camp Adriatic k/orebica

hmmm czyli jednak nie jest aż tak fajnie.

Ja chyba jednak wybiorę Divną. W końcu Leon powiedział, że tam jest najpiękniej a i nie było na razie większego "ale" co do tego kempingu. A położony jest przepięknie ... mam nadzieję, że się nie zawiodę
( w rezerwie Vucine i Vrila).

Ale dalej mam strasznie mało informacji w temacie dotyczącym kempingów na Korculi Tam kompletnie nie mam pomysłu na wyjazd... i nikt nic nie pisze. A tam spędzę tydzień przed pobytem na Peljesac'u.

ally!
Ja ciągle śledze twoje poczynania bo jak pisałam wcześniej jest to "mój pierwszy raz" i chętnie skorzystam z rad doświadczony osób a Ty mi sie takim wydajesz. Najgorsze już wydawało mi się ,że jestem dość bliska celu ze znalezieniem kampu a tu masz ci los........... Ty mówisz o czym innym. No cóż........... z radością będe śledzic dalsze losy tej dyskusji. Pozdrawiam Cię i wszystkich innych.

BaWa
Wiesz ... ja zawsze ruszam do HR z pewnymi obawami bo jeżdżę co roku gdzie indziej aby poznać ten kraj i zobaczyć jak najwięcej. Zawsze pod namiot.
Jeśli chodzi o Peljesac i Korcule to są to moje cele na tegoroczne wakację. Jadę tam dopiero 19.08 na dwa tygodnie więc więkość osób już będzie po urlopie tak więc moje wskazówki pewnie będą mało atrakcyjne.

W zeszłym roku skorzystałam z wypowiedzi Cromaniaków i trafiłam do Jagodnej. Było rewelacyjnie i serdecznie dziękuję tym, którzy podzielili się ze mą informacjami o tym miejscu

BaWa. Poprostu pytaj jak masz jakieś wątpliwości.

BaWa. A może Prapratno?
To jest bardzoc eniony kemping przez forumowiczów i spory tak więc z przyczepą nie będzie problemów.

Rozumiem, że miejsce już jest wybrane i szukasz w rejonie Peljesac'a...

Ally !
Miło,że sie odezwałeś tak z rana. Ja chyba zostałam jakąś maniaczką tej strony bo dzień zaczynam od czytania forum.
Czyli twierdzisz ze Peljesac to dobry wybór. Jeśli miałbyś chwilkę to napisz cos do mnie na emilka o swoich przygodach(moze foteczka jakaś) bo nie chce na forum zajmować miejsca;-). Pozdrawiam BaWa

Emilek;-) adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl

Ok.
To pogadamy na maila. Mój to adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl

ps.Ja już od dawna jestem maniaczką tego forum. Jest rewelacyjne.To skarbnica wiedzy.
Szukam takiego o Italii. Marzy mi się Kalabria - ale jak znajduję te ogromne,wielgaśne kempingi to mnie aż dreszcz przechodzi grrr.

Proszę napisz coś więcej na temat wiatrów.
W ubiegłym roku byłem w Pirovacu i przez 4 dni ostro wiało - ogólnie było nieprzyjemnie, Czy w okolicach Orebic'a zawsze tak wieje jak piszą Forumowicze. Jeśli tak to jest może jakieś inne zaciszne , równie ciekawe miejsce ???

Wiatry w Chorwacji są spore. Wszystko zależy na jaki okres trafisz. Czasem potrafi mocno wiać przez parę dni.
Są to jednak zazwyczaj wiatry w pasie na styku lądu i morza. Rano wieją w jedna, a po południu w drugą stronę. Dzięki temu upały sa łatwiejsze do zniesienia.
Byłem w Chorwacji już 4 razy po minimum 3 tygodnie. Zjechałem za każdym razem od Istrii po Dubrownik. Nie spotkałem jednak nigdzie miejsca, na którym by trochę nie wiało. Czasem podnosi to trochę adrenalinę. Nigdy nie zapomnę jak zbudziłem się w nocy na kempingu pod Zadarem i słyszę jak wiatr galopuje na namiot. Wrażenie miałem takie, że jak runie ta nawałnica na namiot to porwie go na strzępy. Wiatr przechodził jednak górą a tak mocno szumiały jedynie pinie.
Chyba jedyny kemping, na którym było spokojnie był położony w Trsteno, koło arboretum. Cichy, spokojny, mili gospodarze. Jedyną wadą było to, że do morza trzeba było schodzić stromą ściazką przez 10-15 min.

Mając tak dużą wiedzę po czterech pobytach w HR proszę o więcej szczegółów na temat campingów na Peljesacu , lub w okolicy Dubrovnika
( małe ,ciche, możliwie "bezwietrzne" no i oczywiście tanie )
Może Masz stronkę www do tego campu w Trestno ?
Wskazane , aby camp był przy samej plaży - wtedy może być trochę droższy.

Trudno tak do końca radzić komuś kemping - są gusta i guściki.
Znam kilkanaście kempingów ale większość z nich położona jest na klifie, więc nawet jak leżą bezpośrednio przy morzu to do plaży trzeba schodzić stromymi ścieżkami. Takie wybrzeże właśnie lubię.
Co do cichych, spokojnych kempingów bezpośrednio przy morzu, mogę Ci polecić między innymi:
- kemping Glavatok na wyspie Krk -cichy, spokojny, bez dyskotek i balangi. Cały zacieniony, położony między dwiema zatoczkami. Od kempingu można przejść wybrzeżem na zachód - idealna trasa spacerowa, piękne widoki a po drodze nie spotkasz "żywego ducha". Tuż obok kempingu jest rezerwat dęba śródziemnomorskiego - warto zobaczyć pnie powykręcane we wszystkie strony.
- kemping w Molunacie - na granicy z Czarnogórą (są tam zreszta dwa). Położony nad piękną piaszczysto-kamienistą zatoką, którą od strony morza zamyka wyspa. Można tam fajnie popływać i poskakać z głazów wystających z wody. Warunki sanitarne średnie ale ceny nie były wysokie. Kemping położony jest na płaskim terenie i część zacieniona jest krzakami kiwi. Można spokojnie jechać z przyczepą. W okolicy mały ruch turystyczny, w zasadzie tylko miejscowi. Z pobliskiego cypla, na którym jest baza ONZ rozpościera sie piękny widok na Czarnogórę.
Chciałem Ci przekazać jeszcze jedną rzecz: w sezonie z miejscami na ciekawszych kempingam może być krucho. Radzę wyjazd na początku lipca lub dopiero pod koniec sierpnia.
Pozdrawiam

W 2001r byłem przejazdem w Slano -około 30km od Dubrownika- na małym kampie( na kilkanaście namiotów) zacienionym (trochę za mało) oliwkowymi drzewami. Położony jest on okolo 200m od małego kąpieliska/plaży z piaskiem. Miejsce jest dobre przynajmniej na przystanek. Kamp ten sąsiaduje z dzwonnicą kościoła. I nieoczekiwanie dzwon wybija godziny - także w nocy. Mnie to nie przeszkadzało, ale żonie -tak. I wielu innym może też, bo nie było tam tłoku, chociaż było tanio. Jest tam też hotelik i kilka sklepów. 2-3 km drogą wzdłuz nabrzeża są inne małe kampy.Pozdrawiam

Trsetno jest przepięknie położone. Miasteczko jest urokliwe i spokojne, położone w niedalekiej odległości od Dubrovnika.
Wybrzeże w tym miejscu jest strome. Dlatego też kemping nie leży nad samym morzem ale niedaleko (nawet powiedziałabym blisko - powrót jest gorszy bo trzeba iść pod górkę ). Poza tym jest też istotne i to, że ciężko tam o dobre miejsce dla dzieici- jest od razu głęboko. Nie widziałam też plazy a jedynie skały wraz z półkami skalnymi do wylegiwania się (potrzebne zatem miękkie leżaczki i karimaty).

Jedynym z plusów tego miejsca jest i to, że pomimo, iż trzeba zejść jakieś 200m w dół do morza jest to, ze można iść spacerkiem właśnie przez arbotreum.

Jeśli zaś chodzi o Slano, to osobiście nie polecam z uwagi na to, że jest tam bardzo płytko, więc woda nie jest tak krystaliczna jak przynajmniej ja oczekuję....

Kalabria jest faktycznie warta zobaczenia. Krajobrazy trochę podobne do Chorwackich ale zdecydowanie więcej ciekawych, starych miasteczek.
Polecam Ci stronę http://www.icaro.it/digicom_bin/v_regio ... x_calabria
Znajdziesz tam informację o kempingach. Trudno jest natomiast liczyć na małe, zaciszne kempingi. Oczywiście radzę Ci przejechać obowiązkowo przez wybrzeże Amalfi. Jest to wg mnie najpiękniejszy pas Włoskiego wybrzeża.

kpbm.
Czy mogłabym zadać Ci kilka pytań na maila. Nie chciałabym rozpisywac się o Włoszech ... w końcu to Cro.pl.
Mój mail adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl

Będę wdzięczna.

Woda w zatoce Slano ma głębokość do 40 metrów - jest czysta .
Wadą jest , brak widoku na pełne morze , dno przy brzegu zarośnięte trawą morską i BUDOWA - dużego kompleksu hotelowego .