Camping Amarin

Co ciekawe w Valdaliso mimo iż są na mapkach Free Zone to też strony podają brak mozliwości rezerwacji na termin od 7 do 13. A przecież aż nie chce się wierzyć żeby nawet na otwartych polach namiotowych nie było miejsca. Myślalem, że ktoś z forumowiczów może spotkał się z takim zdarzeniem w ostatnich latach. Mam nadzieje, że to celowa robota zarządzających tymi kempingami po to aby zmotywować ludzi do przyjazdu w innych terminach, bo może akurat w tym teminie obłożenie jest dośc spore. Mam nadzieje, że jednak uda wcisnąc mi się na Amarin jadąc w ciemno:) Jak by ktoś coś nowego wiedział w tej kwestii to proszę o informacje

Jestem właśnie na amarinie. Przyjechaliśmy 8 sierpnia w ciemno. Dostaliśmy listę wolnych parceli i "szukakcie" która się podoba. Codziennie ktoś wyjeżdża i przyjeżdża. Mysle, że nie ma opcji żeby nic nie było. Do tej pory pogoda super tylko ubiegłej nocy była burza i grzmialo.

Mijagi, mógłbyś wkleić jakieś zdjęcia z kampu, zdjęcia parcel, plaży ..?

Z góry bardzo dziękuję !!

Właśnie dobraliśmy się do zdjęć no i mogę coś wstawić. Ogólnie proponuję odwiedzić stronę campu http://www.campingrovinjvrsar.com/Camps ... rin_Rovinj , jest filmik, zdjęcia i mapka. My mieliśmy parcelę 95.
Parcele są duże, idealne pod campery, przyczepy. My mieliśmy tylko namiot 4-osobowy, czyli miejsca dużo. Stanowisko mogłoby być równiejsze no, ale takie wybraliśmy.
Na campie znajduje się sklep, warzywniak, lodówka. Mimo sąsiedztwa z wc i prysznicami nie mieliśmy jakiś niemiłych zapachów.

Przedłużeniem głównego wejścia nad wodę jest takie molo, które posłuży mi za podzielnik na prawą i lewą część plaży. Można w tym miejscu wypożyczyć różnego rodzaju sprzęt pływający i jeżdżący (kajaki, skutery wodne, łodzie motorowe, segway'e). Widać tu również miejsce wodowania łodzi.


My raczej korzystaliśmy raczej z lewej strony(patrząc od campu). Mniej miejsca, ale za to mniejsze zatłoczenie i lepszy dostęp dla dzieci do wody.



Widoczek w kierunku 'prawej' strony, jak jeszcze ludzi nie było.


Na kolejnym zdjęciu widok na Rovinj z Campu. Na zdjęciu widać również ponost z którego startuje czerwona łódź podwodna ze szklanym dnem. Jak również przy tym molo można wypożyczyć lub nauczyć się pływać na surfingu.


I jeszcze jeden widoczek na plażę i Rovinj.

Można też trochę poskakać. 5 minut na małej 15 kun, na dużej chyba 20 kun.

Jak widać byli też miłośnicy mokrego kija. Głownie małe niemcy, byli też starsi. Nikogo nie zapytałem się o pozwolenie .


Druga, prawa strona wyglądała trochę inaczej. Po prawej widać park wodny. Zejście do wody trochę bardziej strome. Fajne skałki i ryby w wodzie. I co ciekawe jest też wejście do wody z barierkami. Po prawej leżaki ogólnie dostępne, a na górze znajdują się dwa baseny ze słoną woda, bar, restauracja. Ta plaża ciągnie się dość daleko. Każdy znajdzie coś dla siebie.


Edit.
Podaje link do krótkiego bardzo amatorskiego filmiku z pod wody. Widać na nim fajne rybki pływające tuż przy brzegu

Ostatni wpis był ponad 3 lata temu więc dorzucę swoje świeże 3 grosze. Byłem na tym kempingu pod koniec sierpnia 2017 r.

"Mieszkaliśmy" w gotowym tzw. namiocie willowym, który wyposażony był we wszystko co potrzeba typu lodówka, czajnik, talerze, sztućce, garnki, prąd, gaz, itd. Był nawet korkociąg i nóż do pizzy, a poprzednicy zostawili nam w zamrażalniku prawie całą paczkę lodu w kostkach . Trzeba mieć tylko swoje ręczniki, pościel, gąbkę i płyn do mycia naczyń. Namioty willowe bardzo dobrze położone, blisko morza i basenów, chyba wszystkie (albo większość) są w cieniu. Samochód można trzymać obok namiotu.

Sanitariaty może nie jakieś super nowoczesne, ale w miarę czyste, sprzątane kilka razy dziennie, podczas mojego pobytu nigdy nie było kolejek, nie zabrakło papieru toaletowego ani ciepłej wody pod prysznicem.

Główna plaża żwirkowa, ale my korzystaliśmy z kamienisto-skalistej usytuowanej tuż przy tej głównej. Buty do wody przydatne, choć można się obyć bez.

Przy głównej plaży są dmuchańce dla dzieci, koszt - pół godziny 50 k, 1 godzina 60 k.

Na terenie campa jest Konzum z cenami o ok. 50-100% wyższymi niż konzum czy lidl w Rovinj, np. Ozujsko 2 l na campie - 30 k, w lidlu 20 k (bez promocji, ale była też promocja 2 x 2 l za 35 k).

Na terenie kempingu jest piekarnia, zwykła kajzerka kosztuje 4 k, (a np. lidlu 0,79 k), ciabata 6 k. W konzumie pieczywo trochę tańsze, ale cen nie pamiętam.

Są dwa dość baseny ze słoną wodą, ale ze względu na wielkość basenów i ilość ludzi, raczej nie do pływania a do krótkiego popluskania. Dla najmniejszych jest także fajny brodzik.
Przy basenie jak i na plaży leżaki i parasole płatne - 30 k/sztuka, czyli 2 leżaki i parasol - 90 k.

Przy basenach jest niezła restauracja, gdzie spora pizza margarita kosztuje 54 k, inne jedno, dwuskładnikowe 64 k.

Z campa od rana do północy pływa co pół godziny stateczek do Rovinj i z powrotem. Koszt 25k/os/w jedną stronę.

W konzumie jak i w recepcji można płacić kartami.

Ogólnie, jak camping 3* , Amarin jest OK. Śmiało polecam.


Gdyby ktoś miał jakieś pytania, proszę pisać, postaram się odpowiedzieć.