Pod Maslinom jest i taniej i kameralniej niż na Rudine, ale do plazy trzeba zejść (lub zjechać samochodem - dla leniwych ) około 300 metrów dość stromą drogą.
Mimo tego, naszym zdaniem tę niedogodność rekompensuje urocza plaża, wyjątkowo życzliwy właściciel i zaciszność małego kampu.
Od pobytu Pod Maslinom w 2002 roku polecamy ten kemping wszystkim tym, którzy poszukują małych zacisznych miejsc w Chorwacji
Udanego urlopu
Ania i Grześ