Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Byliśmy w Plitvicach i jesteśmy zawiedzeni.

Miejsce na najczęstsze pytania i rady dla osób początkujących i zapoznających sie z realiami wyjazdu do HR. Jeśli jedziesz pierwszy raz, nie wiesz co zabrać, jaką trasę wybrać ... to tutaj szukaj pomocy.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
blubaj
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 439
Dołączył(a): 27.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) blubaj » 29.08.2008 21:09

Janusz Bajcer napisał(a):Zwiedzanie w czasie jednego pobytu Parku Plitvickich Jezior i Parku Krka - to niedobrze dla tego drugiego, choć on też jest warty zobaczenia.
Lepiej rozłożyć zwiedzania Parku Krka na inny rok niż pobyt w Plitvicach (i na odwrót - jeśli Park Krka , to wtedy nie Plitvice).

Trochą w tych parkach jest podobnie , ale nie do końca.
Mnie Park Krka bardzo się podobał ale zwiedzałam go kilka lat po Plitvicach.


tu się nie zgodzę. jak wcześniej wspomniałeś wszystko jest kwestią dobrej organizacji i w trakcie dłuższego pobytu można sobie tak rozłożyć atrakcje by oba parki zwiedzić i być zadowolonym :)
ja akurat Plitvickie zwiedzałem w drodze powrotnej, a w pierwszym tygodniu robiłem wypad do Krka. Dotarłem w godzinach mocno popołudniowych (co też ma swój urok) ale powetowałem sobie brak słońca na niektórych wodospadach piękną panoramą jeziora Perucko której pewnie w innych godzinach nie mógłbym oglądać w takiej krasie. Z pewnością zawitam jeszcze do Plitvic w drodze do Cro bo wtedy jest szansa rankiem a ponoć wtedy jest najpiękniej. Na dowód że oba parki mogą okazać się atrakcją podczas jednego wypadku podrzucam moje fotki

http://www.croatia2008.w.of.pl

pzdr :)
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108014
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 29.08.2008 22:08

zlybanan napisał(a): Z pewnością zawitam jeszcze do Plitvic w drodze do Cro bo wtedy jest szansa rankiem a ponoć wtedy jest najpiękniej. pzdr :)


Pod warunkiem , że będzie takie słońce, jakie miałem ja. :lol:
Widziałeś fotki w mojej relacji :?:
jotem
Croentuzjasta
Posty: 411
Dołączył(a): 17.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jotem » 12.09.2008 16:06

Byliśmy w Plitvicach 3 września - czyli raczej nie w szczycie sezonu.

Miejsce warte zobaczenia - to na pewno. Jednak logistycznie to jest porażka.
Wjazd - pobieramy żeton. Miejsce parkingowe znaleźliśmy gdzieś na leśnej ścieżce - czyli w głębi parkingu - wybór i dojazd oraz ustawienia samochodów - opiera się na totalnej samowlce kierowców - a raczej możliwościach ich pojazdów - nie każdy wjedzie na wysoko wystający korzeń itp

Dobra.
Wysiadamy, kierujemy się do kasy zakupić bilety. I tu...coś nas tknęło - budka z napisem "Parking payment" ??? Hmmm pytam jak się płaci za parking - bo przekonani byliśmy, że wyjeżdżając wrzucę żeton, podam kasę i szlaban się otworzy. A tu..zdziwko: żeton nalezy podać w "parking payment" pani zczyta ile się należy. rozmagnesuje i odda. Od tego momentu jest 20 minut aby opuścić parking:) Tyle...., że nasz żeton został w aucie:))) Extra!

Idziemy zwiedzać. Kolejka czeka, jest kilka wolnych miejsc - wsiadamy. Niestety nikt nie wie kiedy kolejka ma odjechać, kierowcy brak za to upał w środku niemiłosierny. W końcu o jakiejś zupełnie nieregularnej godzinie (za dwadzieścia... któraś) kolejka rusza.

Wysiadamy, puszczamy wycieczkę niemieckich emerytów przodem, tak aby mieć luz. Istotnie przez chwilę jest spokojnie - można popatrzeć oczy nacieszyć, pofotografować. Ale... po chwili widocznie kolejna kolejka uwalnia ze dwie wycieczki i tłum nas niemal pochłania. Przy "większych" atrakcjach (wodospady) zdarza się, że ruch odbywa się w dwóch kierunkach - szerokośc kładek jaka jest - każdy wie - jak mijały się 3 osoby i np w tym jedna z wózkiem...tylko czekałam jak ktos dołączy do...pstrągów:))) Najgorzej było przy dojściu do przystani - tam miałam wrażenie, że ilośc ludzi wymusi ...po dwa pasy ruchu w jedną strone na... tej kładeczce szerokości 1 metra:)

Kończymy wycieczkę - jest...budeczka "gastronomiczna" - oprócz picia nie ma tam absolutnie nic. Bogactwo asortymentu ---prawie jak u nas w stanie wojennym;)

Wracamy na parking. Mąż idzie szukać auta, ja zostaję w pobliżu budek płatniczych - po dłuuzszej chwili podjeżdża - biorę żeton i udaję się, do budki, żeby zapłacić, mąż zostaje w samochodzie - bo musi stać.... właściwie na środku przejazdu.
Nie ma jednak tak lekko - okienko zamknięte, pani w budce odwrócona plecami. Czekam, pukam. W międzyczasie kolejka rośnie - najpierw wzdłuż a potem... puchnie wszerz. Pani zaczyna liczyć pieniądze - okienko zamknięte.
Wreszcie się udaje, płacę i zmykam do samochodu.
Kto do licha wymyśłił taki kretyński system??? Zamiast żeton oddawać przy szlabanie wyjazdowym, płacić i ...papa, to takie rajdy?? Logistyczna porażka - nie jedyna w Chorwacji zresztą.
Tym, którzy nie byli, a się wybierają.....
1.zabierzcie żeton z samochodu,
2.i raczej jedźcie...czy ja wiem w marcu?;) - inaczej wycieczki wszelkich nacji spowodują więcej zmęczenia niż radochy ze zwiedzania.
gaceq
Croentuzjasta
Posty: 206
Dołączył(a): 13.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) gaceq » 13.09.2008 13:16

Witam

Jestem ciekawy po co tam są te bilety skoro ich nie sprawdzają ?? Buhaha a może to tylko mi się tak przytrafiło ? Kolega był 2 lata temu i mówę mu, że byłem a on na to ze śmiechem czy kupowałem bilet ... Okazało się że on też miał takie szczęście, że biletu mu nie sprawdzali...

A co do piękna to napewno nie jakiś 7 cud świata :)
jotem
Croentuzjasta
Posty: 411
Dołączył(a): 17.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jotem » 13.09.2008 13:38

Nam też nikt biletu nie kazał...okazać. Długo myślałam, że idziemy jakoś źle.... a potem miałam stres, że bilet w końcu zgubię....

Jednak uważam, że zakup biletu to konieczność - w końcu utrzymanie parku kosztuje. Można narzekać i dyskutować, że organizacja leży, że coś nie domaga ale miganie się od zakupu.... niestety w polskim stylu:(
(Między innymi dlatego nie wspomniałam o tym fakcie na forum...)
gospodarz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1261
Dołączył(a): 06.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) gospodarz » 13.09.2008 14:08

Dzięki stronie cro.pl (może znacie :?: ) i zdjęciom cromaniaków park plitvicki miałem zwiedzony dwuwymiarowo prawie w całości zanim tam dotarłem więc mniej więcej wiedzałem czego się można tam spodziewć.
Dzięki informacjom z forum cro.pl (polecam :) ) wiedziałem żeby w szczycie sezonu przy dobrej pogodzie zwiedzanie rozpocząć rano właśnie z powodu ciasnoty na ścieżkach i trudności z parkowaniem.
gaceq
Croentuzjasta
Posty: 206
Dołączył(a): 13.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) gaceq » 13.09.2008 16:05

jotem napisał(a):Nam też nikt biletu nie kazał...okazać. Długo myślałam, że idziemy jakoś źle.... a potem miałam stres, że bilet w końcu zgubię....

Jednak uważam, że zakup biletu to konieczność - w końcu utrzymanie parku kosztuje. Można narzekać i dyskutować, że organizacja leży, że coś nie domaga ale miganie się od zakupu.... niestety w polskim stylu:(
(Między innymi dlatego nie wspomniałam o tym fakcie na forum...)


Dla mnie 110 kun to przesada. Wiedząc że nie sprawdzają kupił bym tylko jeden :D
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108014
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 13.09.2008 16:11

gaceq napisał(a):Witam
Jestem ciekawy po co tam są te bilety skoro ich nie sprawdzają ??


Po pierwsze po to , aby utrzymać i zachować park dla potomnych.
Po drugie po to , aby wpływały pieniądze do budżetu państwa.
Po trzecie - nikt nie sprawdza , bo wierzy w uczciwość ludzi
(nie dotyczy to Ciebie i Twojego kolegi :!: :twisted: )


gaceq napisał(a):A co do piękna to na pewno nie jakiś 7 cud świata :)


Pltvice nie nalażą do 7 cudów świata niewątpliwie, bo je stworzył człowiek,
ale są na pewno "cudem natury" :lol: :!:
choć do 7 cudów natury nie są zaliczone (a szkoda :roll: )
gaceq
Croentuzjasta
Posty: 206
Dołączył(a): 13.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) gaceq » 13.09.2008 16:53

Januszu kolega tylko mnie poinformował, że on również nie miał sprawdzanego biletu więc niewiem co od niego chcesz ? Każdy ma swoje zdanie a nie każdy musi się z nim zgadzać.
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108014
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 13.09.2008 17:13

gaceq napisał(a):Januszu kolega tylko mnie poinformował, że on również nie miał sprawdzanego biletu więc niewiem co od niego chcesz ? Każdy ma swoje zdanie a nie każdy musi się z nim zgadzać.


Nie ważne czy sprawdzają czy nie , bilet ma się posiadać.

Jak płynąłem statkiem , to bilecik trzeba było pokazać - więc to jest pewna forma kontroli.

Jeśli komuś cena nie pasuje, to biletu nie kupuje i w Plitvicach się nie zatrzymuje :lol: :papa:
zauroczona
Croentuzjasta
Posty: 227
Dołączył(a): 20.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) zauroczona » 14.09.2008 19:38

gospodarz napisał(a):Dzięki stronie cro.pl (może znacie :?: ) i zdjęciom cromaniaków park plitvicki miałem zwiedzony dwuwymiarowo prawie w całości zanim tam dotarłem więc mniej więcej wiedzałem czego się można tam spodziewć.
Dzięki informacjom z forum cro.pl (polecam :) ) wiedziałem żeby w szczycie sezonu przy dobrej pogodzie zwiedzanie rozpocząć rano właśnie z powodu ciasnoty na ścieżkach i trudności z parkowaniem.


Ja również pod tym się podpisuję - właśnie tak zrobiłam w ubiegłym roku. Zaplanowaliśmy tam nocleg w drodze do naszego celu wakacyjnego i następnego dnia od wczesnego rana było cudne zwiedzanie Parku. Trochę mniej cudnie zrobiło sie około 11-tej, kiedy to na ścieżkach nie było juz miejsca na wyminięcie się z innymi zwiedzającymi - ale pierwsze 3 godzinki było super! Jakoś nie pamiętam, żebyśmy mieli trudności z czytaniem mapki na bilecie, bądź z orientacją. Jedyne, co wspominam z niesmakiem to te tłumy od południa na kładkach - cóż, był to 15 sierpień.
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 14.09.2008 19:51

gaceq napisał(a):
jotem napisał(a):Nam też nikt biletu nie kazał...okazać. Długo myślałam, że idziemy jakoś źle.... a potem miałam stres, że bilet w końcu zgubię....

Jednak uważam, że zakup biletu to konieczność - w końcu utrzymanie parku kosztuje. Można narzekać i dyskutować, że organizacja leży, że coś nie domaga ale miganie się od zakupu.... niestety w polskim stylu:(
(Między innymi dlatego nie wspomniałam o tym fakcie na forum...)


Dla mnie 110 kun to przesada. Wiedząc że nie sprawdzają kupił bym tylko jeden :D

Wiocha! Nie obrażając ludzi mieszkających na wsi, to zupełnie inna sprawa.
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108014
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 14.09.2008 20:26

zauroczona napisał(a):Jedyne, co wspominam z niesmakiem to te tłumy od południa na kładkach - cóż, był to 15 sierpień.


Trudno , aby tak piękne miejsce jak Plitvice było zarezerwowane tylko dla zauroczonej :wink:
widocznie takich zauroczonych jest więcej :lol: :lol: :papa:
jotem
Croentuzjasta
Posty: 411
Dołączył(a): 17.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jotem » 14.09.2008 21:38

Sławomir Wocial napisał(a):
gaceq napisał(a):
jotem napisał(a):Nam też nikt biletu nie kazał...okazać. Długo myślałam, że idziemy jakoś źle.... a potem miałam stres, że bilet w końcu zgubię....

Jednak uważam, że zakup biletu to konieczność - w końcu utrzymanie parku kosztuje. Można narzekać i dyskutować, że organizacja leży, że coś nie domaga ale miganie się od zakupu.... niestety w polskim stylu:(
(Między innymi dlatego nie wspomniałam o tym fakcie na forum...)


Dla mnie 110 kun to przesada. Wiedząc że nie sprawdzają kupił bym tylko jeden :D

Wiocha! Nie obrażając ludzi mieszkających na wsi, to zupełnie inna sprawa.


to Wiocha to do kogo???? Mam nadzieję, że nie do mnie, dość niefortunnie cytujesz....
darek1
zbanowany
Posty: 9346
Dołączył(a): 27.06.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) darek1 » 14.09.2008 21:43

jotem napisał(a):
Sławomir Wocial napisał(a):
gaceq napisał(a):
jotem napisał(a):Nam też nikt biletu nie kazał...okazać. Długo myślałam, że idziemy jakoś źle.... a potem miałam stres, że bilet w końcu zgubię....

Jednak uważam, że zakup biletu to konieczność - w końcu utrzymanie parku kosztuje. Można narzekać i dyskutować, że organizacja leży, że coś nie domaga ale miganie się od zakupu.... niestety w polskim stylu:(
(Między innymi dlatego nie wspomniałam o tym fakcie na forum...)


Dla mnie 110 kun to przesada. Wiedząc że nie sprawdzają kupił bym tylko jeden :D

Wiocha! Nie obrażając ludzi mieszkających na wsi, to zupełnie inna sprawa.


to Wiocha to do kogo???? Mam nadzieję, że nie do mnie, dość niefortunnie cytujesz....



Kolega Wocial najwyrażniej i o Tobie pisze Jotem. Napisał jednym słowem - WIOCHA
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Chorwackie ABC



cron
Byliśmy w Plitvicach i jesteśmy zawiedzeni. - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone