Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Bydgoszcz - Fazana

Którędy jechać? Ile zajmuje pokonanie trasy? Na jakich odcinkach drogi są płatne? Gdzie przekraczać granice? Nocować po drodze czy nie? A jeśli tak, to gdzie? Co zabrać w podróż, na co uważać, jak się zachowywać, jak radzić sobie w sytuacjach kryzysowych. Gdzie nie warto tankować i co z LPG.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
wojtass84
Turysta
Posty: 12
Dołączył(a): 03.07.2024
Bydgoszcz - Fazana

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojtass84 » 03.07.2024 10:08

Witam wszystkich użytkowników forum,
W połowie sierpnia planujemy wyjazd do Chorwacji - Istria, Fazana. To nasz pierwszy wyjazd do Chorwacji, dlatego wszelkie wskazówki mile widziane.
Planowana trasa to Autostrada A1 do Czech, Austria, Słowenia, granica słoweńsko-chorwacka w Dragonji i następnie autostrada w kierunku Puli.
Kwaterę mamy w Chorwacji od 17 sierpnia (sobota). Planuję wyjechać z Bydgoszczy 16.08 rano, by dotrzeć do Brna. Tam mam rodzinkę, więc kilkugodzinny postój na odpoczynek i odświeżenie. Między 19-21 chciałbym wyruszyć dalej na południe. Myślę, że po tej godzinie uniknę korków w okolicach Wiednia itp.
W razie potrzeby na trasie krótka drzemka. Chciałbym 17.08. rano być już w Chorwacji.
Jedziemy w 4 osoby, w tym 2 dzieci 6 i 11 lat.
Wszelkie wskazówki i rady mile widziane.
Pozdrawiam
kaeres
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3056
Dołączył(a): 11.03.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaeres » 03.07.2024 10:44

W miarę dobry plan. Z Brna wyjeździe później. Bo chyba nie macie kwatery o świcie 17.08 ?
wojtass84
Turysta
Posty: 12
Dołączył(a): 03.07.2024

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojtass84 » 03.07.2024 10:46

Dokładnie, nie mamy. Naczytałem się, że w sobotę rano (nawet ok 6 rano) lubią się już tworzyć korki na przejściu między Słowenią a Chorwacją, a wolałbym tego uniknąć, dlatego pomyślałem, że taka godzina byłaby dobra.
anthony1981
Globtroter
Posty: 37
Dołączył(a): 16.06.2021

Nieprzeczytany postnapisał(a) anthony1981 » 03.07.2024 10:49

Nie wiem o co pytasz. Ja od siebie doradzałbym nocleg w Brnie, ale co kto woli. Robię te kierunki ale z wro przez Brno właśnie. Ogólnie kiedyś jak wyjechałem z Brna przed 7 to o 13 zamawiałem kawę w Novigradzie, także nawet w środku dnia to był szybki odcinek i ze spowolnieniami koło Wiednia. W nocy na pewno sprawniej jak ktoś ma kondycję.
wojtass84
Turysta
Posty: 12
Dołączył(a): 03.07.2024

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojtass84 » 03.07.2024 11:01

anthony1981 napisał(a):Nie wiem o co pytasz.

Tak ogólnie o rady doświadczonych osób. Zawsze można coś wyłuskać dla siebie, co może się przydać.

anthony1981 napisał(a):także nawet w środku dnia to był szybki odcinek

Zdaje sobie sprawę, że dużo zależy od ruchu, warunków na drodze itp.
Dokładnie mam dylemat, czy jechać nocą czy jednak przenocować po drodze. Rozkminiam intensywnie ;)
anthony1981
Globtroter
Posty: 37
Dołączył(a): 16.06.2021

Nieprzeczytany postnapisał(a) anthony1981 » 03.07.2024 11:18

No spanie to kwestia indywidualna, dla mnie to praktycznie niewykonalne. Raz wyjechałem z Zadaru o 4tej rano to do południa nie mogłem dojść do siebie, niektórzy natomiast tak lubią i nie robi to na nich wrażenia.
wojtass84
Turysta
Posty: 12
Dołączył(a): 03.07.2024

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojtass84 » 03.07.2024 20:05

Właśnie dlatego mam dylemat. Wyjeżdżając z Brna mam jakieś 7h jazdy. Do ok 1 w nocy jakoś funkcjonuje. Potem musiałbym ze 3h się zdrzemnąć bo zmęczenie na więcej nie pozwoli...właśnie stąd mój dylemat. Mam jeszcze trochę czasu więc będę musiał się zdecydować...albo nocleg albo postój na drzemkę.
wojtass84
Turysta
Posty: 12
Dołączył(a): 03.07.2024

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojtass84 » 05.07.2024 06:10

Dziękuję za rady, ostatecznie zaklepałem nocleg w Mikulovie. Faktycznie nie ma sensu żeby pędzić na złamanie karku. Rano wyjadę od siebie, zatrzymam się tam na noc, zwiedzę na szybko zamek i podelektuje się okolicznymi widokami ;)
wielbiciel
Cromaniak
Posty: 1270
Dołączył(a): 16.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) wielbiciel » 05.07.2024 09:43

@wojtass84
Jak masz chwilę czasu to jedź na Klagenfurt i przez Ferlach przejściem na Trzic. Fajne widoki po wyjeździe z tunelu po stronie Słoweńskiej (darmowy). Ponadto tak jadąc nie masz takiego natężenia ruchu jak przez Graz-Maribor-Lublana.
wojtass84
Turysta
Posty: 12
Dołączył(a): 03.07.2024

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojtass84 » 07.07.2024 21:13

Widoki napewno piękne, ale jak na pierwszy raz to nie chce szaleć . Dziś dopracowana trasa: pierwszy postój port Radomsko, następnie stacja Moya Gorzyczki, przez Czechy przejeżdżam bez postoju aż do Mikulova, gdzie mam nocleg. Następnego dnia rano wjeżdżam do Austrii i ewentualny przystanek Rastplatz Steinfeld między Wiedniem a Grazem, kolejny po wjeździe do Słowenii na stacji Mol Sentilj. Ostatni przystanek za Lublaną na parkingu przy autostradzie w okolicy Gmina Divača.
Wszystko zweryfikuje ruch na drodze i samopoczucie, ale średnio co ok 2h na rozprostowanie kości.
AlbatrosPoland
Podróżnik
Posty: 27
Dołączył(a): 18.08.2020

Nieprzeczytany postnapisał(a) AlbatrosPoland » 26.07.2024 21:45

Witam z Bydgoszczy.
6 lat jeździmy ( ja, żona i dwie córki ) na wyspę Pasman, naprzeciwko Biogradu.
Najlepsza metoda moja, zaznaczam moja, na jazdę to taka:

Ruszamy o 9:00 z Bydgoszczu i pykając sobie 120 km/h mkniemy do Wrocławia, potem landówkami do Boboszowa. Dlaczego nie "A1"?? Bo tam dużo większy ruch... i szaleństwo przedstawicieli handlowych i kierowców BMW...
Po drodze obiad i tankowanie na stacji przed Międzylesiem.

Przekraczasz granicę w "Bamboszowie" i dojeżdżasz lokalnymi drogami do Ołomuńca, potem już autostradami do Brna. Dalej już Wiedeń.
Jak były granice to idealnie meldowaliśmy się między 23-24 na granicy Słoweńsko Chorwackiej i przejazd zajmował 10-15 minut....
Ale granic już nie ma, ale jest wielka korzyść z przejazdu o tej godzinie: 0 ( słownie: zero) kolejek na punkcie poboru opłat w Zagrzebiu....
Reszta korzyści, to mniejszy, dużo mniejszy ruch na drogach.

Jak zostaje mi 300km do końca, to robię pierwszą drzemkę, potem zostaje 100/150 i robię drugą drzemkę.
Zdarzało mi się być 0 6:30 na promie, a przed 8:00 w apartamencie...
Korzyść jest ogromna: Masz cały dzień na wczasowanie, a nie jak moi przyjaciele: Tu korek, tam wypadek i lądowali o 19... Zanim się rozpakowali, to już mogli spać...

Czas jest rozciągnięty, ale nie muszę się spieszyć, chcę stanąć na kawę to staję...
Z Bydgoszczy do Chorwacji dieslem dojadę, na jednym zbiorniku, chociaż i tak tankuję w Międzylesiu.

To pisałem ja: kierowca ciężarówek i autokarów od 2002 roku.

Pozdrawiam z Bydgoszczy. Jutro ruszam też.
DominikI
Croentuzjasta
Posty: 133
Dołączył(a): 21.07.2019

Nieprzeczytany postnapisał(a) DominikI » 27.07.2024 06:19

To ja polecam nocleg po drodze i człowiek a właściwie rodzina jeszcze bardziej szczęśliwi. Sprawdzone.
wojtass84
Turysta
Posty: 12
Dołączył(a): 03.07.2024

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojtass84 » 30.07.2024 05:11

Witam Bydgoszcz :) mi do wyjazdu zostało 17 dni. Też pierwotnie myślałem o strzale na raz, ale ostatecznie stwierdziłem, że jedziemy pierwszy raz i pojedziemy na spokojnie, żeby po drodze coś zobaczyć. Zbadam trasę i będę wiedział czy jestem w stanie ją zrobić na raz. W przypadku powrotu nie planuję noclegu. Zobaczymy jak to będzie. Życzę udanego odpoczynku
Inde
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 921
Dołączył(a): 07.03.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Inde » 30.07.2024 09:38

AlbatrosPoland napisał(a):Witam z Bydgoszczy.
6 lat jeździmy ( ja, żona i dwie córki ) na wyspę Pasman, naprzeciwko Biogradu.
Najlepsza metoda moja, zaznaczam moja, na jazdę to taka:

Ruszamy o 9:00 z Bydgoszczu i pykając sobie 120 km/h mkniemy do Wrocławia, potem landówkami do Boboszowa. Dlaczego nie "A1"?? Bo tam dużo większy ruch... i szaleństwo przedstawicieli handlowych i kierowców BMW...
Po drodze obiad i tankowanie na stacji przed Międzylesiem.

Przekraczasz granicę w "Bamboszowie" i dojeżdżasz lokalnymi drogami do Ołomuńca, potem już autostradami do Brna. Dalej już Wiedeń.
Jak były granice to idealnie meldowaliśmy się między 23-24 na granicy Słoweńsko Chorwackiej i przejazd zajmował 10-15 minut....
Ale granic już nie ma, ale jest wielka korzyść z przejazdu o tej godzinie: 0 ( słownie: zero) kolejek na punkcie poboru opłat w Zagrzebiu....
Reszta korzyści, to mniejszy, dużo mniejszy ruch na drogach.

Jak zostaje mi 300km do końca, to robię pierwszą drzemkę, potem zostaje 100/150 i robię drugą drzemkę.
Zdarzało mi się być 0 6:30 na promie, a przed 8:00 w apartamencie...
Korzyść jest ogromna: Masz cały dzień na wczasowanie, a nie jak moi przyjaciele: Tu korek, tam wypadek i lądowali o 19... Zanim się rozpakowali, to już mogli spać...

Czas jest rozciągnięty, ale nie muszę się spieszyć, chcę stanąć na kawę to staję...
Z Bydgoszczy do Chorwacji dieslem dojadę, na jednym zbiorniku, chociaż i tak tankuję w Międzylesiu.

To pisałem ja: kierowca ciężarówek i autokarów od 2002 roku.

Pozdrawiam z Bydgoszczy. Jutro ruszam też.


Szanuję, że praktycznie na strzała. My mamy jeszcze godzinkę dłużej do Chorwacji bo wyjeżdżamy z Tucholi z rana 6-7 i lecimy w kierunku Makarskiej. W aucie 2+2 duszyczki w tym jeden kierowca. Zawsze mnie korciło aby śladem wielu cromaniaków polecieć bez noclegu ale nie jestem w stanie. Mimo przerw, spokojnej jazdy, po 12-13h jestem nieprzytomny. Wtedy zależnie od obranej trasy albo nocleg w Grazie (Austria) lub Varazdin (północna Chorwacja). Rano śniadanko, spacerek i ok 12 moczymy się już w Jadranie. Ajde!
ANOOK
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 104
Dołączył(a): 02.08.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) ANOOK » 30.07.2024 12:09

Witam forumowiczów.
Śledzę wpisy i odliczam czas do wyjazdu. Jeszcze blisko dwa miesiące. Tak, w tym roku końcówka września i pierwsza połowa października.
Chcemy odpocząć, także od tłumów wczasowiczów a ciepłej wody i słońca raczej nam nie zabraknie. Od dwudziestu lat spędzamy wczasy na Bałkanach i przez te lata wypracowałem sobie sprawdzony plan przejazdów. Zaczynałem chyba jak większość od trasy CZ, A, SL. Ale to już było.... Teraz od lat jeżdżę tak: https://maps.app.goo.gl/RGLzHJ7VRFzHs5zr8 . Na forum ilu piszących tyle opinii. Każdy ma swoje preferencje. A wszystko zależy od możliwości kierowcy / kierowców, odległości, dnia i godziny wyjazdu. Dawniej jeździłem na strzała, nawet do Czarnogóry. Wiek jednak robi swoje. Bezpieczeństwo pasażerów i własne też się liczy a przede wszystkim po przejechaniu ponad 1500 kilometrów organizm domaga się odpoczynku i pierwszy dzień bywał stracony. Teraz wyjeżdżam w soboty około 6 - 7 rano. Nawet w sezonie pierwsza fala wczasowiczów jest daleko przede mną a Austriacy nawet na miejscu. Jadę więc spokojnie, bez korków i szalonego tłoku na autostradzie. Po 12 godzinach i przejechaniu1100 kilometrów kolacja i nocleg w Varażdinskich Teplicach. Rano śniadanie i ostatnie 500 km do Splitu praktycznie bez kolejek na bramkach pod Zagrzebiem . Na koniec prom który odpływa po 13. Na wyspie pozostaje około 30 kilometrów a to już betka. Spokojne zakwaterowanie i jest czas na pierwszą kąpiel w Jadranie. Każdy robi jak uważa. Dla mnie urlop zaczyna się od trzaśnięcia drzwiami samochodu a podróż to nie męczący wyścig a przyjemność. Polecam.
Następna strona

Powrót do Samochodem - trasy, noclegi, przepisy, uwagi


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone