napisał(a) Reilla » 25.07.2012 10:08
Nas czeka wyjazd za niecałe 2 tygodnie. Sobie kupiłam w Deichmanie, mąż kupił sobie w Biedronce, tylko mamy kłopot ze znalezieniem rozmiaru dla syna (34). Przeszłam od groma sklepów i wszędzie dziecięce kończą się na 32, a potem dopiero od 36 się zaczynają. W ogóle przebrane wszędzie, jakieś ostatnie pary pozostawały. Jedyny sklep, gdzie znalazłam jego rozmiar, to InterSport, ale czytam tu właśnie, że kiepskie? Do tego mają głupie rozmiarówki, bo podwójne. Młody ma 34 od niedawna, 33-34 jak coś byłoby idealne, ale jest 32-33( za ciasne) i 34-35 (ze 2 cm za długie). Kupiłabym na miejscu, ale nie jestem pewna, czy w Podacy dostaniemy, bo to w sumie dziura, a nie chciałabym pierwszego dnia tracić czas na latanie do Gradaca w poszukiwaniu butów. Ryzykować, czy robić wyprawę do Decathlonu? (u nas to prawdziwa wyprawa, bo Decathlon we Wrocławiu jest na peryferiach miasta).