Całkowity koszt

Witajcie,
Planuje na przełomie lipca i sierpnia wyjazd do Chorwacji w okolice Makarskiej w ciemno w 4 osoby (7 noclegów), moje pytanie dotyczy kwoty jaką planuje przeznaczyć na wyjazd tz. szacuje za mnie i moją drugą połowę 1600 zł (1000 noclegi+ 600 paliwo z opłatami). Czy nie jest to kalkulacja zbyt naiwna, nie wliczam oczywiście kasiorki na własne wydatki. opiszcie jakie macie doświadczenia w tej materii
Pozdrawiam serdecznie
Kol1

kol1 napisał(a):Witajcie,
Planuje na przełomie lipca i sierpnia wyjazd do Chorwacji w okolice Makarskiej w ciemno w 4 osoby (7 noclegów), moje pytanie dotyczy kwoty jaką planuje przeznaczyć na wyjazd tz. szacuje za mnie i moją drugą połowę 1600 zł (1000 noclegi+ 600 paliwo z opłatami). Czy nie jest to kalkulacja zbyt naiwna, nie wliczam oczywiście kasiorki na własne wydatki. opiszcie jakie macie doświadczenia w tej materii
Pozdrawiam serdecznie
Kol1

troszke malo na paliwo i oplaty same autostrady w jedna strone to koszt okolo 100zl chyba ze bedziesz je omijal a nocleg to kosz okolo 12-15 euro za osobe w sezonie

kol1 napisał(a):Witajcie,
Planuje na przełomie lipca i sierpnia wyjazd do Chorwacji w okolice Makarskiej w ciemno w 4 osoby (7 noclegów), moje pytanie dotyczy kwoty jaką planuje przeznaczyć na wyjazd tz. szacuje za mnie i moją drugą połowę 1600 zł (1000 noclegi+ 600 paliwo z opłatami). Czy nie jest to kalkulacja zbyt naiwna, nie wliczam oczywiście kasiorki na własne wydatki. opiszcie jakie macie doświadczenia w tej materii
Pozdrawiam serdecznie
Kol1

Tak zgadzam się na to paliwo to trochę mało - myślę,że trzeba liczyćjakieś 800zł/śr.zużycie paliwa w obie strony to ok.200lx1 euro=4 zł./cena benzyny/

pzdr

Za mało. 800plz to będzie kosztowało paliwo gdy nie będziesz szalał na autostradzie i gdy masz dość oszczędny samochód który po przyjeździe postawisz i nie będziesz ruszał. Na gazie wychodzi ok 700plz. W rzeczywistości na paliwo idzie około 1000plz do tego opłaty - nie opłaca się rezygnować z winiet w Czechach i jeżeli jedziesz przez Słowację - także na Słowacji. Przez Austrię nie da się jechać nie korzystając z autostrad a to jet ok 30plz w jedną stronę. Także rezygnacja w Hr z autostrad zwłaszcza przy tak krótkim urlopie sensu nie ma.
Noclegi to najmniej 280euro czyli wiecej niż 1000plz Może przy dzieciach dostaniesz zniżkę ale nie licz że zapłacisz mniej niż 240E zwłaszcza że jedziesz w szczycie sezonu. Za średni kemp zapłaciłbyś ok 150Euro.
No i musisz pamiętać że tam jedzenie i rozrywki są dość drogie, drogie jest także zwiedzanie. Raczej nie licz że urlop w kwaterach dla 4 osobowej rodziny będzie cię kosztował mniej niż 2600plz. A najśmieszniejsze jest to ze gdybyś pojechał na kamp to za prawie te same pieniądze mógłbyś tam siedzieć 2 tygodnie - bo koszt przejazdu ponosisz raz

Dziekuje bardzo za sprowadzenie na ziemie, chodziło mi dokładnie o takie opinie jednakże nie wiem czy temat zaczynający te dyskusje opsiałem zrozumiale mianowicie podałem koszt paliwa 600 zł tylko za mnie i żone + druga para tyle samo czyli 1200 zł (z opłatami). Czy to wystarcza, noclegi w tych terminach widziałem za 54 E za apartament 4 osobowy (w internecie) ale jak widać z odpowiedzi rzeczywistość jest inna. Planuje max wydać na noclegi 1100 zł (za pare) - uda sie?
Pozdrowienia

Byle jaka "bude" to moze uda CI sie znalezc nawet za 10E od osoby.Ale sredniej klasy AP.w sezonie to niewyjete min.15E/os.Nie ma sie co czarowac.Cro to nie jest najtansze miejsce na ziem,ale jedno z najladniejszych.COS ZA COS!

kol1 napisał(a):dyskusje opsiałem zrozumiale mianowicie podałem koszt paliwa 600 zł tylko za mnie i żone + druga para tyle samo czyli 1200 zł (z

A to co innego - wtedy wystarczy 1200plz na podróż i nawet jeżdzenie na miejscu. Teraz jest taka sytuacja żepaliwo w Pl prawi sie nie różnic cenowo od tego w Hr, a jest kilka krajów gdzie jest taniej

kol1 napisał(a):noclegi w tych terminach widziałem za 54 E za apartament 4 osobowy

54E w sezonie za apartamentjest realne ale będzie to nie nad samym morzem, w jakiejs mniej popularnej miejscowości i raczej bez klimy, ale w sumie do wytrzymania.
Tyle że prócz spania i podróży jest jeszcze koszt życia i zwiedzania a widzę że tego nie uwzględniasz. Ale koszt całej wyprawy na parę powinien się zmieścić w 2000plz za tydzień

Kir napisał(a):Za mało. 800plz to będzie kosztowało paliwo gdy nie będziesz szalał na autostradzie i gdy masz dość oszczędny samochód który po przyjeździe postawisz i nie będziesz ruszał. Na gazie wychodzi ok 700plz. W rzeczywistości na paliwo idzie około 1000plz do tego opłaty - nie opłaca się rezygnować z winiet w Czechach i jeżeli jedziesz przez Słowację - także na Słowacji. Przez Austrię nie da się jechać nie korzystając z autostrad a to jet ok 30plz w jedną stronę. Także rezygnacja w Hr z autostrad zwłaszcza przy tak krótkim urlopie sensu nie ma.
Noclegi to najmniej 280euro czyli wiecej niż 1000plz Może przy dzieciach dostaniesz zniżkę ale nie licz że zapłacisz mniej niż 240E zwłaszcza że jedziesz w szczycie sezonu. Za średni kemp zapłaciłbyś ok 150Euro.
No i musisz pamiętać że tam jedzenie i rozrywki są dość drogie, drogie jest także zwiedzanie. Raczej nie licz że urlop w kwaterach dla 4 osobowej rodziny będzie cię kosztował mniej niż 2600plz. A najśmieszniejsze jest to ze gdybyś pojechał na kamp to za prawie te same pieniądze mógłbyś tam siedzieć 2 tygodnie - bo koszt przejazdu ponosisz raz

Co do kosztu paliwa to się z Tobą nie zgadzam.W tamtym roku zrobiłem ok 2500 km w obydwie strony do Cro plus wypad z Cro do Czarnogóry a ściślej nad zat.Kotorską.Zużyłem niecałe 200l benzynyx4 zł to jest 800zł./w tym tankowanie w Polsce/
Na moja korzyść mieszkam w Bielsku-Białej i dzięki temu koszty benzyny są mniejsze niż np.mieszkających na północy Polski


pzdr

m82m napisał(a):Byle jaka "bude" to moze uda CI sie znalezc nawet za 10E od osoby.Ale sredniej klasy AP.w sezonie to niewyjete min.15E/os.Nie ma sie co czarowac.Cro to nie jest najtansze miejsce na ziem,ale jedno z najladniejszych.COS ZA COS!

Ja jade w 6 osób w sierpniu i płace po 13,3 euro za dzień - apartament z klima 50 m od morza (jesli wierzyc w opis i zdjecia)..... znaczy sie mam sie bac ze jestem mówiąc wprost - robiony w wała??????
A co do kasy to ja na dwa tygodnie (13 nocy) z przejazdem licze 3600 zeta - 1500 nocleg + 1000 paliwo (autko na gazie) + 1100 na miejscu (nie przewiduje niestety jedzenia w restauracjach.....). Za mało????

Bardzop trudno odpowiedzieć jednoznacznie na pytanie "ile wziąć kasy ?" i "czy tyle wystarczy ?"
Każdy ma inne potrzeby i w innych warunkach mieszka i podróżuje.
Są tacy, co biorą żywność z Polski na cały okres pobytu - ale są i tacy, który 90-100% żywią się na miejscu w Chorwacji. Każdy z nich wyda inną ilość pieniędzy.
Są osoby, którym przeciętnie wyposażony apatrament wystarczy. Ale są i tacy, któzy mają wymaganie typu klima, ogródek, itd. Tu również każdy wyda inną kwotę.
Przykłady można mnożyć...
Przelicz na spokojnie koszt apartamentu, wejdź na stronę PZMot (ceny paliwa w Europie i ceny opłat drogowych) i oblicz ile wydasz za paliwo i na przejazd płatnymi drogami.
Kilka dni temu ktoś wrzucił linki do sieci najpopularniejszych marketów. Poza tym w poprzednich latach sporo osób podawało ceny najpopularniejszych produktów. Poszukaj w archiwum. Tylko tak obliczysz "z grubsza" ile pieniędzy powinienieś wziąć.
Jak się będziesz pytał "ile wziąć kasy ?" i "czy tyle wystarczy ?" to jeden odpowie, że 2.500,- wystarczy z górką, drugi powie że poniżej 6.000,- nie masz się co wybierać - i co ciekawe, obaj będą mieli rację...
Wszystko jest kwestią wielkości i rodzaju potrzeb...
Pozdrawiam,

Ja wybieram się z żoną i dwuletnią córką 18,06 na 10 dni do Makarskiej.
Zabieramy ze sobą 1600 Euro i trochę papu (300 na apartament, 300 na paliwo, 50 na autostrady, a reszta na jedzenie i wycieczki). Myślę, że spokojnie mi to wystarczy.
pozdrawiam.

JAR25 napisał(a):Ja wybieram się z żoną i dwuletnią córką 18,06 na 10 dni do Makarskiej.
Zabieramy ze sobą 1600 Euro i trochę papu (300 na apartament, 300 na paliwo, 50 na autostrady, a reszta na jedzenie i wycieczki). Myślę, że spokojnie mi to wystarczy.
pozdrawiam.

Nas (2 osoby+dziecko) wyjazd w tamtym roku na 10 dni (Makarska + Hvar) kosztował 400 EUR (wszystko...). Wie czuje sie wsród tych wszystkich astronomicznych kwot nieco dziwnie....
Od razu uprzedze pytania: nie żebrałem , spałem w normalnych apartamentach, nie jechałem ani stopem ani rowerem, tylko własnym samochodem i w wiekszosci autostradami.
Fakt, oszczednie żyliśmy, ale każdy wydaje tyle ile może wydać. W tym roku jedziemy na 2 tygodnie wiec mysle zmiescic sie w 500 EUR.

Witam.
W zeszlym roku bylem wraz z zona i dzieckiem 12 lat w Omisiu 14 dni.Apartament klimatyzowany,autostrady,paliwo i niczego sobie nie zalowalismy,wycieczka do Dubrownika-calkowity koszt to okolo 5000 zl.
Pzdr.

typ napisał(a):Nas (2 osoby+dziecko) wyjazd w tamtym roku na 10 dni (Makarska + Hvar) kosztował 400 EUR (wszystko...). Wie czuje sie wsród tych wszystkich astronomicznych kwot nieco dziwnie....
Od razu uprzedze pytania: nie żebrałem , spałem w normalnych apartamentach, nie jechałem ani stopem ani rowerem, tylko własnym samochodem i w wiekszosci autostradami.
Fakt, oszczednie żyliśmy, ale każdy wydaje tyle ile może wydać. W tym roku jedziemy na 2 tygodnie wiec mysle zmiescic sie w 500 EUR.

Rzeczywiście wydaje się to niewiarygodne Szkoda, że nie napisałeś skąd i dokąd jechałeś, czy na benzynce, czy na gazie, ile i gdzie płaciłeś za apartament, ile schudliście na wakacjach. Według mojej oceny przejazd to MINIMUM 150 EUR, apartament dla 2+1 na 10 dni to MINIMUM 200 EUR, więc na jedzenie zostaje 50 EUR. Jeśli miałeś jedzenie z Polski (ale ono też kosztuje!!! i powinieneś to wliczyć) to jest marna szansa, że zmieściłeś się w podanej kwocie. Mnie to wydaje się dużym kłamstwem. Jeśli możesz - proszę rozpisz to na poszczególne kategorie wydatków - jedzenie, dojazd, apartament. Nie rób nadziei początkującym cronaiwnym, że w Chorwacji można spędzić 10-dniowe wakacje w trzy osoby za 1600 złotych.

Podejrzewam jeszcze jeden "myk" - te 10 dni to: 2 dni dojazdu, 2 dni powrotu, 6 dni pobytu, 5 noclegów w apartamencie, 2 noce w samochodzie na parkingach w Austrii itp, itd. Nie oceniam takiego sposobu spędzania wakacji, niech każdy robi - co lubi, ale o tym trzeba wyraźnie napisać, aby nie zmylić cropionierów.

Pozdrawiam,
Polo

Jesli chodzi o typa może podejdziemy do niego
pozdrawiam wszystkich co emocjonują sie w tej dyskusji!!!!!
buchachachachcha