Drugim wyborem jest camping, o ktorym duzo dobrego na froum czytalam - VESTAR. Tam niestety nie ma przyczepy - za najtansze pole namiotowe w cieniu (co dla nas b wazne!) z elektr zaplacimy 125,40 Euro. Oczywiscie nie musze mowic, ze camping jest o wiele wiekszy od "Tiny", ma super basen, lazienki dla dzieci, plaze dla psow, na miejscu pizzerie i grill, nie ma jezowcow, plaza w zatoczce, plytko, czysto.
Mam problem z wyborem bo tak tanio przyczepy nigdzie nie znajde ale z drugiej strony martwi mnie troche okolica, szukalam juz troche, niewiele znalazlam ;(
Znow w Vestar oferta bardzo kusi ale oznacza to dla nas pakowanie do auta dosc duzego namiotu (4 osoby), 4 materacy i wiecej rzeczy (nie bedzie takiego luksusu w namiocie jak krzeslo czy stolik:P). Auto niby mamy nie male - toyota verso, wersja na 7 osob (klapujemy dwa ostatnie miejsca i mamy duzy bagaznik, zmieszcza sie dwie duze torby i cos sie jeszcze poupycha) no ale dwojka dzieci i pies ...
Synek by chcial pod namiotem spac ale mysle, ze na przyczepe nie bedzie wybrzydzal
Poradzcie prosze! Lepiej taniej a miec przyczepe czy jednak sprobowac namiot ale slyszalam ze ten campin w rovinj drogi wiec jak codziennie mam tam jesc to troche moze drogo wyjsc :/

.png)
.png)