Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

camp czy kwatera?????

Dla miłośników namiotów, przyczep i biwakowania. Standardy, ceny, ciekawe miejsca do zwiedzenia przez trampingowców.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 22.06.2005 20:43

No nie.... tylko powiedziałem swoje zdanie i mojej małżonki a tu zaraz wrzawa na moją osobę i Aśkę. Ja sie zapytowywuję ...... dlaczego taki atak. ? Przecież każdy ma swoje zdanie i upodobania. Namiot jest dobry z całą pewnością lecz na 1-2 dni. Jezeli jadę na wczasy to płacę za jakis tam komfort i wymagam. Bez puszek, konserw, hektolitrów wody, czajników, etc. Czy to to aż tak trudno zrozumieć że nie każdy lubi pchcić miast odpoczywać, zwiedzać, cieszyć się odpoczynkiem. Ponadto zatrzymuje sie w miejscu gdzie po przeciwnej stronie zatoczki jest camp. Nieraz zdarzyło mi sie kogoś zapoznać, porozmawiać. Widziałem w momencie rozstania jaką mają mine jak ja idę do 'kwatery" a ten ktoś do namiotu. Tak czy siak, ja jestem zdecydowanie za "kwaterą", w niej tylko spię lecz martwic sie czy mrówka nie weszła do pościeli, czy jakis "imprezowy" gość nie zacznie mylić namiotów, czy jest chłodno w namiocie, czy może wreszcie dzisiejsza noc bedzie znośna tzn. cicho .... nie wspomne o higienie. Nie widzę wyższości namiotu nad kwaterą.
Jacunio
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1645
Dołączył(a): 13.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Jacunio » 22.06.2005 21:30

woka napisał(a):No nie.... tylko powiedziałem swoje zdanie i mojej małżonki a tu zaraz wrzawa na moją osobę i Aśkę. Ja sie zapytowywuję ...... dlaczego taki atak. ?

A to dlatego, że, drogi woko, Twoje słowa:
woka napisał(a):Kwatera i tylko kwatera ( jak pisze Asia). Uchowaj Boże od wszelkiej maści campów. Jak mówi moja małżonka .... z tym "towarzystwem" nie chce mieć nic wspólnego. W całej rozciągłości popieram Asię. !!!!

brzmią po prostu obraźliwe, już niezależnie od Twoich upodobań.
Jeśli nie chcesz mieć z tym "towarzystwem" nic wspólnego, to nie pisz, proszę, w dziale "Kampingi". Tu wymieniają poglądy właśnie ci z tego "towarzystwa".

J.
robi
Croentuzjasta
Posty: 156
Dołączył(a): 11.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) robi » 24.06.2005 07:18

trudno mnie wnerwic zwłaszcza rano ale po przeczytaniu tego wątku jestem wnerwiony:
1.głośne imprezy to nie tylko domena campów. Na campie jak jest zle to problem rozwiazuje czterema ruchami korby do nóg w przyczepie i leniwym ruchem przekrecam kluczyk w stacyjce auta. Na kwaterze zwłaszcza opłaconej z góry w biurze podróży moze to byc trudne (pomijam fakt ze jadąc na takową nie wiemy co sie naprawde zastanie). Nie dotyczy to sytuacji szukania kwatry na miejscu, ale to troche stresujące w sezonie.
2. temat kosztu - z wątku wypływa sugestia iż na kwatery jedzie "państwo" a na camp "towarzycho" bez kasy. Zapewniam Was że wliczjąc cene zwiekszonego zuzycia paliwa (10l z przyczepą 6l bez) +opłaty za autostrady +opłata kempingowa = cenie przyzwoitej kwatery.
Nie mówie ile najpierw trzeba zainwestowac w sprzet kempingowy. To sie zbiera latami. Looknijcie gałeczką jakie "towarzycho" przyjeżdza np. z niemiec. Kamper za 1000.000. eur+jacht na lawecia za drugie tyle. Takiej nedzy zycze sobie i Wam również.
sialabala
Turysta
Posty: 13
Dołączył(a): 12.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) sialabala » 24.06.2005 11:52

ojjojjoj!!!!!!!!!!! jak sie tez watek rozwinal! po przeczytaniu wszystkich postow sklaniam sie ku namiotom :D wole wypoczynek na swiezym powietrzu i wlasny namiot! skoro sanitarka na kampach jest dobra, to jade do cro pod namiot :!:
stary_jac
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 301
Dołączył(a): 16.02.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) stary_jac » 13.05.2012 17:13

trochę "odkurzony" wątek i pytanie tak jak w temacie ale w kontekście złej pogody.
Co robicie pod namiotem jeśli np. pada kilka dni :D , jakby nie było kwatera daje większą przestrzeń.
Iggy
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 757
Dołączył(a): 04.05.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) Iggy » 13.05.2012 19:00

stary_jac napisał(a):Co robicie pod namiotem jeśli np. pada kilka dni :D

W Chorwacji ten problem nie występuje ;-)

Ale i na to są sposoby. Ja co prawda pod namiot nie jeżdżę już ładnych paręnaście lat, odkąd się ustatkowałem, czyli założyłem rodzinę. Ale w latach 80-tych ubiegłego wieku to się jeździło tu i ówdzie, głównie na Mazury. A czasy były takie, że jedynie ocet i bilety PKP były dostępne bez kartek. I w tych czasach właśnie pojechaliśmy razu pewnego do Kruklanek, taka wieś na Mazurach. Z pięknym zresztą rezerwatem żubrów.

Byliśmy tam 2 tygodnie i - pamiętam, jak dziś - lało non stop. I to faktycznie non-stop. I w tychże Kruklankach mniej więcej co 2-3 dni pojawiało się piwo. Luzem, czyli "z kija". Nosiliśmy to piwo od budki do namiotu (jakieś 3-4 km) w... kociołku o pojemności 7 litrów. I ta pogoda szczególnie dawała nam się wtedy we znaki, bo kociołek pokrywki nie miał i trzeba było piwo chronić przed rozcieńczeniem ;-)
Używaliśmy do tego celu dyżurnej reklamówki plastikowej. Sam transport napoju zajmował około 1,5-2 godziny (ostrożnie, żeby się nie wychlapał po drodze). No a potem było spożywanie tegoż napoju. Było to piwo browaru Łomża - bardzo dobre, a i dziś także nie należy do ostatnich ;-)

Namiot mieliśmy taki z dużym przedsionkiem i w tym przedsionku odbywała się konsumpcja. Czasem udało się rozpalić ognisko i przy okazji podsuszyć ciuchy. W każdym razie pogoda była taka mokra, że po kilku dniach nie mieliśmy nawet czym się wytrzeć po kąpieli w jeziorze Gołdopiwo, nomen omen ;-)

Tak więc widzisz - da się również pod namiotem przetrzymać 2 tygodnie deszczów :idea:
Thot
Cromaniak
Posty: 513
Dołączył(a): 13.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Thot » 14.05.2012 09:18

Generalnie jak pada, to nie bez powodu - jak czynności opisane wcześniej - nazywa się taką pogodę "barową". No bo co tu robić... :lol:
Jeśli chodzi o mnie to lubię i jeżdżę zarowno pod namiot, na kwatery i do hoteli. Może dlatego, że umiem się szybko przystosowywać. Ale ch.msto i prostactwo - w szczególności niektórych Polaków choć nie tylko - mnie razi.
I pewnie o to chodziło tym, co wolą kwatery - po prostu spotkać takiego "umilacza" na kwaterze to raczej mało prawdopodobne, szczególnie jak mieszkamy sami.
Do dziś pamiętam, jak wiele lat temu na campie właśnie w HR, gdzie namioty były rozbite zaledwie jakieś 20-30 m od sanitariatów, pewna polska mama mówiła do kilkuletniego syna, że ma nie sikać przy swoim namiocie, tylko... iść sikać obok sąsiedniego namiotu. Kiedyś przyszedł do naszego, nie zdążył jednak wyjąć "uzbrojenia", bo szybciej zareagowałem, że proszę aby tutaj nie sikał, wszak ubikacja jest tuż obok.
Usłyszałem, że.... on mówi po polsku, a tutaj nikt nie mówi po polsku, więc on nie rozumie co mówię. :lol: 8O :lol: :twisted:
Jakkolwiek tragizm zmieszany był tutaj z komizmem, to ręcę totalnie opadły. :roll:
A co do pytania, co "jak pada kilka dni" - to jak średnio wygląda z pogodą w ok. Makarskiej na przełomie maja i czerwca? Pytam, bo byłem w wielu miejscach w tym okresie, nawet w pobliskiej (no, nie tak bliskiej, ale jednak) Albanii, ale tutaj zawsze byłem w sezonie. Więc chętnie się dowiem - może wieje jakoś specjalnie mocno, pada często...?
2salamandra22
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 407
Dołączył(a): 26.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) 2salamandra22 » 14.05.2012 10:17

forum/viewtopic.php?t=31216

tutaj zawarłam kilka uwag
Kwatera jest po prostu wygodniejsza. Z tą samą grupą jeździliśmy i pod namioty i teraz na kwatery (małe dzieci sie pojawiły).
Namiot ma coś w sobie.
Ale klimatyzacja jest boska.
Ot odwieczny dylemat.
demi-duox
Cromaniak
Posty: 1349
Dołączył(a): 15.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) demi-duox » 14.05.2012 17:37

stary_jac napisał(a):trochę "odkurzony" wątek i pytanie tak jak w temacie ale w kontekście złej pogody.
Co robicie pod namiotem jeśli np. pada kilka dni :D , jakby nie było kwatera daje większą przestrzeń.


Odkąd wybrałem kierunki południowe na urlop - Chorwacja, Grecja, Turcja - to jeszcze nie miałem takiej sytuacji, co najwyżej krótka burza. Profilaktycznie jednak zabieramy jakieś karty (nie tylko bankowe) i coś do czytania. Ale nie da się zaprzeczyć że namiot kwaterze nie dorówna pod wzgledem powierzchni :(
Thot
Cromaniak
Posty: 513
Dołączył(a): 13.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Thot » 14.05.2012 22:43

Coś do czytania obowiązkowo! :)
Co do rozrywek, to zakupiłem czytnik Kindle - prócz masy książek, których nie muszę upychać w bagażniku mam (w PL niepotrzebny) BEZPŁATNY internet bez ograniczeń we wszystkich krajach, w tym w Chorwacji :)
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 15.05.2012 07:51

Temat typu, co było pierwsze jajko czy kura? :P Ja jestem zwolennikiem kempingów i jeżdżę z własną kwaterą na haku. 8)
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 15.05.2012 08:27

stary_jac napisał(a):...Co robicie pod namiotem jeśli np. pada kilka dni....

W Chorwacji :?:.... - fikcja literacka :lol: tam pada max kilka godzin :lol: a następnego dnia i tak wszystko jest suche :lol:

A żeby było w temacie - camping i tylko w ciemno ;)
nimm2
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 204
Dołączył(a): 21.08.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) nimm2 » 15.05.2012 14:32

a jesli pada to ktos siedzi na kwaterze? bez sensu... jesli juz pada deszcz to mozna to wykorzystac na zwiedzanie okolicy... jaskinie... miasta... zabytki... zamki etc itp... na upartego mozna pograc w szachy w namiocie albo ;)
Thot
Cromaniak
Posty: 513
Dołączył(a): 13.04.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Thot » 15.05.2012 15:29

Jak pada to akurat lepiej się mieszka na kwaterze czy choćby w bungalowie na campingu. Ale w rozważaniu nt. lipca-sierpnia na południu Europy ten argument jest faktycznie nieistotny.
koledr
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 337
Dołączył(a): 17.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) koledr » 15.05.2012 16:19

Witam
Również dodam coś od siebie. Dwa pierwsze wyjazdy do cro były pod namioty i naprawdę było super łazienki ładniejsze jak na kwaterach w Polsce. Kolejne dwa razy były kwatery ze względu na malutkie dziecko, ale nie tylko ponieważ wcześniej dopadła nas burza na polu namiotowym w nocy, a że moja żonka bardzo się boi teraz jest ją ciężko namówić na powrót do namiotu. Ogólnie polecam i kwatery i namiot ponieważ jedno i drugie ma wady i zalety. W tym roku jeszcze będziemy na kwaterach ale na przyszły rok może uda mi się namówić żonkę na namiot tym bardziej że młodsza córcia będzie miała już 3,5 roku. Pozdrawiam i życzę miłego wypoczynku wszystkim pod namiotami i na kwaterach.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Kempingi


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
camp czy kwatera????? - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone