dołączył(a): 15.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) demi-duox » 11.05.2012 15:56

marcinos75 napisał(a):Jeśli chodzi o materace, to śpiwór oczywiście nie jest wszyty na stałe- jest dopinany na zamek, można w każdej chwili go odpiać . Natomiast wszystko jest spakowane w jednen pakunek, tzn materac + spiwór + poduszka, co myślę też jest na plus :D [/b]


Czasem łatwiej poupychać trzy mniejsze pakunki niż jeden większy.
A co do podłogi to dobrze się sprawdza także mata ogrodnicza taka czarna do ścólkowania. Taka jak tu: http://www.agrowłóknina.pl/oferty/rodzaj,pozostale
edytasek
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 111
Dołączył(a): 16.05.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) edytasek » 12.05.2012 11:24

No my kupilismy ten namiot trochę taniej. Był jeden jedyny na allegro, bodajże 900 już z przesyłką wyszedł.
waldis
Croentuzjasta
Posty: 293
Dołączył(a): 06.07.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) waldis » 13.05.2012 19:51

marcinos75 napisał(a):Ja zastanawiam się nad kupnem materacy ze spiworem w komplecie, szer . to 135 cm, grubość 23 cm. Czy ma ktoś może coś podobnego ? Sprawdza się..?

Mamy od roku taki wynalazek, tyle, że Dechatlonowy. Raczej się sprawdza. Największą zaletą jest upchnięcie wszystkiego razem w stosunkowo niedużym pakunku. A jak za gorąco, to odkryć się można.
Sarcia
Autostopowicz
Posty: 1
Dołączył(a): 14.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) Sarcia » 14.05.2012 16:18

Witam wszystkich:)

Razem z chłopakiem zastanawiamy się nad wakacjami w Chorwacji. Planujemy zrobić sobie samy objazdówkę dużym vanem, stąd też moje pytanie, gdyż planujemy spać w aucie a na kempingu korzystać jedynie z toalety bądź przyrządzić coś na ciepło do jedzenia. Czy wtedy również musimy płacić za miejsce namiotowe? I czy np. jest możliwość skorzystanie jedynie z toalety i opuszczeniu kempingu i moglibyśmy nocować gdzieś zaparkowani w mieście..?
Z góry dziękuję.
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13027
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 14.05.2012 16:29

Jedna podstawowa kwestia.
W Chorwacji jest zabronione dzikie biwakowanie!
Możesz szukać miejsc na mniejszych, przydomowych kampach. Ceny bywalcy określają jako niższe.
demi-duox
Cromaniak
Posty: 1349
Dołączył(a): 15.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) demi-duox » 14.05.2012 17:19

Sarcia napisał(a):Witam wszystkich:)
Planujemy zrobić sobie samy objazdówkę dużym vanem, stąd też moje pytanie, gdyż planujemy spać w aucie a na kempingu korzystać jedynie z toalety bądź przyrządzić coś na ciepło do jedzenia. Czy wtedy również musimy płacić za miejsce namiotowe? I czy np. jest możliwość skorzystanie jedynie z toalety i opuszczeniu kempingu i moglibyśmy nocować gdzieś zaparkowani w mieście..?


Gdybyście zatrzymywali się na kempingach to odpadnie wam opłata za namiot. Za auto i za osoby zapłacicie. Czasam w cennikach spotyka oplatę dla gości - za osoby odwiedzające albo za korzystanie z parkingu i kempingowej plaży więc gdybyście jednak nie chcieli wchodzić na krzywy ryj to byłoby to jakieś rozwiązanie. Pozostaje jeszcze spanie. Z biwakowaniem na dziko to już FUX napisał jak jest, chociaż i tu znajdziesz relację chyba z ub. roku ludzi którym się to jednak udawało. W Waszym przypadku byłoby pewnie łatwiej bo takiego vana to można postawić i przy ulicy w miasteczku, byle by w miejscu dozwolonym.
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6658
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 15.05.2012 07:24

Moim zdaniem spanie w samochodzie to nie jest biwakowanie (który to termin wiąże się dla mnie np. z lasem czy też innym miejscem gdzie można dokonać szkód w przyrodzie), zdarzało mi się to kilkakrotnie ale nie przekraczało to 2 nocy i nikt mnie nie strofował za to :) oczywiście należy zaparkować go w miejscu dozwolonym. Często przed kempingami są parkingi i to niepłatne. Jak wspomniał słusznie przedmówca można wejść na teren kempingu, który posiada plażę jako gość opłacając oczywiście wejście i skorzystać z kuchni (jeżeli taka jest) czy też z toalet. Jeżeli to ma być objazdówka to pewnie 2 dni i będziecie się przemieszczać w kolejne miejsce. Co do płacenia za namiot, samochód, osoby i ew. wejście jako goście to musicie sprawdzić w necie wchodząc na strony konkretnych kempingów lub wysyłając maila z zapytaniem. Jak dotychczas nie spotkałem się z brakiem odpowiedzi na pytania :)


Czy ktoś z forumowiczów korzystał lub korzysta z tzw. jadalni f-my Quechua? zamierzam taką zakupić. Mam na myśli plusy dodatnie i plusy ujemne :)
janusz.t
Autostopowicz
Posty: 2
Dołączył(a): 20.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) janusz.t » 31.05.2012 13:08

Witam wszystkich serdecznie. Jako że jestem tu nowy, to na wstępie muszę przyznać że poniższy wątek, jak i cale forum to niezwykła kopalnia wiedzy, za którą bardzo dziękuję.

Wybieram się w drugiej połowie czerwca do Istrii, i choć jest już kolejny nasz wyjazd do Chorwacji to po raz pierwszy pod namiot. Samo kempingowanie nie jest dla nas niczym nowym, regularnie jeździmy po Polsce, jednak są to zwykle wyjazdy najwyżej kilkudniowe a do Chorwacji jedziemy na dwa tygodnie, więc i przygotowania muszą być poważniejsze.

Na początek podzielę się jednym patentem o którym tutaj nie było. Otóż, posiadam (jak większość) lodówkę samochodową z której korzystam w trasie, natomiast na kempingu wlewam do niej zimniutką wodę ( na polskich kempingach zawsze są studnie z ujęć głębinowych). Poza idealnie schłodzonym piwkiem można spokojnie w takiej wodzie trzymać wszelkie produkty zapakowane hermetycznie czy konserwy ( np. mielonka zachowuje galaretkę). Jeśli jedziemy "w dzicz" to możemy sobie spokojnie zabrać zapas karkóweczki na grilla, oczywiście takiej przyprawionej i zapakowane w zakładach mięsnych, ale niektóre są dobre.

I teraz pozwolę sobie zadać pytanie, muszę kupić przedłużacz i nie do końca wiem jaki. Czy powinien być z uziemieniem, czy też nie jest to konieczne (różnica w cenie znacząca) - zasilacz do lodówki który mam nie ma uziemienia.Poza tym będę miał laptopa, czajnik i pewnie jakąś lampkę na wieczory.

I druga kwestia, ktoś pisal że bierze dwa przedłużacze np. 30 i 20 m. Czy zdarza Wam się łączyć tak przedłużacze, czy nie jest to niebezpieczne w razie deszczu ? Rozumiem, że większość zostawia lodówkę cały czas włączoną, więc jak jesteśmy gdzieś dalej to nie mamy kontroli. Trochę mnie niepokoją względy bezpieczeństwa

:?:

Z góry dziękuje za pomoc i pozdrawiam
Janusz
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 31.05.2012 13:13

Witam

Biorę jeden na bębnie (właśnie żeby nie łączyć) z uziemieniem (30 m)

Lodówki elektrycznej nie mam ale jakbym miał to pewnie bym ją wyłączył przed wyjściem/wycieczką.

Pozdrawiam
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 31.05.2012 13:46

janusz.t napisał(a):I druga kwestia, ktoś pisal że bierze dwa przedłużacze np. 30 i 20 m. Czy zdarza Wam się łączyć tak przedłużacze, czy nie jest to niebezpieczne w razie deszczu ? Rozumiem, że większość zostawia lodówkę cały czas włączoną, więc jak jesteśmy gdzieś dalej to nie mamy kontroli. Trochę mnie niepokoją względy bezpieczeństwa

:?:

Z góry dziękuje za pomoc i pozdrawiam
Janusz


Dla własnego i innych bezpieczeństwa powinieneś mieć kabel z uziemieniem (trochę mnie dziwi że obsługa nie obcina wtyczek tym którzy mają przewody bez uziemienia). Skrzynki (przynajmniej na polach cywilizowanych) mają zabezpieczenia w formie wyłączników różnicowoprądowych. Każde zamoknięcie wtyczek, przebicie zarówno na samym kablu jak i na urządzeniu typu lodówka spowoduje wybicie tego zabezpieczenia.

Edit: Lodówkę miałem i chodziła 24h/d. W końcu taki jest cel lodówki, w domu przecież też nie wyłączacie jak idziecie do pracy :wink:
janusz.t
Autostopowicz
Posty: 2
Dołączył(a): 20.05.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) janusz.t » 31.05.2012 14:44

Bardzo Wam dziękuję, znalazłem taki:

http://www.leroymerlin.pl/maszyny-ogrod ... 6,l89.html


mam nadzieję że będzie ok.
Ostatnio edytowano 31.05.2012 15:52 przez janusz.t, łącznie edytowano 1 raz
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108173
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 31.05.2012 14:59

Wg mnie OK i długość powinna wystarczyć na większości kempingów.
bluesman
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6658
Dołączył(a): 25.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) bluesman » 31.05.2012 15:25

Pomysł z obcinaniem wtyczek uważam za wybitny 8O 8O 8O ............ nawet jeżeli miałby to być żart. Lodówki używam od kilku lat i chodzi na kempingu non stop warunek musi stać w cieniu i w przewiewnym miejscu. Moim zdaniem kable można łączyć, wystarczy tylko zabezpieczyć miejsce łączenia folią (takim rękawem) której końce należy dokładnie owinąć i uszczelnić przed dostaniem się wody np. czarną taśmą izolacyjną (wielokrotnie się z tym spotykałem). Nie dodałem, że mam lodówkę na poważnie z miniaturowym zamrażalnikiem:0 natomiast taka samochodowa nie wytrzymała 10 dni pracy non stop na Istrii po prostu diabli ją wzięli.
demi-duox
Cromaniak
Posty: 1349
Dołączył(a): 15.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) demi-duox » 31.05.2012 15:59

janusz.t napisał(a):Bardzo Wam dziękuję, znalazłem taki:

http://www.leroymerlin.pl/maszyny-ogrod ... 6,l89.html

mam nadzieję że będzie ok.


Dla spokojniści serca dokładam jeszcze do takiego przedłużacza listwę zasilającą. A do lodówki zamiast zimnej wody wkładam peta z zamrożoną wodą do picia. To co się rozmrozi to dobry poczatek do własnoręcznie przyrządzonej frappe :) .
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13051
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 31.05.2012 16:12

bluesman napisał(a):Pomysł z obcinaniem wtyczek uważam za wybitny 8O 8O 8O ............ nawet jeżeli miałby to być żart.


Możesz się ze mną nie zgadzać, ale to co widziałem kiedyś na kampie przerosło moje wyobrażenia. Przedłużacze robione z kabli instalacyjnych bez uziemienia to jedno z drobniejszych przewinień. Wystarczy że przejeżdżający samochód przebije izolację i spadnie deszcz. Żartem przednim będzie jak znajdziesz się w polu rażenia. Najśmieszniejszy będzie wtedy taki czarny worek i wspomnienia z całą pewnością niezapomniane rodziny. Powtarzam więc - brakuje kontroli służb campów i powinniśmy na pewne idiotyzmy sami zwracać uwagę by nie dać się zabić.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kempingi

cron
Campingowe patenty i caravaning - strona 68
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone