DZIEŃ 9 - 30.06.2024Planowałam dziś pojechać do Otranto, a w drodze powrotnej zatrzymać się w kilku miejscach na południowym wybrzeżu Apulii. W tym upale jednak nie wytrzymamy tak długiej wycieczki, poprzestaniemy na trochę mniejszym kawałku. Zaczynamy od Ponte Ciolo. To most biegnący nad piękną, skalistą zatoką.
Mimo tego, że jest niedziela, bez problemu parkujemy w pobliżu.
Schodzimy kilka schodów żeby przyjrzeć się niewielkiej plaży.
To dobre miejsce dla tych, którzy lubią skakać do wody.
Plażowiczów jest sporo, jak wszędzie, choć pewnie w pobliżu znalazłyby się wygodniejsze plaże. Najbardziej warto zatrzymać się tu dla widoków.
Nie mniej atrakcyjna pod tym względem jest miejscowość Leuca. Tutaj też przebiega granica między Adriatykiem a Morzem Jońskim. Podczas jazdy wydaje nam się przez chwilę że tę granicę widzimy z daleka, ale głowy nie dam.
Zatrzymujemy się najpierw na terenie Sanktuarium, na parkingu akurat zwalnia się miejsce

. Oglądamy plac i latarnię morską,
a potem wstępujemy do Bazyliki.
Widok na miejscowość z punktu widokowego.
Jedziemy jeszcze na drugi jej koniec, najbliżej Punta Ristola.
To najbardziej wysunięty na południe punkt obcasa. Przy parkingu spotykamy Ojca Pio

,
a potem trzeba kawałek przejść. Teraz mamy widok na latarnię i na Leucę od drugiej strony.
Nigdy nie byłam dalej na południe niż teraz, więc się bardzo tutaj cieszę.