napisał(a) wolffer » 09.05.2014 19:01
pycia93 napisał(a):Cześć! Mam na imię Patrycja i jestem tu nowa
W tym roku wybieram się właśnie na omawiany tu szeroko camping i oprócz ekscytacji mam też kilka obaw
Jak z jedzeniem? Mam na myśli przygotowywanie sobie samemu czegoś. Jakaś kuchenka gazowa? Sklepy?
Braliście ze sobą w ogóle jakiekolwiek jedzenie?
Witam
na samym campingu (4 lata temu) stała kuchenka, lecz z tego co pamiętam nie działała. Były za to sprawne pralki - chociaż to z innej beczki.
Tak więc kuchenki ludzie mieli własne gazowe, lub niewielkie elektryczne (podłączenie do prądu jest akurat bezproblemowe).
Co do sklepiku, to my chodziliśmy na górę miejscowości (jakieś 200-300m) do małego sklepiku wiejskiego, obok był barek. W pobliżu też był jakiś sklepik w kontenerku. Raczej tylko jakieś podstawowe artykuły.
Co do większych zakupów, to w stronę Dubrownika, jakieś 2-4 km, był sklepik po lewej stronie, chyba nazywał się Penny, lub coś jakiejś sieci na P. Tam już było trochę więcej.
Natomiast większe zakupy robiliśmy przy okazji podczas trochę dalszych wypraw, np. tuż za Dubrownikiem było coś w rodzaju Macro, w momencie wyjazdu do Czarnogóry spory markecik, na półwyspie Plejasac też jakieś sklepiki w miasteczkach.
Ale jak ze sobą weźmiesz jakieś podstawowe przyprawy czy produkty, które miejsca nie zajmują, to czemu nie, bo np. moja żona nie mogła na miejscu znaleźć kilku swych ulubionych.
Zabieranie ze sobą produktów jest nie tylko naszym zwyczajem. Obok nas mieszkali młodzi niemcy i wyposażenie spożywcze mieli lepsze niż niejeden miejscowy sklepik.
No i na plaży, na dole, była knajpka, a ceny jak to w chorwackich knajpkach, więc wiele zależy od zawartości kieszeni.
To tyle co prawie 4 lata temu, chyba że coś się zmieniło.