Camp Simuni na Pag - 2011

Kichol napisał(a):Czyli cena taka sama jak na campie. 100 kun to ok. 54-56 pln po kursie z karty płatniczej.

Z tego samego linku: ma to być wtyczka za 20 zł

dzieki sliczne fakt nie szukałem

http://allegro.pl/wtyczka-przemyslowa-1 ... 44297.html

w elektrycznych koszt koło 8 zł

Jako fan pobliskiego Strasko wiecznie się zastanawiam nad fenomenem Simuni. W tym roku z ciekawości odwiedziłem to miejsce i muszę przyznać, że camp robi o klasę lepsze wrażenie niż wskazują na to gwiazdki. Bardzo ciekaw jestem jakości animacji dla dzieci vs Strasko ale kto nie był na obu to bez szans na obiektywną ocenę. Wizualnie ** Simuni jest na tym samym poziomie co **** Strasko ale jako że to blisko położone kampingi będę wdzięczny za wasze subiektywne opinie.

Dziwią mnie ** Simuni. Gdzieś w necie było, że 3. Jedną musieli stracić. Ciekawe za co? Szokujące są za to ceny. Tutaj mobile home są znacznie droższe niż w Straszko. A oglądałem je i to te za 200 euro są odpowiednikiem premium na Strasko (a tych jest w Novalii ponad 500 sztuk).

Bardzo będę wdzięczny za spostrzeżenia i wasze argumenty dlaczego Simuni, a nie Strasko. Chcę zrozumieć bo zapewne jest wiele rzeczy o których nie wiem. W końcu obłożenie rezerwacji już na 2012 rok przy kosmicznych cenach + opinie niektórych jakoby to był najlepsze kamping w cro nie wzięły się z księżyca.

btw. znalazłem ranking - top 10 chorwackich kampów wedle jakiś tam organizacji Zdecydowanie nie lubią tam simuni i już na pierwszy rzut oka widzę, że to niesprawiedliwe oceny. Hmmm.

Z tą rezerwacją na 2012 to trzeba by sprawdzić przez mejla, bo ja sprawdzałem na ich stronie, ale coś jest chyba nie tak, bo w tym roku pokazuje jakieś miejsca wolne a na 2012 niby wszystko zajęte??Pewnie automat nie działa.

Wybieram się tam, ale dopiero pod koniec sierpnia to odpowiem. Gwiazdki zapewne są zależne od infrastruktury, atrkacji itp, tak jak w hotelach. Niekoniecznie od lokalizacji, wielkości i jakości plaży i domków

Nam polecili Simuni sąsiedzi, byli tam 2 lata temu w połowie sierpnia i mówili, że nie było problemu z miejscami... Może się coś pozmieniało.

ja byłem na Strasko 2 lata temu tylko godzinę, szukając odpowiedniego campu na PAGu, więc wypowiadać się na temat tego kampingu mogę tylko na podstawie pierwszego wrażenia.
A tu według mnie Simuni bije Strasko na głowe.
Teren - na Strasko to wielka równina , na Simini teren delikatnie schodzi w stronę morza ( parcele są równe, ale całość ulożona tak trochę kaskadowo) , do tego wzgórza po drugiej stronie ulicy i wszystko daje znacznie milszy dla oka efekt.
plaża - na Simuni biały drobny żwir ( nie licząc małego piaszczystego fragmentu na samym środku ) na Strasko plaża to głównie okrągłe kamienie wielkości jajka , do tego pas plaży między morzem a parcelami jest nieco węższy niż na Strasko

co do infrastruktury to już pisałem że Simuni ma naprawdę wiele do zaoferowania - tu chyba dużej różnicy nie ma.

Nie byłem na Strasko jeszcze - podjade tam zobaczyc jak to wygląda, to porownam.
Rozmawiałem z Czechami, którzy przyjechali z 3 dzieci na Simuni ze Strasko. Twierdzili, że Simuni o wiele lepszy - tzn. dzieciakom bardziej sie podobało. Ceny ponoć bardzo podobne. Animacja dla dzieciaków bardzo fajna - w ciagu dnia przy plaży jest taki klub gdzie rysują, maluja kamienie, bawią się w indian itp.
Programy animacyjne są ustawiane tygodniowo.
Sam kemping jest położony rewelacyjnie - parcele i domki są ułożone kaskadowo - w dół w stronę morza.
Można jeździc hulajnogami, rowerami, rolkami.
Codziennie jest aqua aerobic - nawet dużo ludzi ćwiczy w rytm muzyki

aqua aerobik był ulubionym zajęciem mojej żonki w Strasko

Te hulajnogi dla dzieci do za darmo? Możesz coś więcej napisać o animacjach dla dzieciaków?

Co do kaskadowego położenia campu to są gusta i guściki, po okrugu tak bardzo miałem dosyć łażenia pod górę, że płaski teren traktowałem jako zaletę. (domek miałem przy plaży). Też z pewnością inna bajka jak porównujemy namioty / przyczepy a co innego mobile home.

Simuni w istocie jest fajne i się nad nim zastanawiam. Nie wiem jednak czy bym przeżył odcięcie od miejscowości Novalja, którą uwielbiam. Stąd z mego punktu widzenia Strasko jest lepiej położone.

lulmar napisał(a):Te hulajnogi dla dzieci do za darmo? Możesz coś więcej napisać o animacjach dla dzieciaków?

Hulajnogi dzieciaki przywożą ze sobą
Animacje dla dzieci są prowadzone przez ok. 6 osób.
Codziennie są jakieś inne - np. przebieranie sie za indian i łażenie, malowanie kamieni z morza, rysowanie, jakies przedstawienie/teatr gdzie dzieci sa aktorami, wspólne tańce - zbytnio tego nie śledzę, bo mój junior jest raczej aspołeczny więc jak mu sie coś akurat podoba to idziemy.
A tak ma swoje koleżanki i z nimi urzęduje po plaży i campie.
Zrobię fotkę "rozkładu jazdy" to sobie przeczytasz co w jaki dzień jest - wszystko jest zaplanowane na kazdy dzień tygodnia.

A Novalija jest fajna, ale jak dla mnie to kolejne, zwykłe, chorwackie miasteczko - w zasadzie nie ma w niej nic specjalnego, tzn. czegoś czego bym nie widział w innych tego typu miasteczkach w Cro.
Przełaziliśmy tam sporo czasu i na pewno nie wynająłbym tam kwatery - no chyba, że by była za bardzo dobrą cenę.
Choc pewnie 10 lat temu by mi się tam podobało, głównie ze względu na Zrce Dziś mnie juz takie imprezownie nie interesują...

Kichol, mam pytanie odnośnie parceli, czy są one może jakoś otoczone murkiem, krzaczkami... ??
Czy sanitariaty są może przystosowane specjalnie dla dzieci( niskie umywalki, wc...)?
I jeszcze jedno pytanie- czy z kampingu mozna dojśc pieszo do miasta?Jesli tak, to jaką drogą i jak długo:)?
Wybieramy się tam z 2 dzieci pod koniec sierpnia- mamy zarezerwowaną parcelę.

Wybieram się na ten camping pod koniec sierpnia i też chciałabym się dowiedzieć jak daleko jest to miasteczka i czy można dojść do niego pieszo.

A jak pogoda?

asia0105 napisał(a):Wybieram się na ten camping pod koniec sierpnia i też chciałabym się dowiedzieć jak daleko jest to miasteczka i czy można dojść do niego pieszo.

A jak pogoda?

Dzisiaj nawet najstarszy "góral" z Pagu nie powie Ci jaka będzie pogoda pod koniec sierpnia

marcinos75 napisał(a):Kichol, mam pytanie odnośnie parceli, czy są one może jakoś otoczone murkiem, krzaczkami... ??
Czy sanitariaty są może przystosowane specjalnie dla dzieci( niskie umywalki, wc...)?
I jeszcze jedno pytanie- czy z kampingu mozna dojśc pieszo do miasta?Jesli tak, to jaką drogą i jak długo:)?
Wybieramy się tam z 2 dzieci pod koniec sierpnia- mamy zarezerwowaną parcelę.

Parcele są powyznaczane wyraźnie i oznaczone numerami - murki z kamienia.
Krzaczków nie ma.
Pieszo do miasteczka Simuni mozna dojsc - ok. 25 min. Droga niebezpieczna, bo nie ma pobocza - lepiej autem podjechac. Simuni graniczy z campem. Ale w sumie tam nic nie ma - 2 knajpki, sklepik mały, mozna w porcie ryby kupic swieze od rybaków - no i sporo jachtów stoi Jest duzo apartamentów.
Plaza w miasteczku typowa dla Cro - duze kamienie, ostre skały - dla dzieciaków mało przydatna - za to duzo stworów wodnych - mozna ponurkować.

W sanitariatach jest standardowo - dla dzieci specjalnych nie widziałem ale mój 4 latek normalnie korzysta - zero problemów.

Na zakupy lepiej pojechac raz w tygodniu do Novaliji. Na wjezdzie jest duuuzy (jak na cro) market ze wszystkim co potrzeba.

Pogoda upalna - az za gorąco

No właśnie camp fajny jak ktoś chce się cieszyć wyłącznie "życiem campingowym".

A Novalja owszem nie urzeka zabytkami ale tamtejsze konoby i drink bary mają bardziej ekskluzywny "wielkomiejski" charakter co w połączeniu z sympatycznym portem i promenadą daje bardzo sympatyczną atmosferę.

Jak będę chciał się totalnie z "chilloutować" to pewnie wybiorę Simuni.

lulmar napisał(a):No właśnie camp fajny jak ktoś chce się cieszyć wyłącznie "życiem campingowym".

A Novalja owszem nie urzeka zabytkami ale tamtejsze konoby i drink bary mają bardziej ekskluzywny "wielkomiejski" charakter co w połączeniu z sympatycznym portem i promenadą daje bardzo sympatyczną atmosferę.

Jak będę chciał się totalnie z "chilloutować" to pewnie wybiorę Simuni.

Dokładnie - jesli ktoś potrzebuje duzo ruchu ulicznego, skutery, knajpy, stragany z pamiątkami itp. to zdecydowanie Strasko i Novalija.
Knajpy w Novaliji tansze niz na Simuni o ok. 15%.
Mozna troche kasy zaoszczedzic.