julas.wrc napisał(a):Tak przyszło mi teraz do głowy. Jakby zapuścić się troszkę dalej niż do Makarskiej. Myślę o Albanii. Czy warto się tam wybrać. Myślałem raczej o trasie wzdłuż wybrzeża.
Jedno wiem na pewno długa i męcząca.
julas.wrc napisał(a):Tak przyszło mi teraz do głowy. Jakby zapuścić się troszkę dalej niż do Makarskiej. Myślę o Albanii. Czy warto się tam wybrać. Myślałem raczej o trasie wzdłuż wybrzeża.
consett0805 napisał(a):julas.wrc napisał(a):Tak przyszło mi teraz do głowy. Jakby zapuścić się troszkę dalej niż do Makarskiej. Myślę o Albanii. Czy warto się tam wybrać. Myślałem raczej o trasie wzdłuż wybrzeża.
Jedno wiem na pewno długa i męcząca.
julas.wrc napisał(a):Niestety nadal nie mogę wrzucić swojej trasy...
julas.wrc napisał(a):consett0805 napisał(a):julas.wrc napisał(a):Tak przyszło mi teraz do głowy. Jakby zapuścić się troszkę dalej niż do Makarskiej. Myślę o Albanii. Czy warto się tam wybrać. Myślałem raczej o trasie wzdłuż wybrzeża.
Jedno wiem na pewno długa i męcząca.
Rozwiń temat Chciałbym dojechać do Durres.
Janusz Bajcer napisał(a):julas.wrc napisał(a):consett0805 napisał(a):julas.wrc napisał(a):Tak przyszło mi teraz do głowy. Jakby zapuścić się troszkę dalej niż do Makarskiej. Myślę o Albanii. Czy warto się tam wybrać. Myślałem raczej o trasie wzdłuż wybrzeża.
Jedno wiem na pewno długa i męcząca.
Rozwiń temat Chciałbym dojechać do Durres.
Z Durres do Makarskiej
Z Makarskiej do Durres to nie troszkę dalej (wg Michelin 478 km)
consett0805 napisał(a):Twardy jesteś.
No 500 ale jaką drogą to mniej więcej tak jak byś miał pokonać 500 w Polsce czyli 8-9 gdz jazdy. Idealnym rozwiązaniem w takim razie dla Ciebie była by przyczepa lub wóz kempingowy Jak tak lubisz zwiedzać i oglądać świat przez okna samochodu. Reszta rodzinki też ma takie natchnienie spędzenia połowy urlopu w aucie?
No każdy jest kowalem swojego losu choć nie jestem plażowiczem zasada "placka" max 2gdz przed obiadem i 2 po obiedzie i to w granicach 17gdz i lubię pojechać tam czy siam to jestem zwolennikiem jazdy w koło komina do max 50km i aby zwiedzić tylko ten rejon urlopu nie starczy.
julas.wrc napisał(a):consett0805 napisał(a):Twardy jesteś.
No 500 ale jaką drogą to mniej więcej tak jak byś miał pokonać 500 w Polsce czyli 8-9 gdz jazdy. Idealnym rozwiązaniem w takim razie dla Ciebie była by przyczepa lub wóz kempingowy Jak tak lubisz zwiedzać i oglądać świat przez okna samochodu. Reszta rodzinki też ma takie natchnienie spędzenia połowy urlopu w aucie?
No każdy jest kowalem swojego losu choć nie jestem plażowiczem zasada "placka" max 2gdz przed obiadem i 2 po obiedzie i to w granicach 17gdz i lubię pojechać tam czy siam to jestem zwolennikiem jazdy w koło komina do max 50km i aby zwiedzić tylko ten rejon urlopu nie starczy.
Tak, ale te 500km nie muszę robić w jeden dzień. Zawsze mogę to rozbić na np 3 dni. Rodzinki nie mam, więc problem z głowy
zmasz napisał(a):Witam serdeczne
Ja co roku jadę do kochanej Chorwacji bocznymi drogami. Po dwóch latach fascynacji autostradami ( stanie w korkach na autostradach w Austrii, Chorwacji) zdecydowaliśmy się pojechać bocznymi drogami. Co roku startujemy z Piły, nasza trasa to: Piła-Poznań-Wrocław-Brno-Rajka-dalej 86 Węgry-Lendawa-Cakovec-Zagrzeb-Karlovac-Knin-Sibernik. Droga spokojna, bez korków, z widokami, z dobrym jedzeniem po drodze. Czas przejazdu około 16-18 godzin z przerwami. Do wyznaczania trasy od 2 lat wykorzystujemy Automapę i w zupełności wystarcza /opcja omijaj płatne drogi/.
zmasz napisał(a):Witam serdeczne
Ja co roku jadę do kochanej Chorwacji bocznymi drogami. Po dwóch latach fascynacji autostradami ( stanie w korkach na autostradach w Austrii, Chorwacji) zdecydowaliśmy się pojechać bocznymi drogami. Co roku startujemy z Piły, nasza trasa to: Piła-Poznań-Wrocław-Brno-Rajka-dalej 86 Węgry-Lendawa-Cakovec-Zagrzeb-Karlovac-Knin-Sibernik. Droga spokojna, bez korków, z widokami, z dobrym jedzeniem po drodze. Czas przejazdu około 16-18 godzin z przerwami. Do wyznaczania trasy od 2 lat wykorzystujemy Automapę i w zupełności wystarcza /opcja omijaj płatne drogi/.
consett0805 napisał(a):Następnie niestety nie jestem wstanie nawet przybliżonego miejsca podać jest jazda górska i nagle na łuku drogi parking i naturalny taras widokowy na ogromną płaską równinę otoczoną górami.
krzysztofs napisał(a):consett0805 napisał(a):Następnie niestety nie jestem wstanie nawet przybliżonego miejsca podać jest jazda górska i nagle na łuku drogi parking i naturalny taras widokowy na ogromną płaską równinę otoczoną górami.
ściany podziurawione kulami
julas.wrc napisał(a):krzysztofs napisał(a):consett0805 napisał(a):Następnie niestety nie jestem wstanie nawet przybliżonego miejsca podać jest jazda górska i nagle na łuku drogi parking i naturalny taras widokowy na ogromną płaską równinę otoczoną górami.
ściany podziurawione kulami
ja widziałem rynnę podziurawioną kulami w mieście Skradin. Niesamowite wrażenie. Aż ciarki przechodzą... No to co z tą Albanią ?? Może ktoś coś polecić ??
Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi